Skocz do zawartości

Zaległość 2000 zł


Zloty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 


Na wstępie chciałbym zaznaczyć że piszę w imieniu kolegi.

Zwrócił się on do mnie ze swoim problemem i poprosił o pomoc.
Postanowiłem napisać o tym tutaj bo wiem że w tym forum jest duża siła i są bez wątpienia mądrzejsi ode mnie :)

Otóż koledze ktoś wisi 2000 zł i zwyczajnie nie chce oddać pieniędzy
Ten ktoś posiada swój własny sklep który ładnie prosperuje więc pieniądze na pewno ma.
Kolega do niego wydzwania a ten nie odbiera od niego telefonów.
"Nasłał" na niego windykację i to także nie daje rezultatów.
Windykacja wysyła do niego listy na które dłużnik nie reaguje.

Pytanie do was:

Co można w tej sytuacji zrobić ?
Mieć 2000 zł a nie mieć to różnica :) 
Zaspamować mu maila, profil na facebooku a może wysłać sporo spamu na jego stronę www ?
Wynająć chłopaków do czarnej roboty ( nie będzie chyba opłacalne skoro koleś wisi 2000 zł :))

Za każdą sensowną wypowiedz będę wam bardzo wdzięczny :)
 

jesli_chcesz_zeby_ktos_cie_zapamietal_po

Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut i wiele więcej!

 

 

Spam sobie lepiej odpuść, bo jeszcze cię pozwie. Jeśli już, to zlecać właśnie takie rzeczy komuś, niestety nie mam takich koneksji. Oczywiście można napisać, że właściciel sklepu to oszust i pożyczonych pieniędzy nie oddaje (Sklep internetowy/stacjonarny?) - i nie, nie pozwie o pomówienie, ponieważ jest to prawda - ale dużo krwi mu tym nie napsujesz. 

Seohost

Odnośnik do komentarza

Napisz opinię o nim na make-cashu podając nazwę jego sklepu w nazwie tematu, gwarantuję topki w google :D

Edytowane przez rajza
  • Super 1

                                           1839232079_seo.png.55086169b3289bd58df5c1a319c9369d.png                                                                                     

Odnośnik do komentarza

W sumie to polecam zatrudnić @buKKa, on to każdemu naklepie i jeszcze Ci zapłaci za taką możliwość ;a
A tak poważniej to słyszałem o różnych firmach, które ściągają z dłużnika hajs w mniej lub bardziej etyczny sposób za jakiś % kwoty. Poszukaj w google, nie chcę mieć czyichś "zębów na rękach" :D 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Rapper napisał:

możesz wystawić mu negatywne opinie na FB/Google

Wystawi, a facet go pozwie i dostanie grzywnę, jeszcze jak zrobi to z  różnych "kąt" na FB, to mu się oberwie za podszywanie pod osoby trzecie. Takie opinie muszą być poparte osobistym doświadczeniem, jak będzie zmyślać, to może nawet zapłacić równowartość długu, który chce odzyskać..

Seohost

Odnośnik do komentarza
Teraz, Hemsworth napisał:

Wystawi, a facet go pozwie i dostanie grzywnę, jeszcze jak zrobi to z  różnych "kąt" na FB, to mu się oberwie za podszywanie pod osoby trzecie. Takie opinie muszą być poparte osobistym doświadczeniem, jak będzie zmyślać, to może nawet zapłacić równowartość długu, który chce odzyskać..

Oczywiście, że nie muszą. Wystawiasz mu opinie, że nie jesteś zadowolony z usług jego sklepu itd. Myślisz że za takie coś ktoś kogoś pozwać może? Całą masę fałszywych komentów robi Ci nawet konkurencja w niektórych branżach i nikt za takie coś pozwu zrobić nie może. Ty możesz uznać, że ktoś ma **** usługi, a inna osoba że zajebiste. Nikt z tym do sądu nie lata, chyba że jest jakaś potężna marka, a działania są masowe, choć i tak mogło by być ciężko.

Nie popadajmy w paranoje. Wystarczy przejrzeć część opinie na Google i wychodziłoby na to, że tysiące pozwów idą od właścicieli każdego dnia.

Odnośnik do komentarza

@Rapper To nie musi być przecież pomówienie, ale naruszenie dóbr osobistych. Nie poparte doświadczeniem, masowe wrzucenie opinii, które mijają się z prawdą, wystawiają tego właściciela sklepu na szkody faktyczne tj. utrata zaufania konsumentów jego produktów. Jak ktoś ma średnio prosperujący biznes, wie jak przebiega realizacja większości zleceń i nagle zauważy pełno negatywnych opinii, to myślisz, że nie zareaguje? Facet może wnieść o pozew dla takiej osoby i wtedy będzie się ona tłumaczyć, przedstawiając ... brak dowodów, bo opinie wystawił, a produktu nie zamówił. :D 

Mylę się? Bo mi wydaje się to logiczne.

Seohost

Odnośnik do komentarza

Hemsworth : to tak nie działa ;) 

- Odnośnie samych np. komentarzy w Google.. to oni nie udostępnią danych osoby wystawiającej opinie (pomijam jakieś krytyczne sytuacje) . Możesz zatem narobić komuś niezły Sajgon, a on ew. może domagać się od Googla usunięcia opinii, o ile faktycznie wyglądają one na robione fakeowo, ale nie jest to takie proste i skuteczność nie jest wcale wysoka.

- o ile koleś ma sklep wystarczy napisać kilka komentów pokroju: bardzo słaba obsługa klienta, niemiły sprzedawca, utrudniony kontakt, totalna zlewka na klienta itd. Możesz pobawić się w większe historie, ale nawet te mniejsze przy 3-4 komentarzach zrobią swoje.

- w przypadku FB można poprosić kilku znajomych o podobne komentarze : totalna porażka, nie polecam bo.. i też nie musi być tego 1000, a wystarczą 4-5 raz na jakiś czas ;) 

Za wyrażanie swojej opinii nikt Ci nic nie zrobi, koleś ma sklep zatem pewnie sporo osób się przewija, zatem nie wszyscy muszą być zadowoleni. A jak facet wisi mu kasę to przypuszczam, że nie tylko mu, a całej masie ludzi ;)

Odnośnik do komentarza

Za mało info. Dług powstał prywatnie czy na zasadzie kupujący - przedsiębiorca? Jak dług powstał w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej to tu masz parę instytucji które mogą pomóc:

http://promocje.kaoso.pl/bezpieczne-zakupy-online

Jak to dług typu prywatna pożyczka itp. to najważniejsze czy ma na to jakiś papier? Umowa pożyczki czy coś podobnego. Bez tego też się da ale trudniej - jakieś screeny rozmów z kwotą i przyklepaniem że kasa została wysłana, do tego dowód przelewu czy coś. Z tym do sądu. Wyrok, wołać klauzulę wykonania i papier oddać komornikowi. Windykacja to tylko zawracanie komuś d a ten ktoś może olewać do śmierci pisemka. Komornika nie oleje - wejdzie na konto i odbierze kasę.

Odnośnik do komentarza

@Zloty każda pożyczka, a w szczególności te powyżej 500 zł powinny być zawarte na piśmie z identycznym egzemplarzem (oraz własnoręcznym podpisem) dla każdej ze stron.

Art. 720. § 1.  

§ 2.  Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

Cytuj

Kodeks Cywilny

Art. 720. § 2.  Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

Art. 78.  § 1. Do zachowania pisemnej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Do zawarcia umowy wystarcza wymiana dokumentów obejmujących treść oświadczeń woli, z których każdy jest podpisany przez jedną ze stron, lub dokumentów, z których każdy obejmuje treść oświadczenia woli jednej ze stron i jest przez nią podpisany.

Umowa ustna pożyczki to również pełnoprawna umowa! Prawo nie reguluje umowy więc ta może być sporządzona w dowolnej formie czyli ustnej też. Niestety przed sądem ciężko udowodnić umowę ustną. Jednak nie jest to niemożliwe, mianowicie jeżeli osoby trzecie były świadkami zawarcia  umowy ustnej to one (osoby trzecie) mogą być przesłuchane w roli świadka.

Niestety również nie podałeś żadnych konkretnych informacji. Fajnie, że gość prowadzi sklep ale w niczym to nie pomaga. Mnie interesuje jak mu przekazał te pieniądze, fizycznie czy przelewem? Jeżeli przelew to jaki był tytuł, np. "pożyczka" w sądzie da dużą gwarancję.

Kroki jakie warto zrobić to:

  1. Spotkać się z dłużnikiem i wziąć ze sobą coś do nagrywania. Nagrywasz całą rozmowę (gość nie musi o tym wiedzieć) bo sąd może dopuścić taki dowód.
    • Cześć, ja przyszedłem po 2000, które ode mnie pożyczyłeś X dni / tygodni / miesięcy temu.
    • Nic ci nie oddam
       
    • Cześć, ja przyszedłem po 2000, które ode mnie pożyczyłeś X dni / tygodni / miesięcy temu.
    • Oddam później bo teraz nie mam
  2. Wysłać list polecony za potwierdzeniem odbioru, a w środku dodać:
    • "Rozumiem, że nie masz pieniędzy lub możesz mieć ciężką sytuacją finansową dlatego chcę iść tobie na rękę. Mam nadzieję, ze będziesz mi oddawał w ratach miesięcznych 200 zł. Za 10 miesięcy oddasz mi wszystko, poniżej masz tabelkę z ratami oraz twoim i moim podpisem." - to fajnie wygląda dla sądu, skoro nie odbiera telefonu to wątpię aby w ogóle odesłał ale to dobrze (nie dla niego)
       
    • Wysłać mu listem poleconym wypowiedzenie pożyczki. Można wysłać dwie kopie i jeżeli nie odeśle podpisanej przez siebie kopii wypowiedzenia pożyczki do 7 dni to sprawa zostanie skierowana do sądu.
      Cytuj

      Kodeks Cywilny

      Art. 723. Jeżeli termin zwrotu pożyczki nie jest oznaczony, dłużnik obowiązany jest zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni po wypowiedzeniu przez dającego pożyczkę.

      Wszystkie listy, które zostaną wysłane powinny być skserowane w celu późniejszego dołączenia do pozwu cywilnego.

  3. Kolega niech pisze pozew cywilny do sądu, opisze całą sytuację pożyczki, dołączy również świadków jeżeli byli, (skserowane lub oryginały) potwierdzenia odbioru listów poleconych, skserowane listy polecone, które zostały wysłane.

Ogólnie ta sprawa to typowe przywłaszczenie

Cytuj

Kodeks Karny

Art. 284 § 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3

Myślę, że jeżeli zastosuje się do powyższych wskazówek to będzie dobrze :)

Pozdrawiam

  • Super 1
Odnośnik do komentarza

Każda pożyczka rodzi obowiązek podatkowy, a nie tylko z takim tytułem lecz to kwestia inna niż ten temat i nas to już nie interesuje dlatego nie wspominam o tym wyżej.

Odnośnik do komentarza

Każda? Niekoniecznie. Przy spełnieniu pewnych warunków można być zwolnionym z tego. Stary tekst ale wydaje mi się aktualny:

Cytuj

Zgodnie z art. 9 ust. 10 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych zwolnieniu z opodatkowania podlegają:

  1. pożyczki otrzymane od jednej osoby w kwocie nieprzekraczającej 5000 zł bądź 25000 zł od wielu osób - otrzymane w ciągu 3 kolejnych lat kalendarzowych, począwszy od 1 stycznia 2009 roku,

http://www.pit.pl/aktualnosci-podatkowe/0404-ile-mozna-pozyczyc-od-rodziny-i-znajomych-zeby-nie-zaplacic-podatku-13558/

trzeba fiskus poinformować na druku o tym fakcie, no ale nie wiemy czy to prywatna pożyczka itd.

Edytowane przez Rachman
Odnośnik do komentarza

Równie dobrze można przytoczyć jeszcze grupy podatkowe lecz po co? To już wchodzenie na szeroki temat niekoniecznie związany z obecnym, o który pyta autor.

Rozmawiajmy na temat lub wcale by nie robić offtopicu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .