Poradnik Filtry w 2018 roku - na co uważać i jak wyjść z filtra

Wraz z nowym rokiem moglibyśmy się spodziewać łagodniejszego traktowanie przez wyszukiwarkę Google. Oczywiście jednak może to pozostać w strefie marzeń. Cały czas mamy do czynienia z filtrami oraz banami, a ten krótki poradnik ma na celu ukazanie Wam za co strona może zostać ukarana oraz jak skrócić swój wyrok, by całkiem nie stracić efektów pozycjonowania.

Filtr, czyli co?

Filtr jest karą nakładaną przez Google na stronę internetową. Kara ta powoduje ograniczenie wyświetlania naszej witryny w wynikach wyszukiwania. Byłeś na 3-cim miejscu pod hasłem "zarabianie na reklamach", ale Twoja strona nie była zgodna z wytycznymi Google? Wystarczy jeden pracownik Google lub jeden "przemarsz" algorytmu po Twoim słowie kluczowym, a zamiast w TOP 3 będziesz na samym dole tabeli wyników.

Filtry dzielimy na dwa rodzaje - ręczny (nazywany działaniami ręcznymi) oraz algorytmiczny.

Filtr ręczny

Filtr ręczny jest na szczęście łatwy do wykrycia. Jeśli Twoja strona dodana jest do Google Search Console (dawniej Webmaster Tools), po prostu przejdź do zakładki Ruch związany z wyszukiwaniem -> Ręczne działania, a pokażą Ci się ewentualne kary na Ciebie nałożone. 

(źródło: expe.pl)

Przy działaniach ręcznych mamy również podaną informację dlaczego dostaliśmy filtr, co zdecydowanie ułatwia uporanie się z problemem. Filtry ręczne dotyczą zarówno fragmentów witryny, jej całości, jak też sposobu linkowania. Warto więc przed rozpoczęciem promocji i optymalizacji zapoznać się z instrukcjami dla webmasterów. 

Filtr algorytmiczny

Filtry algorytmiczne nie są nakładane przez konkretnego pracownika Google, lecz przez algorytm wyszukiwarki. Są one o tyle problematyczne, że w przypadku dostania takiego filtra nikt nas o tym nie informuje. Możemy jedynie rozpoznać jego symptony poprzez obserwację ruchu na stronie oraz jej pozycji w SERPach. Najlepszym działaniem, jakie możemy podjąć w przypadku otrzymania filtra algorytmicznego jest porównanie naszych pozycji oraz profilu linków zanim spadły nam pozycje do tego po potencjalnym filtrze.

Dodatkowo pamiętaj, że niektóre nisze po prostu są bardziej ruchliwe w konkretnych okresach roku. Jeśli więc prowadzisz stronę o agroturystyce nad morzem, nie dziw się, że ruch jest mniejszy np. w Listopadzie lub Styczniu. 

Czy możliwe jest wyjście z filtra?

Wyjście z filtra JEST MOŻLIWE. Pamiętaj jednak, że nie ma dwóch takich samych przypadków i raz może Ci to zająć tydzień, a kiedy indziej może to zająć 5 miesięcy - wszystko zależne jest od powodu, dla którego została nałożona kara. W przypadku działań ręcznych masz już dużo łatwiejszą sytuację - naprawiasz wymienione w Search Console błędy, a następnie piszesz (również poprzez Search Console) odwołanieod decyzji i cierpliwie czekasz na odpowiedź. Po pewnym czasie pracownik Google sprawdza poczynione przez Ciebie poprawki oraz ocenia stronę ponownie ocenia jej całokształt. Jeśli wszystko będzie w porządku, strona wróci na swoje dawne pozycje lub ewentualnie bedzie jedynie nieco niżej (konkurencja nie śpi!).

Ważna sprawa - jeśli otrzymałeś filtr ręczny - formularz odwołania znajdziesz w zakładce Ręczne działania. Jeśli natomiast Twoja strona dostała filtr ze względu na luki w zabezpieczeniach, odwołać się możesz w zakładce Problemy dotyczące bezpieczeństwa.

