Mówiąc szczerze, taka aktorka najpierw musiałaby znaleźć twoją stronę a potem zgłosić ją a potem doszło by do rozpoczęcia sprawy za którą możesz mieć kłopoty, lecz pytanie brzmi następująco, czy jej się to opłaca i czy dla niej to nie jest darmowa reklama? Owszem nie opłaca się jej to a jak podpiszesz że to ona to jeszcze dostanie darmową reklamę, jako osoba publiczna również posiada wizerunek publiczny który można wykorzystywać lecz nie do nie-etycznych celów.
Podsumowując, nic ci nie grozi, za dużo zachodu jakby miała tak wszystkich ganiać.