Udowodnię, że można!

Witajcie, przedstawiam wam swój dziennik!
 

Cześć, mam na imię Adam, mam lat 23.

Dziennik ten założyłem w celu motywacji, po cichu liczę na odrobinę ' konstruktywnej krytyki ' od Was. Dopiero co założyłem konto, ale myślę że dziennik jest wspaniałym pomysłem na obserwację rozwoju

O zarabianiu w internecie pomyślałem po przeczytaniu książki 4 hours workweek Tima Ferrisa. Ogółem jest to książka o ucieczce z trybu pracy 9-17, automatyzacji i pasywnym przychodzie. Dzięki tej książce zrozumiałem że właśnie tego potrzebuję - jestem osobą socjalną, uwielbiam spędzać czas z przyjaciółmi, poznawać nowe osoby. Uwielbiam też podróże.

Zarabianie w internecie jest idealną drogą do upragnionego życia - elastyczne godziny pracy, bardzo wiele znaczące dla mnie - uniezależnienie od lokacji, no i oczywiście możliwość wzrostu na własną rękę. Jestem cholernie zmotywowany, jednakże błądzę po mgle.

O samych praktykach zarobku wiem niedużo, ale opiszę pokrótce co jak do tej pory zrobiłem:

- Założenie strony niszowej dla amerykańskich odbiorców - Kameleony. Napisałem kilka artykułów ale nie mam prawie w ogóle wyświetleń (2 dziennie). Największy peak to 200 wyświetleń po wrzuceniu linka na grupie o kameleonach, fb, reddicie. Oczywiście zainstalowane adsense - brak zarobków.
- Przeczytałem poradnik SEOMoz + kilka innych poradników.
- Optymalizacja artykułów i strony pod webmaster tools
- Ogarniam Wordpressa na tyle, żeby strona działała i dobrze wyglądała.
- Konto na twitterze, fb, tumblr - brak followersów jak narazie.

Moim pierwszym celem jest minimalne tysiąć złotych do końca marca (opłata za dom + na przeżycie)
Jestem gotowy żeby pracować, wiem że jest to możliwe (mimo że wiele ludzi nie wierzy w to ) i chcę się na tym skupić.
Bardzo ucieszyłem się gdy znalazłem to forum - widzę dużo ludzi w temacie od których mogę się wiele nauczyć

Dziennik chciałbym prowadzić systematycznie - co tydzień w sobotę na pewno znajdę 15 minut na wpis, a w wolnych chwilach może i częściej.

W takim razie zaczynamy!

0/1000 zł

44 dni

Jest dopiero 14. Planuje jeszcze sporo poczytać, przedewszystkim na tym forum.
Tak naprawdę założenie tego dziennika to jeden z pierwszych kroków do szczęscia!

Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów, zwłaszcza tych, którzy czytają tego posta!


 

Powodzenia! Musisz jedynie zarabiać 22,72727 zł dziennie żeby osiągnąć cel - to nie jest dużo, skup się na jednej (priorytetowej) rzeczy i rozwijaj się

Powodzenia. Rynek USA jest ogromny, kwestia dotarcia do klientów. Możesz też zacząć na PPA lub SUB SMS i oferować fake lub real content.

Powodzenia! Ciekawie się zapowiada i będę śledził  Mogę Ci powiedzieć, że najlepszym, najlegalnejszym (o ile można to tak nazwać) jest promowanie usług "Real Content", skoro jesteś nowy w zarabianiu przez internet, to powiem Ci, że real content jest to coś, za co potencjalny Kowalski zapłaci, ale warunkiem jest, że musi on dostać to, za co zapłacił. Rynek USA to świetny pomysł, ogrom odbiorców, tka jak ktoś wyżej pisał- kwestia dotarcia, może być ciężko, ale życzę powodzenia i na bieżąco będę śledził Twoje poczynania! 

Sory stary ale szanse zerowe- na pewno nie w taki sposób jaki wybrałeś- samo SEO (bo z tego co napisałeś wnioskuje że tak chcesz zarabiać).

Generalnie samo czytanie, zdobywanie wiedzy też nie jest dobre, ale ty chyba przedobrzyłeś w drugą stronę.

Najpierw postaraj się poznać dostępne metody na jakimś anglojęzycznym forum,  bo tu dowiesz się sensownych rzeczy o PPA i subach, a jest tego dużo dużo więcej. 

BHW (blackhatworld.com) tam czytaj przez najbliższy miesiąc a potem wyznaczaj cele i działaj

Godzinę temu, Gaspar napisał:

na pewno nie w taki sposób jaki wybrałeś- samo SEO

Trochę przesadziłeś z tym "równaniem" moim zdaniem. Można czerpać ruch tylko z wyszukiwarek i mieć się całkiem dobrze  

Powodzenia, ale i tak wiem, że za 3 dni będzie cisza w dzienniku, bo się poddasz

@nwds12 ależ ja nie mówię że nie, ale nie w miesiąc, czy tam 40 dni

@Gaspar a ile potrzeba czasu żeby przebić się na jakiś kameleonach? 1k w 40 dni to lekkim ujem zrobi, nawet specjalistą nie trzeba być żeby na drugi, trzeci dzień 10k uu na blogu mieć, wtedy kwestia monetyzacji, w najgorszym wypadku pop adsy co i tak da ~20-30$ dniówki. Wystarczy nie myśleć stereotypami- duże pieniądze = duży serwis, nowa popularna fraza jest bardzo łatwa do przebicia a da przez kolejne tygodnie duży ruch, dziennie takich fraz jest setki (konkurencja praktycznie zerowa, jedynie duże serwisy zahaczają pod tematykę, dobierasz fraze i lecisz)

Yosu :). Poniekąd się z Tobą zgadzam ale z tego co czytam twórca tego dziennika stawia dopiero pierwsze korki w Seo, a wiesz jak to jest.
Trzeba pierw dużo testować aż dojdzie się do momentu kiedy wszystko składa się w całość i wtedy trzeba cisnąć. Z poradników niewiele wynika, co więcej niemal każdy działa inaczej w Seo (w jakimś stopniu), więc początkująca osoba ma mętlik w głowie.

Faktem jest, że frazy typu 1k/mc początkujący może wybić samymi webami, o ile będzie to robił systematycznie.

Ty już bardzo dużo wiesz, więc dla Ciebie to łatwe. Zawsze mnie motywują Twoje (bez obrazy) aroganckie wpisy ^^.

Co do twórcy dziennika. Nie mogę Ci życzyć niczego innego jak Wytrwałości, powodzenia :)!

14 minut temu, Muraszczyk napisał:

Poniekąd się z Tobą zgadzam ale z tego co czytam twórca tego dziennika stawia dopiero pierwsze korki w Seo, a wiesz jak to jest.

No faktycznie, w sumie przeczytałem tylko o kameleonach, myślałem że trochę doświadczenia już ma xD Myslę, że na start mnsy mogą być dobre dla osoby początkującej. Na fiverze/bhw można kupić zoptymalizowane stronki z gotowymi artami, dobrze płatne frazy ok. 2$ cpc+, trudność przebicia łatwa, na start powinno być spoko, do potrenowania. Te kameleony będę miały raczej kiepski ruch + słabo opłacane reklamy, raczej nie pchałbym się w to.

No i oczywiście standardowo dla osoby początkującej- kupujesz najtańsze domeny (regionalki / xyz), i próbujesz różnych kombinacji pozycjonowania, po takim teście na parunastu domenach powinieneś trochę liznąć tematu. Po googluj sobie jakie były techniki w 2010-2015, w sumie wiele się nie zmieniło, jedynie sposób przyłożenia. Tym bym się zajął na samym początku żebyś potem przez lata nie uczył się błędów na jednej domenie.

O 16.02.2016o19:06, Xeosnar napisał:

Powodzenia, ale i tak wiem, że za 3 dni będzie cisza w dzienniku, bo się poddasz

Nie wiem, czy to coś w stylu wyzwania, ale podejmuję je!
Tak jak mówiłem, jestem zmotywowany i jak dla mnie to tylko kwiestia czasu - sprzymierzeńca wiedzy i doświadczenia!
Ciepło dziękuję wszystkim za porady i rozmowę, na pewno przyjże się wszystkim propozycjom i radom

Moim problemem aktualnie jest 'dorabianie' - mianowicie musze zarabiać kasę na przeżycie, a marne 10zl/h powoduje że tracę dużo czasu na opłacenie podatków i przeżycie. Stwierdziłem że potrzebuję czegoś 'na szybko', ażeby móc oddać się biznesem internetowym.
Rozwiązaniem wydają się konta i pożyczki, za chwilę lecę po karte SIM żeby nie mieć bankowego spamu na swoim numerze.
Skorzystam z poradnika @PanInwestor (Dziękuję @Ciamciaj)
 

Wieczorem raport!
Pozdrawiam wszystkich

1 godzinę temu, Adamosch napisał:

Nie wiem, czy to coś w stylu wyzwania, ale podejmuję je!

to jest motywacja ode mnie

Pamiętaj, żeby przy zakładaniu kont jak i braniu pożyczek czytać dokładnie regulaminy (co jest płatne, co nie). Jest tyle ofert, że mi jest ciężko to kontrolować ale powtarzam aby każdy z osobna rzucił chociaż okiem na opłaty. Piszę o tym dlatego aby zamiast zysku nie było czasem strat jak podliczysz opłaty. Nie zapomnij spróbować polecić kont znajomym czy rodzinie (może ktoś potrzebuje) a zawsze kilkadziesiąt zł prowizji by wpadło na dalszy rozwój internetowych biznesów :-)

Trzymam kciuki i będę obserwował!

Udowodnić, że się da to każdy, a udowodnić, że się nie da to nima komu

A może zrób jakąś reklamę lajkową na FB, można zejśc nawet do 3 centów za lajka.

A więc sobota.
Siedzę przy kompie od rana. Trzeba się wziąć do roboty. Podobno trzeba być niecierpliwym do założenia biznesu, a cierpliwym gdy już się go ma. Zatem niecierpliwie się strasznie, aby zarobić swoje pierwsze pieniądze. Poza tym jak wejdą pierwsze dolce, to będzie boost którego mi potrzeba.

Ogólnie zainteresowałem się klikbankiem, poczytałem poradniki, znalazlem produkt, niszę. Ogarnałem hosting i domenę.

Stwierdziłem że w tym momencie przyda mi się ruch, zatem trzeba zacząć budowę publiki. Zastanawiam się nad Twitterem lub Facebookiem.
Narazie będę wstawiał zdjęcia i statusy, bo trzeba coś dać od siebie na początek, by potem móc zbierać plony.

Kameleony narazie na bok, ale mam pewien 'ekperymentalny' pomysł nad którym będę pracował.
 

0/1000 zł

44 dni

Jeszcze nie koniec na dziś.

Małymi kroczkami ale do przodu Pozdrawiam!