Skocz do zawartości

Wielki reset, czyt. wszystko od początku


HAUKA

Rekomendowane odpowiedzi

 
Gdy zauważyłem że ciężko mi się pozbierać zacząłem czytać książki o rozwoju osobistym i zapisałem się do partii politycznej, gdzie spotkałem świetnych ideowych ludzi i wierzę że nasze kontakty przetrwają i spotkam inne wartościowe osoby. Szkoda że nie zdecydowałem się wcześniej na taki ruch.
 
Rozwój osobisty jest baaaaardzo wazny.
 
Po miesiącach niszczenia się używkami z moimi kochanymi bezinteresownymi kolegami musiała przyjść chwila zadumy i refleksji nad swoim życiem. Nie byłem szczęśliwy i nie miało to tak wyglądać. Zrobiłem coś szalonego. Spakowałem swoje rzeczy i wyjechałęm jak najdalej stąd. Resetuję całe swoje życie i zamierzam walczyć o siebie jak nigdy wcześniej nie walczyłem. Nie znam tego miasta, ale mam nadzieję że się tu odnajdę. Jestem zdeterminowany, a wierzę że dzielenie się z Wami swoimi odczuciami pomoże mi podbudować się na duchu. Bardzo się zmieniłem na lepsze, nie jest jeszcze idealnie, ale chcę wierzyć że będzie. 

 

Jestem z Cibie dumny , mozę to niewiele znaczy.... bo kim ja dla Cibie jestem...?
Jednak poćpałeś trochę ( to nic złego wszystko jest dla ludzi) ale zrozumiałeś ze to nei jest towarzystwo dla Cibie.
Wspieram Cibie mocno duchem jak i większość forumowiczów.
Pozdrawiam bede na pewno zaglądał :)
 
Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut i wiele więcej!

 

 

Taak, w dodatku Brian będzie niedługo w Polsce, ale cena jest niestety spora :(

 

Dziękuję za miłe słowa odnośnie mnie odnośnie mojego kawałka :D

 

Jest pierwsza a ja nie śpię bo trzymam kredens i czytam ciekawe fora. Jutro śmigam wieczorem na debatkę a pojutrze spotkanie z Przemkiem Wiplerem. A w dodatku w niedzielę coś interesującego będzie się działo w mojej przyszłej uczelni :D Jest dobrze, jest lepiej, jest coraz lepiej :)

 

Właściwie doszedłem do wniosku że jeśli teraz nie wrócę na prostą, będę się musiał przed wszystkimi z Was tłumaczyć. Muszę po prostu dotrzymać słowa :)

 

Łooo, to widzę napięty grafik. : D 

Odnośnik do komentarza

Myślę, że większość z nas zaczynała po prostu potrzebując na gwałt pieniędzy. Imać się wszystkich zajęć, w moim przekonaniu lepiej jest siedzieć tutaj i zarabiać w Internecie, niż machać łopatą.

 

Wiadomo, że to co tutaj prezentujemy, jest i jeszcze długo będzie karykaturą e-marketingu i zarabiania poważniejszych pieniędzy przez Internet. Póki sama możliwość zarabiania na hackach będzie istniała, to raczej dużo się u nas nie zmieni, bo ludzie idą na łatwiznę :<

 

Życzę Ci tego samego, co sam chcę osiągnąć, żebyś znalazł coś stabilnego, coś co będziesz rozwijał przez lata, będzie dawać coraz to większe dochody. Coś, co będzie tak dobre, że zmieni Twoje życie - nie będziesz myślał o studiach, przeszukiwaniu ogłoszeń by gdzieś się zatrudnić - sam sobie stworzysz miejsce pracy, będziesz robił to co lubisz robić. O to chyba w życiu chodzi, co?

  • Super 11

"Wojna to pokój.
Wolność to niewola.
Ignorancja to siła."

Odnośnik do komentarza

W dzisiejszych czasach każdy sposób zarabiania jest dobry. Przyszłość stoi pod znakiem zapytania, młodym ciężko się odnaleźć w systemie do którego od małego byli przygotowywani (czyli ucz się a będziesz miał pracę i będziesz kimś), emerytury są niepewne. Młody człowiek ma wielkie marzenia, dużo energii, ambicje, ale jak przyjdzie mu stanąć twarzą w twarz z rzeczywistością to nieraz będzie się czuł jakby podcięto mu skrzydła, jakby został przez życie oszukany. Żyje się po to aby spełniać marzenia, aby godnie iść przez życie z uniesioną głową, nie odwrotnie. Każda taka inicjatywa mająca na celu dążenie do własnego szczęścia, spełnienia marzeń jest godna pochwały, gdyż życie ma się tylko jedno, a jak się je przeżyje zależy tylko i wyłącznie od samego siebie.

