Skocz do zawartości

Michał_Suski

Użytkownik
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Ostatnia wygrana Michał_Suski w dniu 18 Lutego 2019

Użytkownicy przyznają Michał_Suski punkty reputacji!

Reputacja

102 Średnio Zaawansowany

Informacje

  • Miejscowość:
    Nowy Żmigród
  • Zarabiam na
    SEO

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ten program może kosić. Grupa docelowa jest duża i to jest potencjał, który można wykorzystać, w końcu ludzi zainteresowanych piłką nożną jest trochę więcej niż SEO czy marketingiem ogólnie.
  2. Czołem forumowicze, dzisiejszy wpis to kompleksowy poradnik o pozycjonowaniu WordPressa, który w większości stworzył Daniel Jędrysik, SEOwiec z KampanieSEO, którego miałem ogromną przyjemność szkolić na samym początku. I powiem wam, że jestem dumny! Zresztą... sprawdźcie sami, solidna porcja wiedzy specjalnie dla czytelników MC. WordPress od wielu lat dzierży palmę pierwszeństwa wśród systemów zarządzania treścią, zwanych potocznie CMS-ami (Content Managment System). Szacuje się, że ponad 30% stron internetowych zasilanych jest przez ten system. Nic więc dziwnego, że polska blogosfera bazuje głównie na tym rozwiązaniu. Mnogość szablonów, wtyczek i poradników znacząco ułatwia pracę z tym CMS-em nawet początkującym użytkownikom. Czy zatem wystarczy wykupić domenę i hosting, wgrać na serwer WordPressa i napisać kilka postów, by zyskać grono wiernych czytelników? O ile nie prowadzimy intensywnej promocji naszego bloga w mediach społecznościowych czy nie mamy uruchomionej kampanii Google Ads, potencjalnym czytelnikom może być ciężko dotrzeć do tworzonych przez nas treści. Bez odpowiednich zabiegów - znanych jako pozycjonowanie stron internetowych - nasz blog może utonąć w odmętach Internetu. Z tego wpisu dowiesz się jak pozycjonować stronę lub bloga, na jakie elementy techniczne zwrócić uwagę i jakie wtyczki SEO WordPress powinien posiadać. Czego dowiesz się z tego wpisu: Wybór odpowiedniego szablonu a wersja mobilna Szybkość ładowania strony WordPress Zmiana rozmiarów grafik i obrazy w nowych formatach Kompresja, minifikacja, konsolidacja Wersja PHP Indeksacja treści Jak sprawdzić czy strona WordPress znajduje się w indeksie Google Moja strona nie wyświetla się w Google? - Problemy z indeksacją Strona blokowana w pliku robots.txt Znacznik meta noindex Jak przyspieszyć indeksowanie? Title i description Wprowadzenie Title i Description przy użyciu wtyczki Yoast Przyjazne adresy URL Taksonomia - kategorie i tagi Struktura nagłówków Unikalne treści Wybór odpowiedniego szablonu a wersja mobilna Każdy kto stanął przed wyborem szablonu dla swojego bloga wie, że jest ich całkiem sporo. Są szablony darmowe oraz płatne, mniej lub bardziej udane. Poza ceną należy sprawdzić, jak dany szablon zachowuje się na urządzeniach mobilnych. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że użytkowników smartfonów nie zniechęcą do naszego bloga teksty napisane zbyt małą czcionką, nie mieszczące się w obrębie strony tabelki lub zniekształcone zdjęcia. Ponadto od marca 2019 Google indeksuje strony internetowe w oparciu o widok na urządzeniach mobilnych. Tzw. Mobile Index First dotyczy już niemal każdej strony. Aby sprawdzić, kiedy nasza witryna przeszła na indeksowanie zoptymalizowane pod kątem urządzeń mobilnych należy: otworzyć Google Search Console, wejść w Ustawienia, w sekcji Informacje odczytać datę przejścia na indeksowanie strony na smartfonach. Szybkość ładowania strony WordPress Szablon strony WordPress to nie tylko piękny wygląd czy dostosowanie do urządzeń mobilnych. To również szybkość ładowania się naszej witryny. Dlaczego jest to istotny parametr? Szybkość wczytywania się strony internetowej to jeden z czynników rankingowych potwierdzonych przez Google. Im dłużej strona się ładuje tym większą cierpliwością musi wykazać się użytkownik. Jednak w przypadku słabego połączenia z Internetem, oczekiwanie kilka sekund na załadowanie się treści może zwiększyć odsetek osób, które zrezygnują z odwiedzenia naszego bloga. Dla Google będzie to negatywny sygnał, który może przyczynić się do obniżenia widoczności domeny w internecie. Do testów szybkości strony użyć można narzędzi takich jak: PageSpeed Insights, GTmetrix, Pingdom czy starego poczciwego Google Analytics. Zmiana rozmiarów grafik i obrazy w nowych formatach W pierwszej kolejności zadbajmy o kompresję obrazów. Możemy też skorzystać z nowych formatów promowanych przez test PageSpeed Insights. Format WebP potrafi zmniejszyć rozmiar zdjęcia bez straty jakości nawet o połowę . Niestety jeszcze nie wszystkie przeglądarki obsługują nową technologię i dla nich trzeba nadal dostarczać zdjęcia w formacie .png czy .jpg. Dla niektórych stron przydatna może okazać się wtyczka WebP Express - plugin do WordPressa umożliwiający pokazywanie użytkownikom zdjęć w formacie WebP. Zdjęcia na stronie powinny być umieszczane w rozmiarze, który będzie widoczny dla czytelnika. Umieszczanie obrazów o rozdzielczości 2000x2000 px w postaci miniatury nie większej niż 200x200 px to marnowanie transferu potrzebnego na przesłanie tak dużego zdjęcia. Kompresja, minifikacja, konsolidacja Kolejnym czynnikiem skracającym czas ładowania się witryny jest skorzystanie z kompresji po stronie serwera - Gzip, Brotlie czy Deflate. Czym jest kompresja? W dużym uproszczeniu - przed wysłaniem pakietu plików, serwer kompresuje go, a następnie wysyła do przeglądarki. Taka paczka zostaje zdekompresowana już po stronie użytkownika. Sposób, w jaki zostanie to zrealizowane, zależy od serwera, na którym postawiona jest strona. Aby włączyć kompresję na serwerze należy odpowiednio zmodyfikować plik .htaccess lub ... skorzystać z wtyczki WP Fastest Cache. Jest to rozwiązanie o tyle przyjazne dla początkującego użytkownika, że włączenie kompresji Gzip odbywa się jednym przyciskiem. Poza tym wtyczka umożliwia minifikację kodu HTML, CSS czy JS, wykorzystanie pamięci przeglądarki czy skonsolidowanie plików JavaScript, by ograniczyć liczbę zapytań. Wszystkie wymienione wyżej punkty wpływają na szybkość strony internetowej. Wersja PHP Na szybkość strony stworzonej w WordPressie wpływa również wersja PHP - języka skryptowego, na którym oparty jest CMS. Im wyższa wersja PHP tym sprawniej wykonują się skrypty. Najnowsza wersja dostępna do użycia oznaczona jest numerem 7.3 i zapewnia ponad dwukrotny wzrost wydajności w stosunku do wersji 5.6. Jeżeli korzystasz jeszcze ze starych wersji PHP 5.x oto kilka powodów, dla których jak najszybciej powinieneś przejść na wersję 7.x: wydajność - php 7.x jest znacznie wydajniejsze niż 5.x, bezpieczeństwo - ciągły rozwój języka sprawia, że w kolejnych wersjach usuwane są luki i błędy w kodzie, wymagania - na stronie https://pl.wordpress.org/about/requirements/ twórcy rekomendują posiadanie serwera z obsługą php w wersji 7.3 lub wyższej. Indeksacja treści Indeksacja jest to proces, który wykonywany jest przez robota Google przeczesującego Internet w poszukiwaniu nowych lub odświeżonych treści. Jeżeli GoogleBot trafi na naszą stronę, następuje skanowanie kodu, renderowanie oraz - jeżeli nie będzie żadnej przeszkody - strona trafi do indeksu Google. Jak sprawdzić czy strona WordPress znajduje się w indeksie Google Najprostszym sposobem sprawdzenia czy dana strona znajduje się w indeksie Google jest wprowadzenie w pasek przeglądarki komendy site: oraz dopisanie adresu URL strony. Komenda powinna wyglądać tak: site:https://www.kampanieseo.pl Jeżeli indeksacja przebiegła pomyślnie powinniśmy otrzymać taki oto widok: W przypadku stron niezaindeksowanych zobaczymy to: Kolejną metodą sprawdzenia ile i jakie strony internetowe zostały zaindeksowane w Google, to przejście w Google Search Console do zakładki Status i analiza informacji podanych przez to narzędzie (Jeżeli jeszcze nie masz wdrożonego GSC, to polecam jak najszybciej nadrobić zaległości. Google Search Console to doskonałe źródło informacji o ruchu z wyników organicznych). Moja strona nie wyświetla się w Google? - Problemy z indeksacją Przyczyn braku wyświetlania się strony opartej o WordPress w wynikach wyszukiwania może być całkiem sporo. W trudniejszych przypadkach trzeba będzie zasięgnąć pomocy specjalistów. Ten artykuł przeznaczony jest dla początkujących użytkowników, więc skupimy się tutaj na najczęstszych problemach. Strona blokowana w pliku robots.txt Plik robots.txt zawiera dyrektywy, czyli wytyczne dla robotów, które