MySQL

Ja od zawsze polecam opaski i ogólnie wszystko od xiaomi. Wcześniej używałem mi bandy 4 i 5, a około pół roku temu kupiłem sobie ten o to zegarek https://www.mi.com/pl/product/xiaomi-watch-s1/ i jak na razie jest to jeden z najlepszych zegarków, jaki tylko mogłem sobie sprawić. Możesz też wydać mniej hajsu i zainteresować się np. mi bandem 7 i 8. Mowa o (według mnie) dobrej jakości produktów w rozsądnych pieniądzach. Wyżej opisany zegarek swego czasu dałem ponad 8 stów i testowany był na wszystkie możliwe sposoby. Widać faktycznie, iż całkiem nieźle radzi sobie z pomiarem tętna/mierzeniem pulsu, dużo trybów sportowych (mi się przydaję np. na basenie czy podczas biegania) lub inne bajery, których nie używam, jak chociażby płatność kartą czy rozmowy telefoniczne z użyciem zegarka.

Aftermarket. Analiza potencjalnej domeny w ahrefsie, etc. sprawdzenie spam core, historii web archiwe, profil linków, staż i pare innych. W zależności do czego potrzebujesz tych domen

VOD to ciężki kawałek chleba, albo i nie. Nie wiem, nie znam się. Ogólnie sam miałem (mam) serwis pod VOD. SEOhost, premium wtyczki (full serwis) - WP rocket, yoast SEO premium, ręcznie dodawane opisy filmów, elegancko połączony player z filmami. Mało dostaje info o ustawie DMCA. Strona hula jak marzenie. Mam automatyczne linkowanie wewnętrzne (skonfigurowane tak) aby nie była to masówka, która byłaby podejrzana. Domena ok, nic niepokojącego. Elegancki system komentarzy. Efekt: w ostatnich 6 miesiącach strona wygenerowała blisko 2000 klików i 34 000 wyświetleń. Zysk: 2 leady po 6,50 zł. Backlinkuje troszkę mniej, ale backlinkowałem. U mnie nie było tego szału w ruchu, nawet na mało konkurencyjne filmy. Zatem warto postawić sobie dwa pytania przed turbo zaangażowaniem. 1. jak wygląda konkurencja, czy nie jest ona zbyt silna, nie przesycone Google tego typu stronami? 2. czy mam budżet? Niestety, przy dużej konkurencji budżet na pewno się przyda, ale gwarancja zwrotu też nie istnieje. Nigdy nie wiesz. PS z pewnością przy np. 1000 klikach dziennie wyniki byłyby imponujące. Zatem warto dążyć do celu.

Jak czytam tematy odnoszące się do "SP" to sam się za głowę czasem mocno łapie, iż zbyt mocno obciążam sobie banie wieloma sprawami, jak i problemami. Zatem okazuje się bowiem, że psycha jest najważniejszym, zdrowotnym aktywem, tak jak czas. Czym byłyby nasze ambicje, cele, marzenia w momencie, w którym zdrowotnie padliśmy na dno? Życzę powodzenia, drogi autorze.

https://wpzen.pl/powiazane-wpisy-w-wordpressie-cztery-proste-sposoby/

Hej! Życzę powodzenia i ogromnych sukcesów w dziedzinie, jaką wybrałeś W kontekście sociali podbijam, u siebie mam tylko facebooka i messengera. Konto na instagramie mam , ale nie wchodzę za często. Staram się ograniczać FB i to jest naprawdę dobre rozwiązanie Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że często omawiane tutaj sztuczne sukcesy, zdjęcia, wpisy w socialach potrafiły nie raz i nie dwa zdołować, choć to tylko kawałek, jakaś część czyjegoś życia. Powodzenia!!

Organicznie, w wyszukiwarce Google można zastosować tzw. Dane strukturalne/uporządkowane. Jest to pewien rodzaj kodu, który wdrażasz odpowiednio na stronę internetową, gdzie Google może na podstawie skryptu zaciągnąć przepisy np. W formie listy przewijanej, bądź też karuzeli. Odsyłam do dokumentacji w j. Polskim po więcej informacji https://developers.google.com/search/docs/appearance/structured-data/intro-structured-data?hl=pl

W zasadzie już miałem sytuacje, w której dostałem bana, ale na pojedyncze filmy. Nie mam pojęcia co będzie dalej Jak na razie, cały projekt idzie mozolnie mając przy tym mega mieszane uczucia, ale skoro już to stworzyłem, stwierdziłem, że może i warto działać, zobaczyć co się stanie. W przeciwnym wypadku zawsze można zamknąć projekt, powiedzieć sobie, że się spróbowało i rozpocząć nowy, inny projekt

