Pisanie unikalnych postów

Witam. Chciałbym pisać własne, unikalne recenzje na blogu o stronach/aplikacjach do zarabiania w internecie, aby nikt nie osądzał mnie o plagiat oraz żeby google "nie karał mnie" zrzuceniem na dół jeśli chodzi o SEO, ale to nie takie proste. Co zrobić, by uniknąć plagiatu przy pisaniu recenzji o stronach/apkach do zarabiania tak jak na blogu m-zarabianie.com, zarabiajprzez24.pl itp? I w jakim przypadku tak naprawdę już zaczyna się plagiat jeśli mówimy właśnie o pisaniu postów nt. recenzji metod zarobkowych. Jakieś sposoby (programy ) polecacie na sprawdzanie, czy takiej czy nawet podobnej treści nie ma na innym blogu/forum? Czasem nawet jak piszemy coś samemu to jednak wypada przy takich recenzjach napisać formalności ważne, które są na innych blogach, i co wtedy? Nierzadko na blogach jest na dole napis "kopiowanie treści strony zabronione". Nie wiem, może za bardzo się obawiam tego, jak coś to mnie uświadomcie 

Czy ty właśnie pytasz o rzecz oczywistą? Treść unikalna to treść nieskopiowana - aby taką napisać musisz pomyśleć sam a nie wzorować się i kopiować inne strony a jeżeli zdanie będzie brzmiało podobnie to co z tego? Raczej cię o zbieg okoliczności nie pozwą

Raczej nie ma sposobu, żeby nic nie było podobne. Pisz swoje normalne teksty i będzie ok. Niektórzy jadą, tylko na tekstach kopiuj/wklej i jest dobrze :D. Ja tam już przestałem zwracać uwagę, że moje teksty na stronach często są podobne do innych postów/stron, bo bym musiał kombinować na siłę i wyglądałoby to jeszcze gorzej. Ja nie raz wzorowałem się na kogoś tekście, innym razem kopiowałem nawet ze swoich starych stron zmieniając po prostu w jakimś stopniu tekst, a jeszcze innym razem po prostu przeczytałem artykuł, a później sam z głowy pisałem recenzje na swojego bloga. Nie wiem jak z kopiowaniem w 100% recenzji z innych stron, to już musi się ktoś inny wypowiedzieć.

@Adik Ok dzięki za odpowiedź, podałbyś adres URL Twojej strony tu albo na priv jeśli masz?  Chętnie zaglądnę i poczytam, może sie czymś zainspiruję

Wiadomo, jeśli jako pierwsi robimy recenzję jakiejś strony (nikt nie ma nigdzie recenzji o tym przed nami) to jest najlepiej. Natomiast jeśli jesteśmy kolejną osobą która pisze recenzje np. strony panelu ankietowego opinie.pl, too wtedy może się sporo zdań pokrywać, głównie takie gdzie należy podać jakieś formalności mam nadziejęże nikt nie będzie złośliwy i nie zgłosi mojego bloga bo też z tego co mi się wydaje i jak pisałem z właścicielami tych blogó głównych z których najwięcej korzystam inspirując się, nie wydaje mi się by tacy byli żeby to zgłaszali, aczkolwiek jeden z nich ma napis na dole bloga kopiowanie treści zabronione, jednak gorąco wierzę że są jakieś granice czegoś i bez przesady żeby na siłę pisać jakieś zdania, które nie brzmią dobrze albo jeszcze .. żeby tylko czysto teoretycznie, na papierze wydawały się unikalne. Bo wiadomo jak z unikalnością jest, jeden tak interpretuje drugi inaczej, nawet samo zastąpienie synonimem raczej nie pozwoli się uchronić przed ewentualnym plagiatem. Jeden będzie miał w nosie to co mamy na swojej stronie a inny będzie uparcie żądał radykalnej zmiany treści. Tyle dobrze, że w razie ewentualnego usunięcie mojej strony przez Google, można robić kopię zapasową, więc jak coś to mogę wrócić do wszystkiego