 

Sam mam zamiar w niedługim czasie przenieść się do innego miejsca, zacząć od nowa szukać swego szczęścia. Miasto w którym żyję teraz nie daje mi żadnych perspektyw, przez prywaciarzy oszołomów, którzy wolą zatrudnić "Pana" z "plecami" niż kogoś z kwalifikacjami, przez urząd pracy, w którym Panu siedzącemu na stołku płacą tylko i wyłącznie za wypisywanie "brak ofert pracy", przez to że musiałem wyjechać zagranice do bardzo ciężkiej fizycznej pracy na dużych wysokościach, przez to że jako osoba po studiach, która została oszukana przez tzw. "system" mówię stanowcze - NIE wyjeżdżam z tego miasta i nigdy już tam nie wrócę, nie po to się żyję aby cały czas się zadręczać co z moją przyszłością, pora walczyć o swoje marzenia i o lepsze jutro.

Edytowane przez Toki88
Odnośnik do komentarza

Mysle ze kazdy z nas kto zajmuje sie zarabianiem w internecie troszke bardziej 'profesionalnie' i uzyskuje z tego tytulu duza czesc przychodow robi to poniewaz w ktoryms momencie zycia zostal do tego zmuszony. 

 

Czy to nie dziwne ze wsrod zarabiajacych np w PPA bardzo duza czesc stanowia polacy? Dlaczego nie np niemcy? :) Bo my nie mamy alternatywy. Czesto zarabiajac w ten sposob mozemy osiagnac duzo wiecej niz w przygotowanym przez system srodowisku w ktorym uczylismy sie przez ok 10 lat zupelnie idiotycznych informacji jak budowa pantofelka czy rownie przydatnych informacji.

 

Przez 10 lat szkoly nikt nie wspomnial jak obchodzic sie z pieniedzmi. Zostalismy za to doskonale szkoleni jak byc kolejnym trybikiem w maszynie, jak brac kredyty i co kupic aby zapewnic sobie 'szczescie'.

 

Choc ciezko sie do tego przyznac wiekszosc naszych marzen nie jest nasza. Jest wykreowana przez media iluzja. Niech zgadne chcemy mnostwa pieniedzy, wielkiego domu, zajebistego auta i chudej dziewczyny u boku? Wszyscy? Dziwne prawda? :)

  • Super 6
Odnośnik do komentarza

Choc ciezko sie do tego przyznac wiekszosc naszych marzen nie jest nasza. Jest wykreowana przez media iluzja. Niech zgadne chcemy mnostwa pieniedzy, wielkiego domu, zajebistego auta i chudej dziewczyny u boku? Wszyscy? Dziwne prawda? :)

Skoczyć na spadochronie (ogólnie zrobić kurs), kupić zarąbisty teleskop i godzinami patrzyć w gwiazdy, polecieć na marsa.

Ewentualnie kupić rower (kolarzówkę) i dużo dużo jeździć.

 

Mam gdzieś spisane więcej marzeń i pewnych zachcianek, jednak te najważniejsze są w sercu... i o niektórych nikomu, przynajmniej teraz, nie powiem.

 

@Hauka

Powodzenia, kontynuuj 'zabawę' z muzyką, bo moim zdaniem nawet fajnie Ci to wychodzi.

 

P.S

Tak myślę, że studia (tym bardziej w nowym mieście) to bardzo dobry czas na taki właśnie restart i spełnianie marzeń - sam mam go zamiar w przyszłości tak wykorzystać.

Edytowane przez Noma
Odnośnik do komentarza

Mysle ze kazdy z nas kto zajmuje sie zarabianiem w internecie troszke bardziej 'profesionalnie' i uzyskuje z tego tytulu duza czesc przychodow robi to poniewaz w ktoryms momencie zycia zostal do tego zmuszony. 

 

Czy to nie dziwne ze wsrod zarabiajacych np w PPA bardzo duza czesc stanowia polacy? Dlaczego nie np niemcy? :) Bo my nie mamy alternatywy. Czesto zarabiajac w ten sposob mozemy osiagnac duzo wiecej niz w przygotowanym przez system srodowisku w ktorym uczylismy sie przez ok 10 lat zupelnie idiotycznych informacji jak budowa pantofelka czy rownie przydatnych informacji.

 

Przez 10 lat szkoly nikt nie wspomnial jak obchodzic sie z pieniedzmi. Zostalismy za to doskonale szkoleni jak byc kolejnym trybikiem w maszynie, jak brac kredyty i co kupic aby zapewnic sobie 'szczescie'.

 

Choc ciezko sie do tego przyznac wiekszosc naszych marzen nie jest nasza. Jest wykreowana przez media iluzja. Niech zgadne chcemy mnostwa pieniedzy, wielkiego domu, zajebistego auta i chudej dziewczyny u boku? Wszyscy? Dziwne prawda? :)

 

Czy ja wiemy czy wszyscy tego pragniemy? Może i tak jednak nie za wszelką cenę, jeżeli mam się spinać całe życie żeby na starość pławić się w luksusach to wole po prostu żeby starczyło mi do pierwszego, robić to co lubię, mieć pasję, szczęśliwą rodzinę ;) No chyba że wkońcu wygram w tych zdrapkach z automatu :D

Edytowane przez Dollar
Odnośnik do komentarza

Czy ja wiemy czy wszyscy tego pragniemy? Może i tak jednak nie za wszelką cenę jeżeli mam się spinać całe życie żeby na starość pławić się w luksusach to wole po prostu żeby starczyło mi do pierwszego, robić to co lubię, mieć pasję, szczęśliwą rodzinę ;)

 

Dan Bilzerian jest jeszcze młody a ma luksusy jakich przeciętny człowiek może zapragnąć bo nigdy go nie sięgną a opływają go dziewczyny zwane przez większość dziwkami :)

 

 

Choc ciezko sie do tego przyznac wiekszosc naszych marzen nie jest nasza. Jest wykreowana przez media iluzja. Niech zgadne chcemy mnostwa pieniedzy, wielkiego domu, zajebistego auta i chudej dziewczyny u boku? Wszyscy? Dziwne prawda? :)

 

 

Każdy ma inne marzenia ale przeważnie każdy człowiek chcę do tego dojść.

 

Moim marzeniem jest dostać się do wojska (w ostateczności straż graniczna) i wtedy dążyć do tych rzeczy które napisałeś ;)

 

P.S. Czuję, że ten dziennik będzie niedługo tak aktywny jak zamknięty dziennik WBCashy ;)

Edytowane przez Endriuu
  • Super 1
Odnośnik do komentarza

Myślę, że większość z nas zaczynała po prostu potrzebując na gwałt pieniędzy. Imać się wszystkich zajęć, w moim przekonaniu lepiej jest siedzieć tutaj i zarabiać w Internecie, niż machać łopatą.

 

Wiadomo, że to co tutaj prezentujemy, jest i jeszcze długo będzie karykaturą e-marketingu i zarabiania poważniejszych pieniędzy przez Internet. Póki sama możliwość zarabiania na hackach będzie istniała, to raczej dużo się u nas nie zmieni, bo ludzie idą na łatwiznę :<

 

Życzę Ci tego samego, co sam chcę osiągnąć, żebyś znalazł coś stabilnego, coś co będziesz rozwijał przez lata, będzie dawać coraz to większe dochody. Coś, co będzie tak dobre, że zmieni Twoje życie - nie będziesz myślał o studiach, przeszukiwaniu ogłoszeń by gdzieś się zatrudnić - sam sobie stworzysz miejsce pracy, będziesz robił to co lubisz robić. O to chyba w życiu chodzi, co?

Oczywiście, zgadam się co do tej karykatury. Niemniej właśnie pracując godzinkę-dwie dziennie w taki sposób możemy zarobić 3 razy więcej niż kowalski który macha łopatą przez 12 godzin 7 dni w tygodniu. Odpowiednie myślenie to bardzo rzadka umiejętność, choć do zarabiania kasy nie potrzeba nawet specjalnych zdolności. System produkuje prymitywne jednostki z patologicznie płytkimi umysłami żeby dobrze spełniały swoją rolę. Chcą naszych rąk i naszych godzin, a mało kogo obchodzi to jaki naprawdę jesteś. Ludzie będą próbowali pogrzebać Twój entuzjazm, zepchnąć Cię na swój margines, żywią się cudzymi niepowodzeniami i sami produkują problemy które nie istnieją ale którymi się potem zamartwiają. Ja właściwie już nie martwię się o nic i nie boję się niczego.

