mdevo

To akurat nic nowego w Twoim przypadku.

Ale rozmawiamy o rynku, który przywołałeś jako przykład, a nie community.

Jeśli czegoś nie znam to nie mogę tego doceniać bądź nie, ponieważ tego nie znam A więc kolejny raz, uwaga, tłumaczę! Rynek BHW pod względem o którym tutaj mówimy – technicznym, o czymś, co można wdrożyć również na innym forum, na przykład M-C – nie różni się niczym od każdego innego forumowego rynku, ponieważ jest to sekcja, która w znacznej części jest tworzona przez community, co z kolei oznacza, że jeśli tworzyłoby go inne community to by był po prostu inny. Jeśli z kolei takie community jest mało aktywne, rynek również się zmieni – straci. Jeśli community ma do zaoferowania gorszej jakości towar – również straci. Podsumowując – rynek na BHW jest przeciętny, a nawet poniżej linii przeciętności – JEŚLI chodzi o w/w aspekty techniczne, które można też wdrożyć gdzie indziej. Community nie przeniesiesz drogi panie kolego.

A teraz weź ten rynek, wytnij z niego dość aktywne community BHW pełne hinduskich paczek z linkami (wiem, że ty takie lubisz, "listy SEŁO") i wklej tam średnioaktywne communit M-C. Ich marketplace nie różni się niczym od każdego innego.

No tak przecież jest... a, nie, czekaj... to może... Ah, nie ma takiej rzeczy.

Czyli powrót do czasów webdesignu z 2009 roku, sniffowanie DMów userów, czy jakieś szemrane interesy w tle?

Sanki – generalny opis kategorii – targetujesz słowo "sanki", "sanki dla dzieci", etc. bezpośrednio, możesz interlinkować do "sanki drewniane", możesz do czegokolwiek innego, powiązanego (zależy też jak wygląda Twoje drzewko kategorii, jakie produkty są w kategorii "sanki"). Jak dobrze stworzysz wszystkie opisy i ładnie zinterlinkujesz na odpowiednie anchory to kanibalizacja Ci powinna zniknąć. Przykład od Decathlonu: Sanki drewniane – opis konkretnego produktu, wymiary sanek, z jakiego drewna są, o stabilności, o oparciu, o tym jak zostały poskręcane, o ich długotrwałości, czy drewno pochodzi z certyfikowanych lasów etc. Tutaj można dużo pisać. Tip ogólny: patrz na konkurencję, bierz przykład z dobrze zrobionych rzeczy i poprawiaj to, czego u konkurencji brakuje.

Tak. Jednak social signale nie wzmacniają profilu linków. Ale jeśli tak to interpretujesz no to tutaj racja – socialki mogą pośrednio w tym pomagać, ale nie bezpośrednio.

Niestety nie wiem kim jest Matt i dlaczego sam sobie często przeczy. Mueller, którego wypowiedzi przywołałem ma na imię John i pracuje w Google – powiem więcej, jest tam dość wysoko postawionym ekspertem. A więc to tak się kończy dyskusję, kiedy brak argumentów i dowodów na ich poparcie Uznam to za oznakę poddania się

Albo jesteś głupi, albo bardzo dobrze udajesz, albo po prostu masz problemy z czytaniem. Widzisz tam gdzieś statement typu "wszystkie linki z LH/WP są zawalone publikacjami sponsorowanymi i mają mnóstwo wychodzących linków zewnętrznych"? Podpowiem – nie widzisz, a jeśli widzisz to powinieneś udać się do specjalisty. Napisałem ogólnikowo – zdanie, które pozwoliłeś sobie zacytować jest dopełnieniem poprzedniego zdania, które gdzieś Ci wcięło Pozwolę sobie napisać to jeszcze raz, bardziej łopatologicznie: często ludzie decydują się na wybór zewnętrznych (nielistowanych w dużych serwisach typu w/w LH, czy WP) wydawców ze względu na fakt, iż platformy do sprzedaży artykułów sponsorowanych mają to do siebie, że są ogólnodostępne, w związku z czym spora część portali tam umieszczanych ma to do siebie, że współczynnik linków zewnętrznych z nich wychodzących jest całkiem spory – a to niedobrze. Wypowiedź Muellera z 2015 roku: https://www.youtube.com/watch?v=WszvyRune14#t=1192 Cały wpis na temat social signali, a SEO: https://www.searchenginejournal.com/ranking-factors/social-signals-rankinng-factor/ W skrócie: sygnały społecznościowe nie są ważne w SEO. Jednak patrząc na link umieszczony w Twojej sygnaturze jestem w stanie uwierzyć, że wierzysz w to, co piszesz: Ale my tu mówimy o linkowaniu w kontekście SEO, a nie zdobywaniu ruchu z sociali.

Na pewno research konkurencji w Twojej branży może Cię nakierować – relinkowanie – nie chodzi nawet o konkretną miejscówkę, ale o schemat działania, plan. Nie ma "miejscówek" uniwersalnych. Co do WhitePress i Linkhouse – jeśli się pokusisz o kupowanie tam linków nie patrz jedynie na puste parametry, a też na ilość zew. linków wychodzących z domeny. Ludzie często nie chcą kupować linków z LH, WP, czy innych tego typu agregatorów bo są zawalone publikacjami sponsorowanymi i skłaniają się ku prywatnym wydawcom. Najlepiej po prostu tego nie robić

Tak, wysyłają gołębia pocztowego do US w jego mieście z kwotą, imieniem i nazwiskiem, i adresem żeby mogli podjechać i sprawdzić czy pieniądze na pewno doszły.

Sprawdź: umami.is Matomo

Domniemam, że to dlatego, że Analytics pokazuje ruch z różnych źródeł