Klopoty? Jakie klopoty? Bank chce tylko z toba wypic szampana i zjesc torta aby uczcic wspolprace z toba. Bank nie wzywa od tak sobie do placowek. A skoro juz takie cos jest to chyba logiczne ze cos jest na rzeczy. Jak widac to jestes troche obsrany i na pewno nie pojdziesz do banku wyjasnic calej sytuacji tylko bedziesz czekal az bagiety sie rusza pierwsze.