 

Wierzę że właśnie tak będzie jak powiedziałeś, mam kilka super pomysłów. Może jeszcze kiedyś los skojarzy mnie z którymś z Was i razem stworzymy coś niesamowitego :D

 

W dzisiejszych czasach każdy sposób zarabiania jest dobry. Przyszłość stoi pod znakiem zapytania, młodym ciężko się odnaleźć w systemie do którego od małego byli przygotowywani (czyli ucz się a będziesz miał pracę i będziesz kimś), emerytury są niepewne. Młody człowiek ma wielkie marzenia, dużo energii, ambicje, ale jak przyjdzie mu stanąć twarzą w twarz z rzeczywistością to nieraz będzie się czuł jakby podcięto mu skrzydła, jakby został przez życie oszukany. Żyje się po to aby spełniać marzenia, aby godnie iść przez życie z uniesioną głową, nie odwrotnie. Każda taka inicjatywa mająca na celu dążenie do własnego szczęścia, spełnienia marzeń jest godna pochwały, gdyż życie ma się tylko jedno, a jak się je przeżyje zależy tylko i wyłącznie od samego siebie.

 

Sam mam zamiar w niedługim czasie przenieść się do innego miejsca, zacząć od nowa szukać swego szczęścia. Miasto w którym żyję teraz nie daje mi żadnych perspektyw, przez prywaciarzy oszołomów, którzy wolą zatrudnić "Pana" z "plecami" niż kogoś z kwalifikacjami, przez urząd pracy, w którym Panu siedzącemu na stołku płacą tylko i wyłącznie za wypisywanie "brak ofert pracy", przez to że musiałem wyjechać zagranice do bardzo ciężkiej fizycznej pracy na dużych wysokościach, przez to że jako osoba po studiach, która została oszukana przez tzw. "system" mówię stanowcze - NIE wyjeżdżam z tego miasta i nigdy już tam nie wrócę, nie po to się żyję aby cały czas się zadręczać co z moją przyszłością, pora walczyć o swoje marzenia i o lepsze jutro.

 

Moim zdaniem wygląda to tak że do pewnego momentu prowadzisz beztroskie życie jako nierozumne zwierzątko. Nie zdajesz sobie sprawy z wielu rzeczy, w wiele nie wnikasz, jesteś zdystansowany a umysł jeszcze nie jest przygotowany by myśleć w innych kategoriach. Potem wszystko się bardzo komplikuje, jeśli zaczynasz być świadomy, czego niektórzy nie osiągają przez całe swoje życie. 

 

Urzędy pracy nie są miejscami gdzie można znaleźć pracę. Wiecie co? Ostatnio dostałem informację że w wielu polskich miastach jest od 20 (np. w gdańsku) do 120 osób na jedną ofertę w urzędzie. Nie wiem skąd mój partyjny kolega znalazł te dane ale w Białymstoku liczba ta wynosiła 1649! Obawiam się co raz bardziej, a właściwie to nie mam wątpliwości że teorie o zniszczeniu i upodleniu ludzi po to by stworzyć na ich miejscu nowego człowieka to prawda. W zasadzie to jest całkiem logiczne, świat przechodził zawsze przez różne fazy. Po epoce wzrostu następowała epoka upadku. W teraźniejszym systemie jest jednak pęknięcie, kiedyś mogli karmić całe narody papką z telewizora i telewizor był w praktycznie każdym domu, ludzie czytali prasę bo były to jedyne źródła informacji. Mogli manipulować treścią jak chcą, a nasi rodzice się na to nabrali. Nabrali się na to że mogą nie wysilać swoich mózgów, pracować całe życie na etacie by dostać jakieś uposażenie na starość, że tam na górze siedzą ludzie szlachetni i ideowi. Zawsze o nich mówili tak w telewizorni więc to musi być prawda. My mamy dostęp do Internetu, którego sami jesteśmy współtwórcami. Choćby nie wiem jak się starali i zagłuszali niewygodne osoby, nie uda im się kontrolować wszystkiego.

 

Oczywiście życzę Ci powodzenia! Stworzyłem ten dziennik po to by pokazać Wam że można coś zrobić!

Mysle ze kazdy z nas kto zajmuje sie zarabianiem w internecie troszke bardziej 'profesionalnie' i uzyskuje z tego tytulu duza czesc przychodow robi to poniewaz w ktoryms momencie zycia zostal do tego zmuszony. 

 

Czy to nie dziwne ze wsrod zarabiajacych np w PPA bardzo duza czesc stanowia polacy? Dlaczego nie np niemcy? :) Bo my nie mamy alternatywy. Czesto zarabiajac w ten sposob mozemy osiagnac duzo wiecej niz w przygotowanym przez system srodowisku w ktorym uczylismy sie przez ok 10 lat zupelnie idiotycznych informacji jak budowa pantofelka czy rownie przydatnych informacji.

 

Przez 10 lat szkoly nikt nie wspomnial jak obchodzic sie z pieniedzmi. Zostalismy za to doskonale szkoleni jak byc kolejnym trybikiem w maszynie, jak brac kredyty i co kupic aby zapewnic sobie 'szczescie'.

 

Choc ciezko sie do tego przyznac wiekszosc naszych marzen nie jest nasza. Jest wykreowana przez media iluzja. Niech zgadne chcemy mnostwa pieniedzy, wielkiego domu, zajebistego auta i chudej dziewczyny u boku? Wszyscy? Dziwne prawda? :)

Skoro szkoły są państwowe będą zawsze kształcić pożytecznych idiotów. Rodzice zawsze chcą mieć syna lekarza czy prawnika. Często posyłają swoje dzieci na takie studia, a choć dzieci są bardzo zdolne nigdy się nie przebiją przez rodzinne koneksje. Lata na bezpłatnych praktykach by założyć coś własnego na co nie będzie popytu, bo nie ma nazwiska.

Dan Bilzerian jest jeszcze młody a ma luksusy jakich przeciętny człowiek może zapragnąć bo nigdy go nie sięgną a opływają go dziewczyny zwane przez większość dziwkami :)

 

 

 

 

Każdy ma inne marzenia ale przeważnie każdy człowiek chcę do tego dojść.

 

Moim marzeniem jest dostać się do wojska (w ostateczności straż graniczna) i wtedy dążyć do tych rzeczy które napisałeś ;)

 

P.S. Czuję, że ten dziennik będzie niedługo tak aktywny jak zamknięty dziennik WBCashy ;)

Jak chodzi o kobiety, oczywiście są takie które podchodzą do wszystkiego inaczej, ale większość tych super popularnych i dobrze wyglądających marzy o facecie który jest milionerem i zrobiłyby za to dosłownie wszystko. Ludzi kręci przewaga, kasa to jednak afrodyzjak. Pamiętacie te filmiki gdzie koleś zapraszał laski na przejażdżkę Ferrari i prawie żadna nie odmówiła? :D

 

A wojsko jako wojsko jest ok, ale ja np. nie chciałbym się stać trybikiem w maszynie i zabijać ludzi bo pewni panowie bawią się w wielkie wojny małych ludzi które nie mają sensu, bo nie chodzi o żadne interesy państwa, ale o to by robić czystki na cywilach. 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza

Właściwie to post pod postem, ale chyba mi wolno we własnym dzienniku, a jeśli nie to proszę połączyć :)

 

Dzisiaj nie popracowałem, troszkę poćwiczyłem i pojechałem na debatę. Nie była jakaś super, pan  prezydent Miasta był super przygotowany, mowa ciała ton głosu, opanowany do perfekcji, nikt się nie przejmował pierdołami które gadał :D Pozostali uczestnicy prawie niezauważalni.

 

 W ogóle zabawnie było z powrotem, który mi zajął 3 razy dłużej niż podróż. Kierowcy tutaj nie sprzedają biletów, budka koło przystanku była zamknięta.,. więc całą drogę jechałem na gapę. Jeśli bym kupił bilety jednorazowe wydał bym chyba ok.  30zł. Najpierw nie zauważyłem że tramwaj zjeżdża do zajezdni a motrniczy nie zauważył że nie wyszedłem. Musiałem przeskoczyć przez siatkę by wydostać się stamtąd :D Potem zajechałem się w ogóle na drugi koniec miasta a wróciłem ok. 1 w nocy. 

 

Z dnia na dzień uświadamiam sobie coraz to nowsze rzeczy i z dnia na dzień obraz staje się coraz bardziej klarowny. Czuję że zmierzam w dobrym kierunku!

Odnośnik do komentarza

Krótki wpis, bo nie mam dziś weny:

Dzisiaj jestem strasznie zmęczony, w zasadzie to chyba nic dziwnego. Wszystko bardzo fajnie się udało, poznałem nowych ciekawych ludzi :) Zaczynam się powoli tu odnajdywać i coraz bardziej miasto zaczyna mi się podobać.

Odnośnie zarabiania: dostałem cynk odnośnie pewnej metody i zainwestowałem w nią parę złotych. Nic więcej nie mówię i to nie jest PPA. Powinno się zwrócić a informacja jest z dobrej ręki. Zarobki z PPA jeszcze prawie nie istnieją ale odkryłem że na koncie na HC gdzie jest jeszcze parę linków w środę wpadła holandia za 9$ :D Kminimy dalej!

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .