Kumitssu Fiverr Challenge

Cześć!

Posiłkując się podobnymi challengami na YouTube, postanowiłem, że V*gas Money na ten miesiąc (kolokwialnie mówiąc hajs na głupoty) przeznaczę na Fiverrr challenge.

Jaki jest jego cel?

Sprawdzenie ile jesteśmy na tym w stanie zarobić (jeśli w ogóle) po przynajmniej miesiącu.

Na czym on polega?

Wchodzimy na Fivera i szukamy kogoś, kto przygotuje nam biznesik online (afiliacja, POD, dropshipping, forexboty, autonews site i tym podobne) za nas, a my poza zapłaceniem nie robimy nic (albo robimy jakieś drobne rzeczy, najlepiej poautomatyzowane).

Mój challenge:

Strona afiliacyjna oparta na Clickbanku przygotowana przez kolegę z Indii. (80 $)

Poza samą stroną zawartość to (podobno) 💎 High Conversion Sales Funnel + 📧 Follow Up Emails + ♻️Automation + 📦 Product & Niche research  + 📝 High Converting Landing Page + 🔃 Conversion Tracking.

Jak będzie w rzeczywistości? Kto wie

Co ja będę robił?

Promowanie strony za pomocą social media (głównie IG/Twitter/TikTok/Quora/może reddit. Celem tego challengu jest to, żeby robić jak najmniej, więc ustawię growbota oraz jarvee na VPS i zobaczymy co się stanie

Stracę wszystkie pieniądze? Odrobię? A może zacznę z tego zarabiać?

Tego nie wiem, przekonajmy się razem!

Powodzonka będę obserwować

Zapowiada się ciekawie. Bardzo rzadko to robię, ale aż z ciekawości daję follow w temacie  

Ciekawy pomysł 

Brzmi ciekawie, będę obserwował. Byłoby fajnie, jakbyś mierzył czas poświęcony na prowadzenie tego projektu. Skoro chcesz poświęcić na to niezbędne minimum – moim zdaniem warto sprawdzić, ile faktycznie oznacza to „minimum”.

o, w końcu coś z polotem (mimo iż "nie robisz nic" oprócz kupienia gotowych narzędzi z fiverra)

W dniu 7.12.2022 o 14:50, markus04 napisał:

Powodzonka będę obserwować

Dzięki dzięki

W dniu 7.12.2022 o 16:45, Wujek Ziemny napisał:

Zapowiada się ciekawie. Bardzo rzadko to robię, ale aż z ciekawości daję follow w temacie  

Pewnie, rzadko ktoś przewala pieniądze w ten sposób

W dniu 7.12.2022 o 17:54, quanar napisał:

Ciekawy pomysł 

W dniu 7.12.2022 o 18:09, KacperS napisał:

Brzmi ciekawie, będę obserwował. Byłoby fajnie, jakbyś mierzył czas poświęcony na prowadzenie tego projektu. Skoro chcesz poświęcić na to niezbędne minimum – moim zdaniem warto sprawdzić, ile faktycznie oznacza to „minimum”.

Dobry pomysł, będę dodawał info

W dniu 8.12.2022 o 02:35, matek697 napisał:

o, w końcu coś z polotem (mimo iż "nie robisz nic" oprócz kupienia gotowych narzędzi z fiverra)

Zobaczymy jak to wyjdzie.

Ok, minęło parę dni, pora na update.

Kolega z indii oczywiście zawiódł i przekopiował inną stroną (97% plagiarism xD), pomylił ceny, jego sales funnel to ten od sellera z clickbanku. Próbuje też oszukać klientów mówiąc, że coś jest za darmo... zbiera imię. mail, po czym przekierowuje do normalnej strony z ofertą. Po co? Dobre pytanie, skoro seller dostarczył freebee z którego możnaby na luzie skorzystać.

Żeby było śmieszniej, maile są słane z jakiegoś randomowego emaila w stylu dshadkj27388@gmail.com, więc jak się domyślacie, lądują od razu w spamie. Treść maila to 1 do 1 to co dodał do strony (co też było dodane jako templatka od sellera).

Aa, jeśli myślicie, że chociaż maile na mój reflink kierują to... no cóż.

Ale za to logo jest ładne! Wcale nie jest z darmowego generatora

Wysłałem mu elaborat co ma poprawić. Jak nie poprawi to 80$ wraca po prostu do puli, więc jedyne co to tracę czas... ale przynajmniej Wy macie rozrywkę

Najwyżej znajdziemy innego asiora.

Czas spędzony total - 2.5h 

Jak taka zabawa wygląda od strony formalnej? Załóżmy, że freelancer zawalił - co wtedy? Portal jakoś weryfikuje wykonaną przez niego pracę i zwraca pieniądze? Na podobnych zasadach, co Fiverr, działa polska strona Useme. Tam można wstawić swoje ogłoszenie, wybrać freelancera spośród zgłoszeń i za pośrednictwem portalu podpisać z nim umowę. Jeśli praca nie odpowiada wymaganiom, można ją odrzucić. Tutaj jest podobnie?

1 godzinę temu, KacperS napisał:

Jak taka zabawa wygląda od strony formalnej? Załóżmy, że freelancer zawalił - co wtedy? Portal jakoś weryfikuje wykonaną przez niego pracę i zwraca pieniądze? Na podobnych zasadach, co Fiverr, działa polska strona Useme. Tam można wstawić swoje ogłoszenie, wybrać freelancera spośród zgłoszeń i za pośrednictwem portalu podpisać z nim umowę. Jeśli praca nie odpowiada wymaganiom, można ją odrzucić. Tutaj jest podobnie?

Zgłaszasz że chcesz poprawki. Jak ktoś nie chce ich zrobić, albo olewa temat to zgłaszasz do Fiverr i dostajesz zwrot. Po problemie.

Czołem.

Kolega hindus na moją epopeję odnośnie tego co ma poprawić napisał tylko, że nie jest w stanie wszystkiego mnie nauczyć i anulował zlecenie.

80$ wraca do puli.

Na ten moment poprawiłem jego landing, ale już kontaktuję się z innymi sprzedającymi, więc wkrótce możecie spodziewać się kolejnego update'u

Mamy już domenę więc zawęża to trochę niszę, ale z drugiej strony już zacząłem budować pod to zaplecze na ig, więc nie będzie źle.

Czas przeznaczony total :3h

Wracamy do gry!

Skontaktowałem się z kilkunastoma sellerami -> większość z nich to takie ziemniaki, które chciały mi wciskać tą samą ciemnotę co poprzednik - wcisnąć mi landing page od sellera na clickbank i skasować za to 50-80$.

Zaszalejmy!

Zróbmy z tego interaktywny dziennik 

Mamy dwóch agentów i to WY DECYDUJECIE na którego się zdecydujemy.

Pierwszy zawodnik  to pochodzący z Ukrainy zaprawiony w boju Lynx (a to nie był jakiś pokemon?....hm.)

Co mi proponuje -> stronka dla mojej niszy wyglądająca jak to -> https://smoothie-share.webbylynx.live/ z tzw "Stealth adsami", prowadzącymi do moich aff ofert na ShareASale

DRUGA OPCJA KTÓRĄ PROPONUJE TO dropshippingowy sklep oparty na mojej niszy. CZY TO MA RACJĘ BYTU?

Nie mam pojęcia

Drugi wojownik to wieloletni działacz Fivera pochodzący z  wielkich Indii. Proponuje mi poprawienie aktualnej stronki, żeby wyglądała jak sklep e-commerce ale z produktami afiliacyjnymi. TOTALNIE NIE MAM POJĘCIA JAKBY TO MIAŁO WYGLĄDAĆ.

Dodatkowo mówi coś o dodaniu jakiegoś bloga. No nie brzmi to głupio też.

Mówi że potem jak się rozkręci można pomyśleć odnośnie dropu.

Decydujcie w komentarzach - 1 albo 2.  Argumentacja jest nieobowiązkowa, ale mile widziana

2 godziny temu, Kumitssu napisał:

Pierwszy zawodnik  to pochodzący z Ukrainy zaprawiony w boju Lynx (a to nie był jakiś pokemon?....hm.)

 

Co mi proponuje -> stronka dla mojej niszy wyglądająca jak to -> https://smoothie-share.webbylynx.live/ z tzw "Stealth adsami", prowadzącymi do moich aff ofert na ShareASale

Oni na Wordpressie te strony klikają? Ciekawe, czy planuje postawić stronę dokładnie na tym motywie i czy wykupił licencję.  Na stronie producenta najtańszy pakiet kosztuje 69 dolarów rocznie i można z jego pomocą obsłużyć dwie strony.

Ja bym wybrał drugiego, bo rozumiem jego pomysł. 

Drugi pomysł zdecydowanie lepszy .

Brałbym dwójkę też

Drugi pomysł

Wracam z update!

Wojownik Wielkich Indii po wybraniu oraz długich rozmowach i trzykrotnej próbie upsellu oraz jednym dniu delayu zrobił stronę.

Strona wyglądała w miarę ok, ale zdecydowanie nie była warta 100$. Może 40, ale to też bardzo naciągając. Wróciłem do niego po poprawki.

Zrobił poprawki i wywalił mi bazę danych strony.

Aktualnie naprawia.

Dla potrzeb strony użyjemy też poprzedniego landingu po małych zmianach edytorskich z ofertą z CB.

Czas użyty - 5h

Budżet wykorzystany w całości = 100$.

Dziennik wygrał nagrodę w konkursie na dziennik pracy GetPaid - 100 zł.

Myślę, że tych 100 zł możemy też użyć, np na cele płatnej reklamy, jeśli spotka się to z Waszą aprobatą.

Co myślicie?

Plan na przyszłość - jak już strona będzie działać testujemy najnowsze metody darmowej reklamy. Jeśli zaaprobujecie pomysł z użyciem tych dodatkowych 100 zł to coś z nimi zrobimy

@Kumitssu Dawaj stówkę w reklamę!

100zł na reklame i jedziesz z tematem, bede obserwowac :D

Cześć!

Pewnie już myśleliście, że to koniec przygód z Wojownikiem Wielkich Indii?

OTÓŻ NIE

Strona po 20 godzinach znowu się wy...wala

Drugie wywalenie w ciągu 48 godzin skutkuje czerwoną kartką oraz usunięciem WWI z dalszych pertraktacji oraz anulowaniem zlecenia. WWI oczywiście łaskawie się zgodził na refund.

100$ wraca do puli.

A co to za problem zapytacie?

No kurde nie mam pojęcia, bo nie znam się na bazach danych.

Status:

Strona - jest, ale wywala errory na górze strony

$$ : 100$ oraz 100 zł (więc jesteśmy 100 zł na plusie)

Czas przeznaczony do tej pory - 8h

Odnośnie erroru - wysłałem zapytanie do hostingu.

Może oni to naprawią? Może złamiemy przykazanie o braku samodzielnej pracy nad stroną (ABSOLUTNIE NIE)? A może będziemy szukać innego WWI żeby to naprawił?

Dowiecie się tego z kolejnego odcinka przygód Kumitssu na tropie.

PS. Jeśli macie jakieś sugestie lub spostrzeżenia - piszcie śmiało. To interaktywny dziennik, macie wpływ na to co się dzieje dalej