Wychodzenie z filtra nałożonego przez algorytm to już zupełnie inna bajka. Głównie z powodu tego, że nie znamy przyczyny, dla której nasza strona spadła w wynikach. Jeśli jesteś początkującym pozycjonerem - spędzisz albo dużo czasu na lekturze wytycznych Google i analizie swoich linków, albo wydasz sporo pieniędzy na usługi osób, które profesjonalnie zajmują się zdejmowaniem filtrów. Jeśli już co nieco o SEO wiesz, wtedy od razu zabierz się za dokładne audytowanie swojej witryny oceniając przy tym wszystkie swoje backlinki. Po zebraniu wszystkich toksycznych linków wrzuć je w Search Console do narzędzia Zrzekanie się linków. Więcej informacji o poprawnym formacie zrzekania się kiepskiej jakości backlinków znajdziesz tutaj:

https://support.google.com/webmasters/answer/2648487?hl=pl

Z jakiego powodu mogę dostać filtr?

W kwestii powodów, dla których strony są karane, w 2018 roku praktycznie nic się nie zmieniło. Czynniki są wciąż te same:

• Nienaturalny profil backlinków

Nie bez powodu mówi się w kółko o tym, by nasze backlinki wyglądały jak najbardziej naturalne. Dlatego też jeśli nasz profil anchor-textów posiada 90% głównego słowa kluczowego oraz 10% pobocznego słowa kluczowego, bez wątpienia strona spadnie na sam dół wyników wyszukiwania. To samo tyczy się zbyt dużej ilości linków w zbyt krótkim czasie. Wszystkie toksyczne linki usuwamy wtedy poprzez Disavow Tool (Narzędzie Zrzekania się Linków).

• SPAM

Twoja strona zawiera tylko jedną podstronę lub samą stronę główną, a całościowa liczba słów to np. 250, a reszta to linki lub upchane słowa kluczowe? Spodziewaj się filtra. Strony WWW muszą nieść za sobą jakąś wartość merytoryczną i być atrakcyjne dla użytkowników. To samo tyczy się kopiowanych treści - jeśli jest już w wynikach jedna strona z konkretnym artykułem, czemu druga strona z tym samym tekstem miałaby być gdziekolwiek indziej, niż na samym dnie? Zadbaj więc o jakość treści na stronie i nie kopiuj cudzej pracy.

• Spam w komentarzach 

Jeśli prowadzisz bloga, na którym każdy może dodać swój komentarz - przeglądaj te komentarze jak najczęściej. Jeśli pojawi się w nich masa odnośników do cudzych witryn wraz z nic niewnoszącym tekstem, możesz być niemalże pewien, że algorytm Cię dopadnie. Dodaj system moderacji komentarzy oraz zabezpieczenie Captchą, by utrudnić spamerom ich negatywne działania.

• Przejęcie strony przez hackerów

Bezpieczeństwo to zaraz obok optymalizacji najważniejsza rzecz przy prowadzeniu własnej strony. Dlatego jeśli zauważysz na swojej witrynie ukryte linki, niechciane reklamy lub cokolwiek innego, czego sam nie włączałeś - natychmiast zmień hasło do panelu logowania oraz do FTP i bazy danych. 

Cierpliwość jest cnotą

Pamiętaj, że filtr to nie koniec świata. Podchodząc do poprawienia swojej sytuacji w sposób chaotyczny i nerwowy nie osiągniesz nic poza nerwicą. Napraw zaistniałe błędy, a następnie czekaj na efekt. Znane są przypadki, gdy strona wracała po filtrze nawet i po roku od zgłoszenia poczynionych działań mających na celu poprawę jej jakości. Warto również w tym czasie spróbować innych sposobów ściągnięcia ruchu na swoją witrynę - np. poprzez Facebooka, Instagrama czy inne kanały.

Wartościowy poradnik.