Cześć! Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad sensem stworzenia "dziennika", który miałby dawać mi motywacje do pracy, a tym samym tworzyć pamiętnik moich działań. Finalnie podjąłem decyzję, że taki dziennik utworzę Kilka słów o mnie i temacie tego dziennika. Ogólnie zajmuje się SEO (etat, jak i prowadzę swoją działalność gospodarczą). Tematem przewodnim jest start serwisu pod VOD, docelowa kampania: MyLead. Serwis istnieje w sieci już przeszło rok, niemniej jednak mocno zaniedbywałem portal, robiąc przerwy. Był okres, gdzie działałem systematycznie, a był czas, gdzie po prostu się poddawałem i przez 3 miesiące nie robiłem totalnie nic. Domena, którą wykorzystałem, pochodzi z 2013 roku (wówczas miałem też serwis pod filmy) oparty o CMS Datalife Engine i jakiś ruski szablon). Dziś nie chce się już poddawać i zrobić naprawdę ciekawe wyniki, o ile to możliwe. Nie wiem, czas pokaże. Moim marzeniem obecnie jest osiągnięcie chociaż tych minimum 15 leadów dziennie, stąd pomysł na dziennik. Nie chce się znów poddawać. Dziś standardowo - WordPress + Dooplay. Dodatkowo mam WP rocket premium i Yoast SEO również w wersji premium. Docelowo rozwijam serwis wyłącznie organicznie. Staram się na bieżąco dodawać unikalne treści do filmów z przewagą bloga, a także gdzieniegdzie linkować metodą relinkowania. Aktualnie wyniki, odkąd istnieje serwis, prezentują się następująco: Wyniki z GSC (ostatnie 3 miesiące) Wyniki z GA (ostatnie 3 miesiące) Wyniki z MyLead (ostatnie 30 dni) Staram się działać na bieżąco, wykonując następujące czynności: dodawać unikalny, świeży content do premier filmowych i nie tylko premier, linkować zewnątrznie, optymalizować witrynę na różne sposoby, linkowanie wewnętrzne, rozwój bloga pod filmy. Nie będę zakładał sobie systematyczności w dzienniku, co chciałbym już teraz zaznaczyć. Z uwagi na to, iż pracuje na etacie, rozwijam firmę mając dodatkowych klientów + inne rzeczy, będę starał się wrzucać minimum jeden wpis tygodniowo. Mam nadzieję, iż rozpisałem konkretnie swoje cele i plany rozwojowe tego serwisu. Nie mam pojęcia co się wydarzy za miesiąc/dwa, być może spełnią się moje marzenia związane właśnie z wyżej opisywanym projektem. Kolejnym pomysłem na dziennik było to, że miałem mieszane uczucia, czy i w ogóle VOD ma w tych czasach jeszcze jakikolwiek sens. Stwierdziłem, iż warto spróbować ponownie. Finalnie nikt nie powiedział, że muszę kosić po 2000 klików dziennie, aczkolwiek kto to wie. Temat poboczny i nie najważniejszy

@Lanserek Odnośnie twojego dołka psychicznego, to sam miałem problem, tyle, że z nerwicą, przez co bralem leki. Nie wiem co one mają w sobie, ale też od nich przytyłem. Całe życie szczupły, wszystko fajnie, a leki mnie mega roztyły. Na szczęście stopniowo spadam z tego brzucha:D

Cześć Jak w temacie. Przyznaje się bez bicia, że mój "english" leży i woła o pomstę do nieba. Uczęszczałem do szkoły językowej (grupa 8 osób), ale to był totalny niewypał. Może znacie jakieś ciekawe sposoby, dzięki którym nauka z podstaw zamieni się w swobodną komunikację? Dziękuje!

Ja też założyłem DG będąc na etacie (Umowa o pracę). W momencie, gdyby coś poszło nie tak na DG, np. wyższe koszta niż przychody, wiadomo, róznie jest w życiu...to mam z czego opłacić księgową, zusu, czy podatek. Zatem też uważam, że warto mieć jakąś umowę o pracę i DG.

Pieniądze to nie wszystko

To jest banalnie proste. Możesz dodawać tzw. UTMy do linków, w ten sposób możesz monitorować liczbę kliknięć w link i dokonywać analizy w Google Analytics. Jest to praktyka wykorzystywana częściej w przypadku artykułów sponsorowanych, za której zapłaciliśmy nie małe pieniądze/lub linki tzw. Sprzedażowe, które nie do końca muszą być ważne pod kątem SEO. Np. onet czy wirtualna polska. Dodajemy link w publikowanym artykule, który ma cel sprzedawać / lub wpłynąć na zaznajomienie się z marką. Marketerzy dodają UTMy i mierzą ile było kliknięć w pierwszy, drugi, a nawet trzeci link który znajduje się w artykule. Nawet mierzy się liczbę odwiedzin artykułu, jak i jego czas czytania/scrolowania. W ten sposób określisz sobie procent wejść poprzez linki. Niemniej jednak, przy większej ilości linków, umiejscowionych w różnych miejscach może się to mijać z celem takich działań. W przypadku samego linkowania pod kątem SEO, to ocenisz ruch poprzez analize fraz kluczowych w wyszukiwarce. Wiadomym jest, że budowany profil linkowy zgodnie ze sztuką w znacznym stopniu wpłynie na to, czy dana frazy urośnie, czy też nie. Natomiast, jesli już linkujesz jakiś czas i nie widzisz posunięć do przodu, należałoby sprawdzić, jak wyglądają linki. Ocenić profil ewentualnego konkurenta, którego analizujemy w działaniach itp, już nie mówiąc o optymalizacji czy architekturze treści twojej witryny. Ale to temat na inne piwo. Jest to jak najbardziej możliwe.

Ktoś się jeszcze wypowie? Chętnie poznam też inne wypowiedzi