dziennik pracy

Hej, z chęci wyrobienia u siebie systematyczności otwieram drugi dziennik. Drugi, bo poprzedni "prowadziłem" rok temu. Moja przygoda zakończyła się wtedy po kilku dniach przez złe podejście. Postanowiłem, że chce wrócić do afiliacji i poświęcić się temu bardziej. Rzeczą, którą zauważyłem jest to, że nie warto robić wszystkiego, żeby tylko zarobić, obecnie skupiam się po etacie na pracy, żeby w przyszłości mieć efekt. Branża, w której aktualnie siedzę to randki itp, ogólnie kontent dla dorosłych.  Póki co afiliacje chcę traktować jako dodatek do etatu, a jak się potoczy zobaczymy za jakiś czas. Przechodząc do sedna...

Od jakiegoś czasu rozwijam trzy konta na insta, wszystkie ukierunkowane są pod content dla dorosłych. Każde konto rozwijam ręcznie, głównie wykorzystuję do tego chwilę przerwy w pracy. Na żadnym z kont nie wstawiałem jeszcze żadnych linków, tak jak mówiłem, najpierw rozwijam, potem oczekuję efektu.

Konto 1:

• 1613 obserwujących, średnia ilość polubień waha się między 350-600.

Konto 2: 

• 1532 obserwujących, średnia ilość polubień waha się między 200-500. Dopiero po osiągnięciu zauważyłem, że paczka, której używam jest bardzo popularna wśród polskich earnerów, dlatego mogę potraktować to konto jako test. Od jakiegoś czasu zauważyłem znaczne spadki w aktywności, może to kwestia gorszych zdjęć.

Konto 3:

• 574 obserwujących, średnia ilość polubień waha się między 100-300. Moje najmłodsze konto, ale powoli próbuję je rozruszać. 

Cele:

• Cel na 1 i 2 konto to wbicie 2000 follow, zaś na 3 - 1000 follow. Postaram się zrobić to do końca tygodnia, wyznaczam sobie na to czas do niedzieli, do północy.
• Stworzenie dobrego lp, nad którym cały czas pracuję. Mam parę autorskich gotowych stron, ale nie jestem do końca do nich przekonany, dlatego przeglądam różne strony i staram się stworzyć coś fajnego. Możliwe, że dziś skieruję pierwszy ruch z 1 konta na stronę i wtedy ocenię jej skuteczność. Mam na to czas do godziny 19:00.
• Mój dzisiejszy cel to zarobienie do północy 40 zł, bo tyle będzie kosztować mnie sushi

Powodzenia @mCloon i smacznego (sushi)  

 Ciekaw jestem monetyzacji u mnie słabo wyszło z instagramem, teraz próboje czegoś innego ale powodzenia i daj znać nawet jak bedzie lipa.

Wpis 2  - 17.10.2021

Minęły dwa dni od ostatniego wpisu, co się zmieniło? Tak jak pisałem, pierwszy raz udostępniłem mój lp na drugim koncie, szczerze mówiąc spodziewałem się większego odzewu, bo przez 2 dni udało mi się zarobić całe 4,19 a stronę odwiedziło 45 osób, co też nie jest świetnym wynikiem. Sushi za to nie kupię, ale mam plan na chwilowe wygaszenie konta i zmianę osoby, zobaczymy jak pójdzie. Konto 2 i konto 3 cały czas pcham do przodu, wiem, że nie da mi się dobić liczb, które w piątek sobie ustaliłem, ale powstrzymała mnie choroba. Przeczucia mówią mi, że to powikłania po "groźnej chorobie", bo męczę się z bardzo mocnym odbieraniem bodźców i nawet siedzenie w lekkiej koszulce powoduję ból i uczucie parzenia. Ale dziennik nie o chorobie. 

Co udało mi się zrobić?

• Stworzenie dobrego lp, nad którym cały czas pracuję. Mam parę autorskich gotowych stron, ale nie jestem do końca do nich przekonany, dlatego przeglądam różne strony i staram się stworzyć coś fajnego. Możliwe, że dziś skieruję pierwszy ruch z 1 konta na stronę i wtedy ocenię jej skuteczność. Mam na to czas do godziny 19:00.

• Mój dzisiejszy cel to zarobienie do północy 40 zł, bo tyle będzie kosztować mnie sushi 

Konto 1 -  1700 follow

Konto 2 - 1587 follow

Konto 3 - 650 follow

Wpis nie będzie długi i dobiega już końca. Moim celem jest powrót do normalności i wyleczenie się, ale na sam koniec zostawiam zarobek z konta pierwszego. 

220/40 zł 

Widać progres choć jak sam wspominałeś traktujesz to jako dodatek do zarobków. Myślę, że jeśli trochę sie przyłożysz to niezależnie czy na prywatnym portfelu czy afilicji takie dniówki będą normą  👏