allegro- kupił telefon, straszy i chce zwrócić bo nie ma LTE

Kuźwa chciał S7, kupił S7 i ma S7, więc jak dla Mnie allegro go oleje, zresztą, co mu pomogą ? W najgorszym przypadku daja CI ostrzeżenie. W gorszych sprawach pisałem spory i olewali. Dostał to co chciał, nic nie zataiłeś. Sugeruje jak inni kontakt mejlowy, w rozmowie telefonicznej może paść za dużo słów na Twoją nie korzyść

Jak sytuacja?

@buKKa Napisałem obszerne wyjaśnienie w sporze, m.in. to, że nie pisałem o tym czy telefon ma LTE czy 4G więc na podstawie tego nie mogę przyznać kupującemu zwrotu ponieważ telefon jest zgodny z opisem a ja napisałem istotne dla mnie informacje i kupujący tylko do nich ma prawo się odwołać, a na zarzut używania telefonu odparłem, że jest to kłamstwo, używał, nie spodobał mu się telefon, przywrócił dane fabryczne nie usuwając kotna google, zażądał zwrotu,dostał odmowę z mojej strony, ponownie zaczął używać telefonu i otrzymał powiadomienie żeby użyć poprzedniego konta google które wpisał. Napisałem też że jestem w posiadaniu rozmów w którym mi on grozi i je zacytowałem. allegro odezwało mi się na pocztę, abym poinformował kupującego co do ostatecznego rozwiązania sytuacji i wysłania im potwierdzenia mejla. Napisałem do kupującego że próbuje mnie oszukać i to co napisałem w sporze. Allegro ostatecznie napisało 11 czerwca: "Jak widzę, odrzucił Pan roszczenie Kontrahenta. Poinformujemy go zatem o możliwości dochodzenia swoich roszczeń w sądzie - udzielimy mu tutaj wszelkiej niezbędnej pomocy." I do tej pory cicho.