Dziennik Kisu - udowadniam, że kobieta też może [PPA,PPI]

Dobry wieczór

Na początek coś, co nie daje mi spokoju. Myślę, że nadaje się na forum o zarabianiu... Wczoraj miałam zakończenie roku. Wiadomo, wszędzie jest podobnie. Jednak na koniec, gdy mieliśmy wychodzić z klasy jeden z klasowych znajomych wstał i zaczął mówić. Coś w stylu "zastanawiałem się co dać wam na koniec szkoły". Wyszedł na środek i zaczął mówić o samorozwoju. O tym, że należy wziąć własne życie w swoje ręce. O tym, że nasz los zależy od nas samych. Na tablicy napisać tytuł książki, która, jak mówił, odmieniła Jego życie. Rozumiecie, to wszystko do 20 kilku uczniów, z których ponad połowa jedzie zmywać naczynia albo robić kanapki na obczyźnie. Według mnie robi wrażenie, wyobraźcie to sobie. Wiadomo, większość, a może nawet wszyscy uśmiechali się pod nosem z myślą "co ten idiota wygaduje". Też się uśmiechałam, ale po przemyśleniu sprawy szczerze go podziwiam. Wyjść i "oświecać" grono mocno krytycznych nastolatków dla których często szczytem ambicji jest mieć na alko i jointa. Zmotywował mnie tym niesamowicie do działania, do pracy. Sięgnęłam też do polecanej przez niego pozycji. Wstyd się przyznać, ale jakiś czas temu miałam już z nią styczność. Odłożyłam ją jednak, bo była... za długa. Tym razem ilość stron mnie nie zraża

A co z moją stroną ?

Nie wiele jest do opisywania. Codziennie dodaje na nią po 2-3 posty. Długie i bardzo przemyślane - ściśle trzymając się "pewnych" wytycznych. Dodaję też po 2-3 ręczne backlinki na web 2.0 i podobną ilość nofollow na stronach typu reddit. Staram się rozwijać fanpage na fb i profil google+.

Macie może jeszcze jakieś rady jak wybić stronę na nowej domenie czy po prostu robić swoje i czekać ? 

Ja posiadam kilka "nowych" stron i testowałem 3 metody : delikatnie linkować i czekać , drastycznie linkować  oraz same social i powiem tak najlepiej wybija się web 2.0 i delikatne linkowanie .Nisze tematycznie te same .Pozdrawiam i powodzenia

Lepiej skup się na porządnym on-page seo niż dodawaniem po kilka postów dziennie

Dzisiaj wpadło mi pierwsze pobranie z nowej strony. Wychodzi więc na to, że potrzebowałam tylko 7 dni aby pojawić się "gdziekolwiek". Może to wejścia przez którąś stronę web 2.0 ? 15 centów z Indii, a cieszy niemalże jak Francja. Głupie 15 centów, a motywuje do pracy jak nic innego, bo w końcu widać efekty. Strona ma już około 20 postów i kilka wejść z google na długi ogon. Pięknie jest, zostaje czekać i robić swoje ;D

http://scr.hu/583i/8szle

ile dziennie poświęcasz czasu na to?

@zbyszeq, Różnie bywa. Trzy posty piszę około 2 godziny (ze zrobieniem hacków), a backlinki w zależności od weny. Razem z dokształcaniem się na pewno nie wychodzi mi dłużej niż 4 godziny dziennie. 

@Kisu - dziękuje Ci za odopowiedź.

Sam jestem w podobnym etapie co Ty. Trzymam kciuki - i mam nadzieję, że Twoje zarobki powiększą się z dnia na dzień

W takim razie ja potrzymam za Ciebie, powodzenia )

Hej, to znowu ja

Znowu mam przemyślenie bliskie tematowi zarobków, ale to jednak nie to. Jeśli ktoś uważa, że powinnam skupić się tylko na faktach dotyczącej mojej pracy to dajcie znać. Wracając: czytam różne książki typu "bądź bogaty", "bądź genialny", "możesz wszystko" itp. Uwielbiam takie rzeczy, nawet jeśli wcale nie działają, motywują mnie i wprawiają w dobry humor, a to już przecież dużo. Zauważyłam jednak, że nie potrafię do końca w nie uwierzyć. Po krótkim czasie zawsze pojawia mi się w głowie blokada, "ALE" nie do przeskoczenia. Walka między tym co chcę myśleć, a tym co wmawiano mi od dziecka. Jestem ciekawa jakby to było, gdyby nie głęboko zakorzenione przekonania typu "i tak nigdy nie będzie cię na to stać", "ucz się, ucz w końcu i tak wylądujesz na kasie", "możesz pracować ciężko, a i tak ledwo starczy do 1". Co jeśli rodzice i społeczeństwo podawali mi w zamian "możesz wszystko", "nie ma żadnych ograniczeń" ? Macie zdanie na ten temat ? 

To tyle z moich mądrości przed-maturowych. Po ostatnim 15 centowym sukcesie nie zarobiłam już nic więcej, ale nie zrażam się. Na efekty przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać. Nadal dodaję regularnie posty. Fajnie byłoby mieć chociaż 50, a potem dodawać tylko raz na jakiś czas (3 w tygodniu na przykład). Część ostatniej wypłaty z cpagrip wydałam na dostęp do FCS oraz DeathbyCaptcha. Obejrzałam filmiki tutorialowe i staram się ostrożnie "bawić" FCS. Mimo początkowego zagubienia to narzędzie nie wydaje mi się być bardzo skomplikowane. 

Do przodu !

Praca wre, a wszystko idzie właściwym torem. Sporo część moich linków jest już zaindeksowana, strona pojawiłam się też pod kolejnymi keywordami. Zrobiłam filmik do zakładki "how to h@ck". Było z tym sporo zabawy, bo nie miał mi kto nagrać głosu, a sama brzmię po angielsku jak ruski 12 latek :/ O ile na YT jeszcze ujdzie, na stronie wygląda mało profesjonalnie. Poszła w ruch lepsza wersja czegoś w rodzaju Ivonki i powiem wam, że po obróbce wyszło nawet ładnie. Stworzyłam też szablon h@cków "mobile". Teraz myślę jakby to zrobić żeby "działało" na telefonach, a nie tylko PC. Jeśli macie jakieś pomysły to ja chętnie je poznam Myślałam nawet o przeróbce video (obudowa smartfona + tło statycznie, a do tego wklejony film h@cka), ale "magiczne" wklepywanie wartości mogłoby być mało wiarygodne...

Mam problemy z Death by Captcha... Moja transakcja paypalem została odrzucona (w piątek). Dostałam wiadomość od kogoś z ich teamu i mimo odpowiedzi z mojej strony (5 odpowiedzi...) transakcja stoi w miejscu. Z ich strony cisza. Pieniądze w próżni, bo ani nie ma ich na pp ani na koncie DBC. Tylko konto FCS się marnuje

Strasznie doskwiera mi brak przypływu gotówki. Mam jeszcze kilka stówek odłożonych na czarną godzinę, ale to już nie to samo kiedy wiem, że więcej na razie nie będzie. Znacie ten stan ? 

EDIT Zapomniałam jeszcze o jednym. Dodałam na prywatną stronę baner reklamujący jakieś pigułki na powiększenie penisa. Nikt jeszcze nic nie kupił, ale miałam "już" 4UU ;D

pigułki na powiększenie penisa

ooo a działają?  pytam z czystej ciekawości  

Niemożliwe, aby kobieta też mogła! Absurd, skandal! 

@ilovedollars, Pewnie, że tak. Mogę Ci przedstawić 15 dowodów amerykańskich naukowców... Jeśli chcesz kupić to ja chętnie prześlę Ci linka  

Hej,

Postanowiłam podzielić moje posty z dziennika na dwie „części”– pierwszy nie związany bezpośrednio z zarabianiem w internecie. Moje luźne przemyślenia, cytaty itp. Jeśli ktoś nie będzie miał ochoty tego czytać po prostu przejdzie do części drugiej

I

Wczoraj skończyłam czytać znaną książkę o samorozwoju. Było już późno, ale nie chciałam jeszcze spać. Lista filmów, który poleca mi jeden z forumowiczów właśnie się skończyła, a on sam dawno już spał. Sięgnęłam więc po „Samotność w sieci”. Czytałam ją będąc młodą nastolatką. Już wtedy zrobiła na mnie wrażenie, ale wracając do niej dzisiaj w nocy, kiedy jestem zupełnie inna niż byłam kilka lat temu, byłam zachwycona jej autentycznością. „Boisz się tylko, że ta wieczność – bez tych wszystkich standardowych obietnic – będzie krótka”. Ja wiem, że odbiorcami mojego dziennika nie są niepoprawne romantyczki, 30 letnie czytelniczki Greya… ale książkę polecam nawet mężczyznom. 

II

Jednym z większych „sukcesów” jest TOP15 w google na frazę NAZWA-GRY-H@CK. Inne nisze są daleko, daleko w tyle. Udało mi się też zmienić nazwę starego fanpage na nową (musiałam czekać dosłownie 3 minuty). Wierni fani już się uaktywnili ;P Ostatnio sporo myślałam o kupnie wygasłych domen. Czy ma sens kupowanie domen z historią zamiast świeżych jeśli chciałabym na nich tworzyć stronę (a nie tylko przekierowywać) ?

Ostatnio wpadła mi też do głowy świetna nisza. Sam proces szukania jest ciekawy, bo właściwie… zabłądziłam w internecie. Chyba każdemu się to czasem zdarza ? ;p Po sprawdzeniu „niszy” wyszło na to, że to złoty interes. Tyle, że to wszystko to taki grey hat… Zajmę się tym dopiero za tydzień, bo z pewnością pochłonie masę mojego czasu, a muszę jeszcze napisać prezentację maturalną (którą mam za tydzień).

Oczywiście, że opłaca się kupowanie expired, ale to nie takie proste jak się wydaje

Czasem wszystko niby OK, a okazuje się, że bubel. No i trzeba pamiętać, że sama domena bez linkowania gówno daje.

@rajza, Mam jeszcze takie pytanie - czy jeśli porównamy identyczne strony o identycznej treści itp. itd. (oczywiście czysto hipotetycznie wykluczając copy-content) które różnią się tylko wiekiem domeny (jedna nowa, druga kilkuletnia) "wygra" ta kilkuletnia ?

Zakładając, że oby dwie mają takie same linki? Tak, wygra ta kilkuletnia.

gratuluje!!

mogę jedynie sie domyślić, że pierwsze leady przynoszą największą radość

Powodzenia życzę, w sumie bardziej w rozwoju niż w zarabianiu