Znajdź zawartość

W zeszłym tygodniu w niedzielę rozpocząłem przygotowania do inwestycji pod ewentualną przyszłą hossę na kryptowalutach. Założenie jest takie, że aktualny cykl zakończy się szczytem w okolicach lata, jesieni tego roku, oraz że historia po raz kolejny się powtórzy. Mam zamiar wykorzystać nowy kapitał, przez systematyczne cotygodniowe wpłaty. Ma to być mała kwota, nieodczuwalna w budżecie domowym. W początkowej fazie będzie to 100 zł tygodniowo. Wraz z postępem kwota inwestycji raczej będzie się zwiększać. Drugim filarem będzie część kapitału pozyskanego z obecnego cyklu. Wygenerowałem pokaźny jak dla mnie zysk, który po części chcę przemielić jeszcze raz w tym projekcie. Zostanie on dodawany również częściowo systematycznie, ale dopiero w późniejszym okresie. Będzie to wtedy, gdy uznam, że jest już tanio na rynku. Częściowo jednak będzie użyty spekulacyjnie, gdy zobaczę jakieś okazje. Jak sama nazwa wskazuje, spodziewam się końca następnego cyklu na przełomie lat 2024/2025. Oczywiście trudno jest przewidzieć datę zakończenia czegoś co nawet jeszcze się nie rozpoczęło. Traktujmy tę datę zatem bardzo ogólnie tylko jako prawdopodobną. Może również okazać się, że do następnej hossy tym razem już nie dojdzie, więc całą ta akcja może nie mieć żadnego sensu. Jest to ryzyko związane z tym, że kryptowaluty są młodziutkim aktywem inwestycyjnym, z krótką historią i tak naprawdę nie wiadomo jak potoczą się ich losy. W tej hossie zobaczyliśmy pierwszy raz zainteresowanie inwestycyjne instytucji, co jest kolejnym ryzykiem. Rynek może zachowywać się już inaczej niż bywało to wcześniej. Może przedłużyć się obecna hossa, może zakończyć się duża zmienność, instrumenty pochodne mogą w sposób trudny do przewidzenia sterować rynkiem. Duży kapitał, również ma o wiele większe możliwości i doświadczenie od przeciętnego dotychczasowego inwestora. I tradycyjnie najważniejsze! Ten wątek nie jest poradą inwestycyjną i nie powinien być jako taka traktowany. Nie jestem doradcą inwestycyjnym, ani nie posiadam takich uprawnień. Jeśli chcesz skorzystać z porady udaj się do licencjonowanego doradcy lub brokera. Nie ponoszę odpowiedzialności za nieudane inwestycje. Handluję tylko za pomocą swoich pieniędzy. Jeśli jesteś na tyle nieroztropny, że kopiujesz moje ruchy to wiedz, że nie ponoszę za to odpowiedzialności. Inwestycja odbywa się prawdziwymi pieniędzmi. Transakcje są rzeczywiste. Nie ma mowy o jakiś rachunkach demo, czy wirtualnych kwotach. Tylko taka gra pozwala pokazać prawdziwe emocje związane z możliwością dużego pomnożenia pieniędzy i z drugiej strony strachem przed ich utratą. Krytyka, pomysły, zachęty mile widziane. Ponieważ kwota 100 zł jest raczej małoopłacalna i trudna logistycznie do operowania na krypto, jak również obecna faza cyklu nie jest już zbyt bezpieczna, wpłacane pieniądze będą przechowywane na razie w innych aktywach. Dla tak małych kwot za poczekalnię wybrałem portfel inwestycyjny inPZU ze względu na małe opłaty, niskie minimum wpłaty i sprawdzony model inwestycji, z którego korzystam już od samego jego powstania. Otworzyłem sobie portfel złożony z następujących inwestycji: inPZU Inwestycji Ostrożnych 50% inPZU Obligacje Polskie 25% inPZU Obligacje Rynków Rozwiniętych 25% Dzisiaj dokonuję już drugiej wpłaty 100zł. Wszystkie transakcje dodaję więc w tym wpisie. 0001 data: 2021.03.14 typ: wpłata kwota: 100.00 zł 0002 data: 2021.03.14 typ: inwestycja instrument: inPZU portfel bezpieczny kwota: 100.00 zł 0003 data: 2021.03.21 typ: wpłata kwota: 100.00 zł 0004 data: 2021.03.21 typ: inwestycja instrument: inPZU portfel bezpieczny kwota: 100.00 zł Łączna wpłata: 200.00 zł Łączna wartość: 199.89 zł