codziennie odwiedzają miliony stron na świecie. Jeżeli w pliku zablokujemy możliwość wejścia GoogleBota na naszą stronę, nie będzie on w stanie jej przeskanować, a co za tym idzie umieścić w indeksie Google. Idealnym rozwiązaniem jest, by plik robots.txt wyglądał tak: User-Agent: * Disallow: /wp-admin/ Allow: /wp-admin/admin-ajax.php Mamy wtedy pewność, że robot ma dostęp do istotnych zasobów umieszczonych na serwerze Aby sprawdzić jak wygląda nasz plik robots.txt wpisujemy w wyszukiwarkę: http://moja-domena.pl/robots.txt Znacznik meta noindex Dobrą praktyką przy tworzeniu strony internetowej jest ustawienie znacznika <meta name="robots" content="noindex, nofollow" /> na każdą podstronę w serwisie. Dzięki temu robot Google nie indeksuje niedokończonych jeszcze stron. Niestety zdarza się, że deweloperzy po zakończeniu prac zapominają zmienić ustawień i strona cały czas pozostaje niewidoczna dla Google. Przy problemach z indeksacją sprawdźmy, czy w ustawieniach WordPress nie jest zaznaczona poniższa opcja: Jak przyspieszyć indeksowanie? Dobrą praktyką przy pozycjonowaniu strony WordPressowej czy opartej na każdym innym CMS-ie jest stworzenie mapy strony. Mapa strony to plik umieszczony najczęściej w głównym katalogu na serwerze, który zawiera listę stron dostępnych w naszej witrynie. Najczęściej używanym formatem map strony jest plik z rozszerzeniem .xml. Google dopuszcza również pliki tekstowe z wylistowanymi adresami URL. Jeżeli chcemy sprawdzić czy nasza witryna WordPress posiada mapę strony do domeny po slashu dopisujemy sitemap.xml https://twoja-domena.pl/sitemap.xml W przypadku stron opartych na silniku WordPress do stworzenia prawidłowej mapy strony wystarczy zainstalować i skonfigurować wtyczkę Yoast SEO. Wtyczka Yoast SEO posiada także inne przydatne funkcje, ale o nich opowiem w dalszej części artykułu. Utworzoną mapę strony weryfikujemy w Google Search Console. Pozwoli nam to na bieżąco śledzić postęp indeksowania podstron przez robota Google. Kolejnym sposobem na przyspieszenie indeksacji jest odpowiednia struktura strony. Należy dążyć do tego, by wyeliminować strony sieroce ("orphan pages"), czyli takie, które nie mają powiązania z innymi stronami w serwisie. Rozbudowane linkowanie wewnętrzne w postaci menu nawigacyjnego, okruszków (breadcrumbs) czy linkowania śródtekstowego, pozwala robotowi w łatwy sposób odkrywać nowe strony oraz aktualizować starsze wpisy. Title i description Kolejnym potwierdzonym czynnikiem rankingowym mającym wpływ na pozycjonowanie WordPressa jest znacznik Title. Jest on na tyle ważnym czynnikiem, że jego wyglądu nie powinniśmy zostawiać przypadkowi. Meta Title odpowiedzialny za to, w jaki sposób nasza strona wyświetli się w wynikach wyszukiwania. Poza sygnałem dla Google, o czym jest strona, tytuł strony powinien zachęcić użytkownika do odwiedzenia witryny. Dlatego też poza umieszczeniem w nim słów kluczowych należy zadbać o odpowiednią jego prezencję. Choć ilość znaków dla Title nie jest sprecyzowana, zaleca się, by nie było on dłuższy niż 600 px. Dlaczego akurat podawana jest wartość w pikselach a nie w liczbie znaków? Ponieważ niektóre znaki są szersze niż inne. Weźmy taką literę W. W porównaniu do I zajmuje ona dużo więcej miejsca. Tytuł złożony z samych liter W spełniający kryterium 600px to 35 znaków natomiast z samych liter I to już 120 znaków. To proste porównanie daje nam pogląd na to dlaczego Title należy mierzyć pixelami, a nie ilością poszczególnych znaków Tytuły stron nie mieszczące się w przedziale do 600px zostaną przez Google przycięte w zależności od zapytania użytkownika. Algorytm sam decyduje jaki tytuł strony użytkownik zobaczy w SERP-ach. Znacznik Meta Description nie ma bezpośredniego wpływu na ranking Google, jednak nie powinniśmy go ignorować. Description pojawia się zaraz pod adresem URL w wynikach wyszukiwania i powinien stanowić dopełnienie dla meta tytułu. Tutaj również nie ma limitu znaków, ale by cały description wyświetlił się w wynikach wyszukiwania, należy go zmieścić w około 155 znakach. Nie jest to wartość sztywno ustalona, gdyż niektóre wyniki rozszerzone (np. data) zabierają część miejsca na description, przez co może się ono w całości nie wyświetlać. Doskonałym narzędziem do sprawdzania długości title i description jest Google Search Preview Tool. Wprowadzenie Title i Description przy użyciu wtyczki Yoast Jak wcześniej wspominałem wtyczka Yoast ma szerokie zastosowanie w pozycjonowaniu WordPressa. Pozwala ona w prosty sposób ustawić meta title i description dla strony, wpisu czy kategorii. Z jej pomocą możemy łatwo podać schemat dla wybranych podstron, dzięki czemu nie musimy się martwić zduplikowanymi meta tagami. Przyjazne adresy URL Pozycjonowanie bloga czy strony wiąże się też dbałością o przyjazne adresy URL. Jeżeli damy WordPressowi wolną rękę w wyborze adresów URL dla naszych podstron możemy skazać nasz content na porażkę. Przy nieprawidłowej konfiguracji, WordPress może tworzyć adresy URL w ten sposób: https://twoja-domena.pl/?p=123 Prawda, że ten adres URL nie mówi o czym jest strona? Inną opcją jest dodawanie daty umieszczenia wpisu w adresie URL: https://twoja-domena.pl/2019/07/21/wordpress-seo lub https://twoja-domena.pl/2019/07/wordpress-seo Adresom URL bliżej do doskonałości, jednak takie rozwiązanie ma kilka wad. Po pierwsze słowa czy frazy kluczowe znajdują się w pewnej odległości od domeny. Po drugie w przypadku aktualizacji wpisu data w URL się nie zmieni. Użytkownik widząc taki adres może stwierdzić, że zawarte we wpisie informacje są nieaktualne i nie odwiedzić naszej strony. Najlepsza opcja dla adresu URL wpisu blogowego to: https://twoja-domena.pl/pozycjonowanie-wordpress Taka budowa URL pozwala użytkownikowi zorientować się o czym jest dana strona, nie powoduje mylnego wrażenia o nieaktualności treści i słowa kluczowe znajdują się w bliskim sąsiedztwie domeny. Optymalizacja URL powinna zostać wykonana już na etapie tworzenia wpisu, by uniknąć późniejszych przekierowań. Adres powinien być stosunkowo krótki, nie zawierać niepotrzebnych słów i sformułowań oraz jak najlepiej odzwierciedlać tematykę strony. Ustawienia adresu URL dokonuje się w przy edycji strony: lub można wykorzystać też do tego niezastąpiony plugin Yoast SEO. Taksonomia - kategorie i tagi WordPress twórcom artykułów, czy ogólnie treści, oferuje możliwość zaszeregowania wpisów w dwóch rodzajach taksonomii: tagach i kategoriach. Kategorie różnią się od tagów tym, że posiadają określoną hierarchię i każda kategoria może mieć swoje podkategorie. Tagi mają strukturę płaską i w WordPressie są elementem opcjonalnym. Jeżeli dopiero zaczynamy tworzenie bloga, skupmy się na stworzeniu 2 - 3 kategorii, do których będziemy zaliczać wpisy. W pierwszym etapie zrezygnujmy z tworzenia tagów. Kilkukrotnie spotkałem się z sytuacją, gdy blog posiadał więcej tagów niż wpisów. Jest to zjawisko wysoce niepożądane, gdyż tagi z jednym wpisem tworzą tzw. thin content (strona o słabej jakości) i/lub duplicate content (strona o takiej samej treści jak inna strona w serwisie). Oba zjawiska są negatywnie odbierane przez Google i mogą wpłynąć na pozycjonowanie strony. Nie chciałbym całkowicie negować użycia tagów przy pozycjonowaniu. W dużych serwisach stanowią one cenną pomoc przy grupowaniu wpisów i ułatwiają użytkownikowi nawigację. Należy je jednak stosować z rozwagą i umiejętnie wykorzystać potencjał jaki ze sobą niosą. Jeżeli interesuje Cię w jaki sposób można lepiej używać tagów i kategorii zachęcam do zapoznania się z artykułem - 3 pomysły na optymalizację WordPressowych kategorii i tagów pod SEO. Struktura nagłówków Tworząc artykuł, wpis na bloga czy jakiś dłuższy tekst, już na etapie planowania zadbajmy o prawidłową strukturę nagłówków h1, h2 i h3. Dobrą praktyką jest posiadanie na stronie jednego nagłówka pierwszego rzędu. W jego treści powinna być zawarta cała istota tematyki podstrony. To z niego użytkownicy dowiedzą się o czym jest wpis, a umieszczenie w h1 słowa kluczowego pomoże robotom indeksującym lepiej zakwalifikować naszą stronę. Po nagłówku h1 następują nagłówki h2. W nich umieszczamy zagadnienia dopełniające treść nagłówka pierwszego rzędu. Jeżeli chcielibyśmy poruszyć bardziej szczegółowo dany temat, przydadzą się nagłówki h3. W strukturze html istnieją jeszcze nagłówki niższych rzędów (h4, h5, h6), ale nie wpływają one w istotny sposób na pozycjonowanie strony. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie używania ich w tekście. Unikalne treści Chcąc zostać zauważonym w sieci, poza aspektami technicznymi, które pozwalają lepiej zrozumieć stronę robotom, warunkiem koniecznym jest pisanie unikalnych treści. Google nie lubi stron, które w większości posiadają taką samą zawartość jak inne witryny. Strony zduplikowane spychane są na dalsze pozycje lub w ogóle nie są indeksowane. Wymienione tutaj porady dotyczą oczywiście działania on-site (w obrębie domeny). By poszerzyć grono odbiorców ważne są także linki. Pozyskanie odnośników do strony to temat na dłuższy artykuł. Warto jednak wiedzieć, że pozyskiwanie linków może odbywać się na kilka sposobów: guest posting, artykuły sponsorowane, udzielanie się na forach internetowych itp. Wpływ na pozycję strony ma też ruch z mediów społecznościowych. Social media takie jak Facebook, Twitter czy Instagram pozwalają w krótkim czasie rozpropagować naszą publikację w Internecie. Poradnik ten nie jest bynajmniej pozycją dla webmasterów. Z porad skorzystają głównie osoby nie zajmujące się na co dzień tworzeniem stron czy ich pozycjonowaniem. Dzięki tym kilku wskazówkom będziesz miał większą świadomość, o jakie elementy zadbać, by częściej pojawiać się w wynikach wyszukiwania. Na koniec jeszcze dwa słowa o Danielu: Starszy Specjalista SEO w Kampanie SEO - Specjalizuje się w pozycjonowaniu stron. Fan pracy nad najtrudniejszymi projektami SEO oraz technicznej optymalizacji witryn. Z powodzeniem realizuje projekty na rynkach polskim i anglojęzycznych. W wolnych chwilach zgłębia wiedzę z zakresu analityki. Prywatnie miłośnik historii i fan fantastyki.
  3. Hej, podbijam posta, bo udało mi napisać niezwykle długą kobyłę w kontekście pozyskiwania linków, która uzupełni ten content. Ponad 6000 słów Jak robić linkbuilding: kompletny przewodnik Surfera. Miłej lektury!
  4. Tagi powinny mieć sens, jeśli są one jedynie sztucznie wygenerowanymi podstronami zawierającymi linki do artykułów - nie warto ich stosować, szczególnie jeśli nazwa tagu = tytuł artykułu. Zadbałeś już o nieindeksowanie, teraz czasa usunięcie tagów i przekierowanie 301 adresów tagów do podstron artykułów, które kanibalizują. Dodawanie tagów na oślep nie pomaga w pozycjonowaniu!
  5. @kebap Cześć! Od 18 stycznia trochę się zmieniło... Popularność Surfera rośnie, a wraz z nią zużycie zasobów. Musieliśmy podjąć pewne kroki zmierzające do ograniczenia darmowego pakietu. Wciąż jest on jednak całkiem użyteczny i pozwala na sprawdzenie zagęszczeń analizowanego słowa kluczowego. Rozwijamy narzędzie na pełny etat, każdy z nas na 200% swoich możliwości, ciężko planować nawet na 2 miesiące w przód, mam nadzieję że rozumiesz. Te dane znalazłbyś już w najtańszym planie - copywriter, co powstrzymuje Cię przed zakupem? Pozdrowienia, Michał
  6. Cześć! Dzisiaj krótki ale bardzo treściwy wpis. Co powiecie na możliwość sprawdzenia linków konkurencji, których brakuje na Twojej stronie? Z pewnością znacie funkcję link intersect z Ahrefsa. My podeszliśmy do tematu bardziej kompleksowo, Surfer analizuje linki całego top 50 w ramach analizy słowa kluczowego. Jednym kliknięciem możesz sprawdzić linki powielające się u konkurentów z top, a których brakuje Twojej stronie. Dane możesz wyeksportować i od razu zacząć pozyskiwać linki. W audycie, który już znacie pojawiło się nowa sekcja - Missing Common Backlinks. Lista rozwija się ukazując domeny, które linkują do conajmniej 4 konkurentów z top10. Linki posortowane są po ilości domen z top, które mają tam linki, a konkretne podstrony po ruchu organicznym jaki generują. To plan linkbuildingu na wyciągniecie ręki. Chcesz więcej? Przejdź dalej klikając view all i zobacz jeszcze więcej wspólnych linków liczonych z top 20. W tym przypadku znaleźliśmy kilkaset domen, na których możesz się podlinkować. Tą listę także można wyeksportować i wrzucić w proces pozyskiwania. Plan linkbuildingowy oparty o tą funkcję przygotowuje się szybko i precyzyjnie. Od wpisania słowa kluczowego w input do pobrania csv z linkami upłynie nie więcej niż 3 minuty! Macie jakieś uwagi? Pytajcie śmiało ? EDYTA: Dorzucam jeszcze mega artykuł poradnikowy, w którym opisałem różne sposoby na skuteczne pozyskiwanie linków.
  7. @GrzegorzAnkieter najlepszy pomysł jak dotąd!
  8. Cześć, Canonical dajesz tylko wtedy, gdy jest dokładnie to samo, wartość lumenów to też różnica, wyobraź sobie że ktoś szyka świeczka led 400lm albo świeczka led 360lm. Masz oba, ale masz też canonical i ktoś zamiast dostać to co chce dostaje coś inengo. Strony po canonicalu powinny być identyczne pod względem main content. To ważne, bo oczywiście można dawac canonical na blogposta nawet na innej domenie, który jest kopiowany - wtedy będzie inne otoczenie, ale main content jest ten sam. W Twoim przypadku ilość lumentów w żarówce to zdecydowanie main content. Z przewodem jeszcze level niżej schodzimy... Ja bym canonicala nie dawał bo produkt jest inny - różni się producentem. Wybrałbym przewód, na który masz najlepszą marżę i na nim zostawił syty opis, w tamtych bardziej skąpy i linkowanie wewnętrzne po exact do tego z najlepszym opisem. Pozdrówki, Michał
  9. Hej, canonical nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ słup 7m to nie to samo co słup 8m. Zlinkowałeś wewnętrznie po exact słup oświetleniowy?
  10. Hej, za przyzwoleniem Admina wrzucam taki oto temacik dla was. Mamy "Dni Otwarte w Surferze". Jest Analiza Backlinków. Można używać i testować za free na wszystkich kontach. Zapraszam: https://app.surferseo.com, a tutaj szczegóły jak to działa: https://surferseo.com/blog-pl/backlinki-w-surferze-opis-i-metodyka/ Dajemy zupełnie da darmo analizę backlinków, możecie sobie śmiało potestować, zebrać dane, a nawet je wyeksportować i sobie działać później na arkuszach.
  11. Cześć, to o już trzeci poradnik o SEO mojego autorstwa na forum. Dzięki za zaufanie i pozytywne komentarze pod poprzednimi postami, mam nadzieję że i tym razem wam się spodoba. Dla przypomnienia, oto poprzednie posty: Jak pisać teksty SEO Linkowanie wewnętrzne Dzisiaj opiszę linkbuilding z nieco innej perspektywy. SEO się zmienia, wraz z całą branżą zmienia się też podejśćie do konkretnych zadań - w tym przypadku do pozyskiwania linków. Ogólnie rzecz biorąc spada wartość linków pozyskiwanych hurtowo, z katalogów, z precli, blogspotów i innych stron tworzonych tylko po to, aby pozyskać… aktualnie bezwartościowego linka. Aby nie było tak różowo to mamy dalej do czynienia z wieloma branżami, które w dużej mierze na takich linkach będą siedziały. Wynika to z charakterystyki i konkurencyjności tych nisz, mam tu na myśli kasyna, chwilówki czy suplementy. Powiem otwarcie, że ja się w tego typu SEO nie specjalizuję, dlatego rad odnośnie blastów czy synonimizatorów ode mnie nie usłyszycie. Napiszę jednak o tym jak analizować konkurencję w branży, aby określić optymalną strategię linkbuildingową. Na początek jednak jedno pojęcie - moc linków. Mamy do czynienia z mocnym linkiem wtedy gdy: Domena, na której linkujemy jest powiązana tematycznie z niszą, o której piszemy. Podstrona, na której umieszczony jest link pojawia się w wynikach wyszukiwania na słowa kluczowe powiązane ściśle z naszym słowem kluczowym. Adres, na którym umieszczamy link ma realny ruch organiczny z Google po frazach związanych z pozycjonowaną domeną. Im bliżej naszemu linkowi do spełnienia tych warunków tym lepiej, ale czy faktycznie takie linki mają znaczenie? Czy to one będą odpowiadały za sukces strony, a nie linki trzymane na ukrytych zapleczach z dala od top 100 wyników wyszukiwania? W Surferze zajmujemy się już nie tylko On-Page. Zebraliśmy dane o wszystkich SERPach z polskiego internetu i zestawiliśmy je z ilością wartościowych linków prowadzących do tych stron. Wartościowym linkiem określiliśmy link znajdujący się na podstronie, która zajmuje conajmniej 100 pozycję w wynikach wyszukiwania na jedno z kilku milonów słów kluczowych - czyli ma jakąkolwiek widoczność. Tak to wygląda na wykresie: Jak widać ilość wartościowych linków wzrasta wraz z pozycją strony, linki są wciąż bardzo ważnym czynnikiem rankingowym, chodzi tutaj jednak głównie o linki wartościowe. Nie da się ukryć, że te metryki są dostępne w wyższych pakietach narzędzia, podpowiem wam jednak jak rozpoznać wartościowe linki, jak je pozyskać i co zrobić, aby poprawić jakość pozyskiwanych przez was linków niewielkim kosztem / nakładem pracy. Zapewne znasz różne narzędzia do analizy linków, ich działanie polega na crawlowaniu internetu i zbieraniu jak największej ilości danych. Wartości są często bardzo duże, setki czy tysiące linków prowadzących do domeny sprawiają wrażenie zaporowej bariery. Problem pojawia się przy interpretacji tych danych. Ogromna ilość danych zawierająca w sobie także sporo bezwartościowych adresów sprawia, że trudno jest odsiać wartościowe linki. Wskaźniki takie jak Domain Authority czy Trust Flow nie oddają zbyt precyzyjnie wartości linków, ponieważ łatwo nimi manipulować podlinkowując je z innycn domen o wysokim DA czy TF. Analizując linki powinieneś skupuć się przede wszystkim na konkretnej podstronie, na której znajduje się link oraz jej widoczności. Link, który będzie na mocnej domenie, ale będzie na podstronie “krzak” znajdującej się 100 kliknięć od strony głównej, gdzie nie zagląda robot Google będzie mało wartościowy. Teraz pytanie - skąd mam wiedzieć, że moja nisza jest oparta o linki? Niestety konieczna jest analiza przynajmniej kilkunastu konkurentów pod kątem ilości linków i zestawienie tych wartości np z ilością słów na stronie. Dzięki temu dowiesz się czy Twój SERP stoi na linkach czy raczej treści, a może jedno i drugie? Można takie analizy zrobić ręcznie i przy pomocy innych narzędzi, ja oczywiście robię to Surferem, bo funkcjonalność jest unikalna i mam informacje szybko, zobaczcie zreszta na wykres, strony uzupełniają braki w contencie linkami i odwrotnie. Zobaczcie bardziej ogólny przegląd niszy - jak widać konieczna jest duża ilość treści oraz solidne linkowanie. To wartości średnie dla kolejnych stron z wyników wyszukiwania. Nie mam zamiaru was namawiać do zakupu narzedzia, chodzi tu raczej o uświadomienie was o tym jak zmienia się branża, jakie strategie stają się skuteczne i na co zwracać uwagę podczas pozycjonowania. Większość analiz można wykonać ręcznie, problemem jest jedynie skala ? Zobaczcie jeszcze pierwszą piątkę wyników wyszukiwania dla frazy curiculim vitae szablon. Nie potrzeba ani treści, ani linków, co w takim razie klepie w tym przypadku? To trzeci filar pozycji strony w wynikach wyszukiwania a mianowicie wskaźniki behawioralne - zachowanie użytkowników. Zakładam, że strony z topa mają poprostu najlepsze szablony i ludzie do nich wracają po przeklikaniu się przez większą ilość wyników. Podumowaniem tematu analizy nisz powinno być stwierdzenie, że poprostu takie analizy trzeba robić, aby nie pakować pieniędzy i pracy w zadania, które nie przyniosą oczekiwanych rezultatów. Teraz zajmiemy się pozyskaniem linków dobrej jakości. Pisałem wcześniej o kryteriach, oczywiście w Surferze sprawdzisz wszystkie wartościowe linki Twojej konkurencji, poznasz ich faktyczną widoczność i ruch oraz anchory po jakich prowadzą do strony. Jak już wspominałem, nie chcę was uzalezniać od narzędzia, pokażę metodykę, którą możecie zastosować u siebie, a która jest zgodna z tym co znajdziesz w narzędziu. Linki prosto z SERPa Znacie swoje frazy i frazy powiązane z nimi. Przejrzyjcie wyniki wyszukiwania w Google w poszukiwaniu stron, na których łatwo możecie pozyskać link. Takich domen wbrew pozorom jest wiele, spokojnie zaliczyć można do nich wykop, polki, wizaz, forum gazety czy tipy interia i wiele innych. Te z pozoru kiepsko powiązane tematycznie domeny, do króeych jest ogólny dostęp mają wysoką wartość dla Twojej frazy. Skąd to wiem? Odpowiedź jest niezwykle prosta - strony które są w wynikach wyszukiwania na drugiej, trzeciej czy czwartej stronie na frazę, którą chcesz wypozycjonować lub jej bliskiego krewniaka są dobrym miejscem na pozyskanie linku. Być może wielu Twoich konkurentów ma już linki na tych wpisach - warto ich dogonić, lub jeśli nie ma - prześcignąć. To sposób na pozyskanie często darmowych linków, które zazwyczaj opatrzone sa atrybutem no follow. W wielu przypadkach nawet takie linki poprawiają ranking, choćby z uwagi na zwiększoną dywersyfikację profilu linków. Pamiętajcie, jeżeli Google wyświetla jakiś tekst w wynikach wyszukiwania to jest on powiązany z tematem, warto wykorzystać ich własny algorytm. Aby znaleźć frazy powiązane, które mają więcej potencjalnych stron do LB warto skorzysać z podpowiedzi pod wynikami - obecne tam frazy - pytania mają w wynikch wiele stron, na których można się “udzielić” ;-). Tworzenie mocnych linków Można samemu tworzyć artykułu zamiast próbować wbijać się do już istniejących. Ma to pewną przewagę, ponieważ kontrolujemy treść oraz umiejscowienie anchora. Wadą takiego rozwiązania jest konieczność przygotowania tekstu i zapłacenia z udostępnienie miejsca na wpis. Jak wyciągnąć maksimum efektów z takiego tworzenia postów? Nie traktuj artykułów sponsorowanych tylko jako możliwości pozyskania linku na mocnej domenie. Twórzcie niekoniecznie wartościowe, ale dobrze zoptymalizowane treści, które przez odpowiednie nasycenie słowem kluczowym, strukturę, powiązane frazy i wszystkie te rzeczy, o których pisałem w pierwszym poradniku o pisaniu tekstów SEO. Dzięki temu pozycja artykułu, który linkuje będzie wyższa, a widoczność na dodatkowe słowa kluczowe szersza. Im więcej pracy włożone w optymalizację treści tym większa szansa, że link z artykułu zrobi robotę. Czasem strona siedzi na 1-2 dobrych linkach, dlatego warto się przyłożyć, szczególnie gdy za wpis płaci się 100 czy 200zł. Sam miałem taki przypadek, że artykuł sponsorowany stworzony na potrzeby pozycjonowania, a napisany pod jedną ze słabszych fraz w zestawieniu wybił się ponad podstronę, którą podlinkowałem wewnątrz. To sprawiło, że strona awansowała na wszystkie frazy z tej grupy. Mając dostęp do najnowszych funkcji w Surferze możecie także przeglądać wszystkie wartościowe linki konkurencji. Konkretne adresy posortowane po widoczności i z możliwością podejrzenia słów kluczowych, na które rankują to idealny punkt wyjściowy przy tworzeniu listy potencjalnych miejsc do pozyskania wartościowych linków. Tu jednak trzeba będzie liczyć się z kosztami związanymi z zakupem miejsc i czasem poświęconym na kontakt z wydawcami. Na koniec niespodzianka dla wytrwałych. Zrobiliśmy już update w Surferze i można podglądać linki konkurencji! Normalnie jak Ahrefs tylko lepiej Oczywiście można podejrzeć wszystkie linki klikając view more, łapcie wyeksportowane dane na temat wartościowych backlinków forum: https://www.dropbox.com/s/lxk4epp7t72o9m5/export (4).csv?dl=0 - jest moc
  12. @Kaaarolek1 Sporo wyciągniesz z darmówki. My przez półtora roku jechaliśmy z jeszcze mniejszym zestawem czynników niż jest teraz w wersji free i serio dawało radę @kotprezes Dzięki za uznanie, słuszne spostrzeżenia co do optymalizacji na wyczucie, czasem zagra, czasem nie...
  13. @Jebacdisa Mógłbyś podesłać mi tą domenkę na pw? Chętnie przejrzę backlinki z naszej, jeszcze nie wypsuzczonej bazy. Jak zauważył @twardy strony mogą siedzieć na linkach z poukrywanych zaplecz. Ich właściciele na 99% blokują boty majesticowe/ahrefsowe. Jeśli te zaplecza na nic nie rankują, a jedynie przefiltrowują linkjuice dalej to my ich (na razie) też nie znajdziemy. W grę wchdodzą jeszcze czynniki behawioralne i przyzwyczajenie userów do konkretnych marek. Potrafię sobie wyobraźić screnariusz gdzie ogromny ruch jest generowany przez np. fejsa, a w domenie jest fraza + brand. Wtedy połowa ludzi w Google wpisuje słowo kluczowe i nazwę firmy zamiast adresu co wysyła turbo wyraźny sygnał na powiązanie konkretnej frazy z marką.
  14. Pojawił się drugi wpis z serii, zachęcam do sprawdzenia - linkowanie wewnętrzne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .