Skocz do zawartości

Jak bezpiecznie odkładać 10 k rocznie?


Rekomendowane odpowiedzi

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut i wiele więcej!

 

 

Wszystko zależy od tego jakie podejście masz do tematu ryzyka i co tak naprawdę planujesz zrobić z tymi środkami.

 

Całkiem ciekawą ofertę mają różne towarzystwa np

https://www.pru.pl/ubezpieczenie-start-w-zycie/

 

Zakup na chwile obecną obligacji jest moim zdaniem mało opłacalny(inflacja vs oprocentowanie lokat)

Zupełnie innym wyborem będzie zakup kryptowalut(dywersyfikacja ryzyka).

 

Zastanów się w jaki sposób te środki mają być spożytkowane za te 15 lat. Dziecko ma te środki otrzymać na start w życie czy też za 15/20 lat zakup mieszkania np na wynajem. Zupełnie różne strategie ;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

IKZE, ETF też są ok.

Czasem będą sytuacje, w których Twoje $$ drastycznie spadną (przez covida miałem zjazd ponad 20%, gdzie za poprzedni rok wpadło z rynków wschodzących 27% + odliczenie od PITu dzięki IKZE), ale długodystansowo to spokojna i konserwatywna strategia.

A tak to wiadomo, zarabiaj więcej, żyj oszczędniej ;)

Odnośnik do komentarza

Temat w sumie nieaktualny, ale podzielę się swoim zdaniem – może ktoś skorzysta.


Jeżeli głównym celem jest tylko ograniczenie spadku siły nabywczej pieniędzy, to rozwiązaniem mogą być obligacje indeksowane inflacją. W pierwszym roku oprocentowanie jest niezbyt satysfakcjonujące, ale w latach kolejnych wynosi 1% + inflacja. Dla osoby niemającej żadnego pojęcia o inwestowaniu będzie to w miarę bezpieczne, korzystniejsze od lokaty bankowej i nie wymaga większej wiedzy. Realnie oczywiście człowiek i tak będzie do tyłu. Do tego dochodzi jeszcze podatek belki od „zysków”.


Drugą ciekawą opcją są różnego rodzaju ETF-y. Inwestycja w ETF-y daje ekspozycje na szeroki rynek, co zapewnia pożądaną dywersyfikację. Oczywiście jest ryzyko, że wejdziemy na samym szczycie i potem przyjdzie bessa. W tym przypadku główną przeszkodą będzie własna psychika, bo nawet w przypadku zdywersyfikowanych funduszy ETF straty mogą zaboleć. Ja w takiej sytuacji wybrałbym ETF-y na największe indeksy (typu S&P 500). Historycznie rok do roku radzą sobie one całkiem nieźle. Ciekawym rozwiązaniem jest też ETF Vanguard LifeStrategy. Tutaj można przeczytać o nim więcej: https://inwestomat.eu/vanguard-lifestrategy/.


O walutach obcych można pomyśleć w kontekście dywersyfikacji poduszki finansowej. Siła nabywcza wszystkich walut świata raczej będzie spadać – przynajmniej to obserwowaliśmy do tej pory. Osobiście wolę trzymać oszczędności w dolarze, który jest walutą rezerwową świata, niż w naszym polskim cebulionie.


Raczej odpuściłbym akcje, kryptowaluty i inne tego typu rzeczy – chyba że lubimy giełdę. To wymaga czasu i wiedzy, a i tak nie ma żadnej gwarancji. Może okazać się, że lepiej wyjdziemy na kupnie obligacji indeksowanych inflacją – nie tak łatwo pokonać rynek. To wszystko są tylko moje przemyślenia, nie żadna porada inwestycyjna (tym bardziej taka gwarantująca sukces).
 

  • Super 2
  • Dzięki! 1

 Zobacz mojego Instagrama o digital marketingu  Moje usługi content marketingowe  

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .