Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'oszuści' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Informacje i Newsy
    • Przedstaw się!
    • Informacje o forum
  • Zarabianie w Internecie
    • Dzienniki pracy
    • Programy i boty
    • Podatki, prawo, własna firma
    • Portfele internetowe
  • CPA - Cost Per Action
    • Sieci CPA
    • CPA - Dyskusja
    • Poradniki CPA
  • Programy Partnerskie i Afiliacja
    • Programy partnerskie
    • Poradniki o programach partnerskich
    • MyLead.pl
    • FireAds.org
  • PPA - Content Locking
    • Dyskusje o Uploadingu
    • Poradniki - Uploading, PPA
    • AstroCash
  • Polecane przez administrację Make-cash.pl
    • Get Paid 2.0 🠒 Profesjonalny Mentoring od 2015r.
  • Pozycjonowanie i Optymalizacja
    • White Hat
    • Poradniki o SEO
    • Black Hat
    • Linkowanie i linkbuilding
    • Newsy SEO
  • Social Media
    • YouTube i inne serwisy Video
    • Facebook
    • Instagram
    • Twitter
    • Inne Social Media
    • TikTok
  • Kryptowaluty
    • Kryptowaluty
    • Airdropy kryptowalut
    • Kraniki kryptowalut
  • Inne metody zarobku
    • Inne metody zarobku
    • Bonusy, okazje, promocje
    • Zarabianie na reklamach
  • Zarządzanie własną stroną internetową i programowanie
    • Hostingi, domeny, proxy
    • Wordpress
    • Webmastering i skrypty
    • Programowanie
    • Webdesign
    • Blogger - Blogspot
  • Inwestycje
    • Dyskusje o inwestycjach
    • Programy typu HYIP
    • Inne programy inwestycyjne
  • Giełda
    • Sprzedam
    • Kupię
    • Usługi
    • Sprzedam - poradnik/nisze
    • Refbacki
    • Giełda - pozostałe działy
  • Offtopic
    • Offtopic
    • Archiwum - Kosz
    • SCAM

Blogi

  • Blog Ciamciaja
  • Xander's Bloq
  • Ptr. Blog
  • Pociąg do pieniędzy
  • Szumi w internetach
  • Shift CORPORATION
  • Blog
  • Praca za granicą - "Na wakacje"
  • FeelTheInspiration
  • Piszę, bo mogę
  • yosumitshuBlog
  • Opowiastki nieśmiałego chłopca
  • Blog Ziemnego
  • Blog maly95
  • Kryptowaluty i Opcje binarne
  • Ogólnie o zarabianiu w interencie
  • Blog Moriartiego
  • Zielona Słomka Blog
  • SzinekDev
  • Przydatne narzędzia online
  • Blog Olekjs
  • Nowe Wiadomości
  • Blog Muraszczyka

Kategorie

  • Programy Partnerskie - Afiliacja
  • Płatne ankiety i opinie
  • Kryptowaluty
  • E-Commerce
  • Proxy i VPN
  • Hosting i VPS
  • Portfele Internetowe
  • Sieci CPA, CPI, CPS
  • Inne
  • Programy i serwisy do SEO i SEM

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Telegram


Miejscowość:

Znaleziono 5 wyników

  1. Witajcie dzisiaj chciałbym sie podzielić z wami ciekawym miejscem na fejsie,które w dużym stopniu demaskuje nie uczciwych pracodawców. Szczerze powiedziawszy nie wiedziałem,że takie cos istnieje. Moim zdaniem bardzo dobra sprawa szczególnie,ze jesli gdzieś myślimy o pracy. Doświadczenie mnei nauczyło ,ze warto sprawdzać gdzie chcemy pracować. Pracowałem na 4 etatach na każdym z nich zostałem "zrobiony w trąbę" Dlatego wiem ,ze warto czytać i unikać ludzi o złej opini,ponieważ z powietrza ona sie nie bierze. Warszawa: https://www.facebook.com/pages/Czarna-lista-pracodawc%C3%B3w-z-Warszawy-i-okolic/1555074254735097?ref=ts&fref=ts Wrocław: https://www.facebook.com/pages/Czarna-lista-pracodawc%C3%B3w-z-Wroc%C5%82awia/808394139221106?fref=pb&hc_location=profile_browser Poznań: https://www.facebook.com/nieuczciwipoznan?fref=pb&hc_location=profile_browser Katowice: https://www.facebook.com/pages/Czarna-lista-pracodawc%C3%B3w-z-Katowic-i-okolic/880611055304739?fref=pb&hc_location=profile_browser Wiecej trzeba szukać w tym linku: https://www.facebook.com/search/results/?q=czarna%20lista%20pracodawc%C3%B3w Jakiś repucik z chęcią przyjmę
  2. Użytkownicy forum mBanku ostrzegają przed falą emaili wysyłanych do nich przez cyberprzestępców. Przekręt działa w bardzo prosty sposób: klient mBanku otrzymuje wiadomość informującą go o tym, że jego konto online zostało tymczasowo zawieszone ze względów bezpieczeństwa. Jest proszony o zalogowanie się na stronie banku poprzez link podany w mailu. Fałszywa strona logowania wygląda niemal identycznie, jak oryginalna, i różni się od niej wyłącznie dłuższym adresem oraz brakiem certyfikatu bezpieczeństwa. Po wpisaniu loginu i hasła, system prosi o podanie kilku innych danych, takich jak PESEL czy nazwisko panieńskie matki. Jaki jest cel oszustwa? Posiadając wszystkie te informacje przestępca może zadzwonić na infolinię mBanku i wykonać przelew na dowolne konto! Co ciekawe fałszywe maile przychodzą wyłącznie na adresy mailowe używane przez klientów do kontaktu z bankiem. Czytelnicy serwisu Niebezpiecznik.pl twierdzą, że oszuści mogli wyciągać adresy ze stron profilowych użytkowników serwisu mBanku. W tym przypadku winą za wyciek należałoby obarczyć lukę w zabezpieczeniach witryny internetowej banku. mBank analizuje obecnie przyczyny problemu. Radzimy zawsze dokładnie sprawdzać wiarygodność wiadomości przychodzących z banku - bank nigdy nie prosiłby mailowo klienta o podanie wszystkich istotnych danych w formularzu na stronie internetowej i nie zablokowałby jego konta bez przyczyny. Powinno się też unikać wchodzenia na stronę banku poprzez odnośniki w takich wiadomościach. Brak ostrożności może kosztować naprawdę dużo. źródło : www.komputerswiat.pl
  3. Kupno notebooka nie jest prostą sprawą. Nie tylko dziesiątki dostępnych konfiguracji utrudniają wybór, ale również chciwi sprzedawcy na portalach aukcyjnych. Zobaczmy, jakie zagrywki stosują, aby złapać kupującego na haczyk. Portale aukcyjne stały się bardzo popularne, oprócz prywatnych sprzedających korzystają z nich również i sklepy. Obecnie, samych ofert używanych i nowych notebooków jest prawie 30 tysięcy i są one dość atrakcyjne cenowo. Na pewno można z nich wybrać dobry sprzęt, jednak łatwo nie jest. Komputer Świat przyjrzał się najbardziej zwodniczym trikom nie do końca uczciwego marketingu handlowego. Zobaczmy, jak nie dać się nabić w butelkę i kupić to, co chcemy. Nauczmy się czytać i rozszyfrowywać marketingowe hasła sprzedawców! 1. Tytuł aukcji sugeruje inne urządzenie To zwyczajne oszustwo i trudno to nazwać błędem lub niedopatrzeniem, ponieważ ten sam schemat pojawia się u kilku sprzedających. Okazuje się, że tytuł aukcji, a więc to, co widzimy, przeglądając portal, sugeruje nam całkiem inny sprzęt, niż jest w rzeczywistości sprzedawany. Tak jest w przypadku wystawionego przez sklep z Gdańska ogłoszenia Laptop Lenovo Z50-70 i3 FHD 4GB 1TB+SSD GT840M W8. Po otworzeniu strony z ofertą coś nie gra - zamiast Z50 jest laptop z tańszej serii G50, który znacząco różni się od Z50 wyglądem. Idąc tym samym tropem, szybko wpadamy na kolejną pomyłkę - otóż inny sklep, tym razem mający w ofercie model Lenovo Z50-70, wystawił go na akcji o nazwie: LENOVO Z50-70 Z510 FHD i3/1TB+SSD/GT840M-2GB/4GB. Czyżby sprzedawali dwa notebooki (Z50-70 oraz Z510) na jednej aukcji - nie… jej przedmiotem jest Z50. Jest on nowszy od Z510 i można go traktować jako następcę, ale na pewno nie jest to ten sam notebook. 2. Specyfikacja techniczna Błędy znajdziemy nie tylko w tytule aukcji, ale również w podawanej specyfikacji technicznej. Nie są one może tak bardzo oczywiste, ale wprowadzają sporo zamieszenia i, co najgorsze, użytkownika w błąd: możemy dojść do wniosku, że właśnie znaleźliśmy najlepszy laptop na rynku, mimo że wyposażono go w przeciętne podzespoły. Pierwsza linijka specyfikacji jest dla nas najbardziej cenna. Tutaj możemy dowiedzieć się, jaki jest model sprzedawanego notebooka - to Lenovo IdeaPad Z50-70 59-433463. Za pomocą tej nazwy możemy odszukać ten model w sklepach internetowych i sprawdzić dane techniczne. W przypadku tego ogłoszenia została ona wzbogacona o określenia, które czynią ją po prostu śmieszną. Przeanalizujmy kolejne zapisy tej oferty i sprawdźmy, czego się z niej nie dowiemy. -Laptop jest nowy - takiego szukamy, procesor szybki i ma aż 3 MB pamięci cache. To akurat mało znacząca informacja, ważniejsze jest to, że to model niskonapięciowy (świadczy o tym litera U na końcu oznaczenia), pobierający mało energii, ale również i wolniejszy od innych mobilnych procesorów Intel Core i3 z literą M na końcu oznaczenia. Tego sprzedawca zapomniał napisać. Zgodnie z rzeczywistością 1,9 GHz to nominalna częstotliwość pracy procesora - nie obsługuje on technologii Turbo Boost podnoszącej taktowanie w razie większego zapotrzebowania na moc obliczeniową. -Karta graficzna NVIDIA GeForce 840M ma przeciętny procesor graficzny, raczej nienadający się do nowych gier. Aktualnie każdy nowy notebook będzie miał zarówno HDMI, jak i DX11. -Wszystkie procesory już od jakiegoś czasu współpracują z pamięcią DDR3 - ten nie jest wyjątkiem. Pamięć operacyjna, owszem, jest potrzebna, bo bez niej nie uruchomi się komputer - ale stwierdzenie, że to pamięć do gier i grafiki, jest tylko nic niemówiącym hasłem. Co więcej, 4 GB pamięci RAM to obecnie minimum. -Dysk twardy SSD - w tym notebooku nie ma dysku SSD, to tylko pamięć cache, która pośredniczy w kopiowaniu danych z pamięci na dysk HDD. Pamięć cache ma również procesor. Pojemność ta nie jest dostępna dla użytkownika, dlatego sprzedawca nie powinien operować nazwą dysk SSD. -Standard karty dźwiękowej HD Audio - cóż to za radosna twórczość sprzedawcy, podobnie jak oryginalny zasilacz i wytrzymała bateria. To elementy, które muszą być oryginalne - a czy wytrzymałe? To się okaże, notebook ten na pewno nie jest długodystansowcem, jeżeli chodzi o pracę na baterii. Sprzedawany Lenovo jak każdy inny notebook ma również kartę Wi-Fi, moduł Bluetooth i kartę LAN. -Nie ma natomiast informacji o systemie operacyjnym - wiemy tylko, że współpracuje z Windows. Nie każdy kupujący domyśli się, że nie ma systemu w komplecie i czeka go dodatkowy wydatek rzędu 350 złotych. Taka informacja powinna być podana! -Mamy za to darmową wysyłkę - to miło ze strony sprzedawcy, bo instrukcja obsługi powinna być dołączona. 3. Jak na bazarze - czyli kup pan laptopa! Niektórzy sprzedawcy do opisu aukcji wklejają informacje producenta, to chyba najbardziej logiczne rozwiązanie. Po pierwsze są one zgodne z rzeczywistością, po drugie ciekawie opisują funkcjonalność urządzenia. Inni, jak w przypadku naszej przykładowej aukcji, postanawiają kreować własną rzeczywistość - w wyniku czego w opisach pojawiają się nieprawdziwe, nielogiczne informacje. Te kwiatuszki warto zobaczyć, u wielu osób na pewno wywołają uśmiech na twarzy. Najważniejsze według sprzedawcy są informacje podświetlone na czerwono - a więc: notebook ma HDMI i D-Sub - coś niesamowitego, można go podłączyć do monitora Full HD lub telewizora - nawet do 70 cali - to coś wyjątkowego? Przecież praktycznie każdy notebook ma takie funkcje. Ta karta graficzna nie jest wcale nowością na rynku, nie ma niesamowitej wydajności - to kłamstwa, które wprowadzają użytkownika w błąd. A hasło dotyczące renderingu i filmów całkiem pozbawione jest sensu. Sprzedawca chwali się również pamięcią, która ma aż 4 GB - wiemy już, że to absolutne minimum. A możliwa rozbudowa… no cóż - musi być. Dyski SSD są szybkie, tylko w tym notebooku akurat dysku SSD nie ma. SATA 6 Gb/s to teoretyczna prędkość standardu SATA, której dostarczony w komplecie dysk nie jest w stanie osiągnąć. Kolejne ciekawe informacje znajdziemy przy okazji charakterystyki procesora. A więc… ma cztery rdzenie logiczne, a teraz właśnie według sprzedawcy liczy się liczba rdzeni, ponieważ gry i aplikacje do grafiki 3D mogą już ich wszystkich używać. Wiemy już, że informacja o Turbo jest również wymysłem sprzedawcy. Obnażając tę ofertę: tak naprawdę ten procesor ma 2 rdzenie, które obsługują technologię HyperThreading, pozwalającą wykonywać cztery operacje jednocześnie - wątki. Rdzenie są ważne i są wykorzystywane przez system i gry, ale… 2 rdzenie to standard, a w grach bardziej liczy się karta graficzna, która rdzeni ma nieporównywalnie więcej. Wirtualizacja to zastosowanie dość wyszukane i niepotrzebne w domu. Z akcji dowiemy się również, jakie płyty obsługuje nagrywarka (standardowe), że karta Wi-Fi jest w najwyższym standardzie N - sprzedawca chyba zapomniał o standardzie AC, który aktualnie jest najnowszy. Tak przygotowana aukcja wzbudza sporo kontrowersji, nie wiadomo, co jest prawdą, a co nie, a niektóre określenia są po prostu bez sensu. 4. Cena… czy najtaniej? Przyzwyczailiśmy się, że na Allegro można kupić tanio. W tej konkretnej aukcji sprzedawca zapewnia, że cena jest również okazyjna. Obniżono ją bowiem o 200 złotych względem bazowej. No wiec… okazuje się, że wystarczy skorzystać z dowolnej porównywarki cen, aby znaleźć lepszą ofertę i to nawet o 120 złotych - jeżeli odejmiemy koszt przesyłki kurierskiej, to 100 złotych mamy w kieszeni. Szukając dobrej ceny i znając konkretny model komputera, można skorzystać z kodów rabatowych przygotowanych przez Komputer Świat. To zniżki do ofert zaufanych sprzedawców - czasem promocje są bardzo atrakcyjne dla kupujących i dotyczą znanych sprzedawców. Warto tam zajrzeć. źródło : www.komputerswiat.pl Jeżeli zainteresował Cię ten temat, daj +
  4. Zapraszam Do Obejrzenia i wypowiadania wlasnych opini ja obejrzalem ten filmik i czuje ze coś w tym jest. Przy okazji jak już piszę to wspomnę, zwróćcie uwagę na to jak dużo w mediach jest o ukrainie, a jak nie o niej to o wynikach meczy albo jakis "nowinkach technicznych". Jako, że mam pocztę na interi, to chcąc nie chcąc zawsze wyskakuje mi strona główna z "newsami" i ostatnio główną wiadomościa dnia był jakiś tam mecz w polskiej lidze, a zaraz obok ukraina i wszystko co z nią związane i w sumie od dłuższego czasu można zauważyć taki układ informacji. Nic o Polsce, a nawet o naszych sąsiadach, media cały czas walą o ukrainie, nawet jak nie ma już co pisac bo akurat dzien byl tam spokojniejszy to i tak spekulacje co moze sie zdarzyc sa głownym problemem. Media natomiast calkowicie milcza apropo wydarzeń u miłośników kóz, co jakby nie patrzec bardziej tyczy się nas mieszkańców nieszczęsnej europy, jako że wcześniej wspomniani wielbiciele kóz stanowią już bardzo duży procent mniejszosci kulturowych niektórych krajów starego kontynentu. A sprawa podsluchow, już dawno zamieciona pod dywanik. Kryzys? Niby jest ale jakoś nic o nim nie slychac od dawna, a podwyżki i tak lecą. Wniosek może być taki: coś grubszego szykuje się w naszym własnym "ogródku" ale uwaga ludzi jest bardzo skutecznie odwracana pierdółkami i ukrainą. Wiem że wnikanie w te sprawy tym bardziej w internecie nie ma zadnego sensu tak czy siak warto byc swiadomym niektorych spraw, może chocby dlatego zeby nie być za bardzo zdziwionym jak przyjdą zabrać Ci dom, a później kraj...
  5. Spotkała mnie dzisiaj dość nie ciekawa sytuacja, zamówiłem w środę grę, została wysłana wczoraj z miejsca oddalonego od mojego domu o jakoś trochę ponad 30km (chciałem wziąć odbiór osobisty, ale sprzedawca miał czas tylko rano a mi to za bardzo nie pasowało, więc stwierdziłem, że pocztą będzie szybciej), więc byłem przekonany że przesyłka przyjdzie do mnie dzisiaj (list polecony priorytetowy). Śledziłem status przesyłki na stronie, nagle zmienił się na "Doręczono", godzina o której byłem w domu na 100%, a tu ani listonosza ani awizo. To zadzwoniłem na pocztę, okazało się że mają odnotowane że przesyłka została wrzucona do skrzynki. Wychodzi na to, że listonosz podrobił mój podpis. Nie interesowałoby mnie to gdyby gra na prawdę była w skrzynce, ale taka koperta by się nawet do niej nie zmieściła... Oczywiście na poczcie nic nie mogą zrobić, listonosz odpowiedzialny za przesyłkę siedzi sobie już w domku, a ja mam zadzwonić w poniedziałek o 9 (świetna obsługa klienta...). Czy ktoś kiedyś miał taką sytuację? Może listonosz chciał sobie zrobić szybciej wolne, podrobił podpis i przywiezie grę w poniedziałek, co nie zmienia faktu, że nie miał prawa podrobić mojego podpisu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .