Skocz do zawartości

Polon

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

13 Początkujący

Informacje

  • Zarabiam na
    Bukmacherka, hyipy

Ostatnie wizyty

703 wyświetleń profilu
  1. Nie wiem czy zauważyłeś ale to akurat Ty jesteś jedyną osobą w tym temacie która określa akapity mianem nędznych i nawet nie wnikam czy masz na myśli swoje akapity, czy czyjeś. Ja natomiast żadnych akapitów nie określałem jako nędzne, więc nie kłam... Przecież ta Twoja rzekoma merytoryka w tamtym wpisie ma podłoże bezpodstawnego zarzucania osobom wypowiadającym się w temacie, szeregu różnych insynuacji począwszy od zarzutu braku wiedzy, niskiego poziomu inteligencji poprzez zarzut bycia absolutnym amatorem, i na wierze w smoki kończąc. Parę Twoich przykładów: Reasumując, bazujesz na swojej wyobraźni bo nie masz wiedzy aby stwierdzić że każdy tu się wypowiadający charakteryzuje się małą inteligencją, brakiem wiedzy, amatorstwem czy naiwną wiarą. Twój tekst bazuje na rzekomej niewiedzy osób wypowiadających się w temacie. Wymyśliłeś sobie że wszyscy tu się wypowiadający nie posiadają wiedzy, więc stworzyło Ci to pretekst że musisz ich uświadomić i nauczyć i przy okazji wywyższyć się swoim rzekomym profesjonalizmem, a innych poniżyć i obrazić zarzucając im rzekome braki w wiedzy i doświadczeniu. To jest ta Twoja merytoryka... To jest źródło tej Twojej merytoryki... Dla mnie takie wpisy nie przedstawiają żadnej istotnej wartości jeśli pretekstem do ich napisania jest chęć wywyższenia się i jednocześnie poniżenia innych. A wracając do jednego z Twoich punktów... Możesz łaskawie wskazać, gdzie twórca tematu napisał że ludzie mają grać po 200pln każdy typ przez niego podany? A dalej sugerujesz wręcz jakoby autor tematu kazał grać za 200pln. A gdzież to on każe komukolwiek grać za 200pln? W pierwszym poście autor napisał: Ja tu widzę że autor tematu informuje że każde zdarzenie obstawia za taką samą stawkę. Następnie autor przedstawia przykład co by było gdyby obstawiać stawkę 200zł. Gdzie tu widzisz przymus aby klienci grali za 200zł? Gdzie tu widzisz aby autor komukolwiek kazał grać za 200zł? Ja tu widzę tylko podany przykład co by było gdyby ktoś grał za 200zł. Co więcej, przejrzałem inne posty autora i nie znalazłem aby zmuszał lub kazał grać za 200zł. Stąd cały Twój wywód bazuje na błędnych założeniach. W efekcie wnioski też są błędne bo autor nikomu nie każe grać za 200zł, a więc 2% budżetu to nie musi stanowić 200zł, a tym samym budżet nie musi wynosić 10000zł. Jeśli ktoś chciał grać to powinien sam sobie ustalić budżet, stawkę i brać pod uwagę koszty 30 zł opłaty za typy.
  2. Przecież on nie da żadnej wiarygodnej historii. Strata czasu... Tak jak napisałem dwa posty wyżej, jeśli on twierdzi o 100% skuteczności i to przez 2 lata dzień w dzień, to już można jego ofertę skreślić bez robienia kolejnych analiz i bez dociekania o udostępnienie danych których najpewniej i tak nie posiada.
  3. O, widzę że z bukmacherskiego znawcy przeobraziłeś się właśnie w jasnowidza, który dokładnie wie co kto czuje... Otóż wyprowadzę Cię z błędu jako że w swoim poście nie napisałeś nic o czym większość typerów by nie wiedziała. Po prostu nie odkryłeś żadnej Eureki, żadnej tajemnicy. Ja się nawet w większości zgadzam z tym co napisałeś w kilku punktach i gdybyś ze zrozumieniem przeczytał moją wypowiedź to byś zobaczył że nie dyskredytuję tych kilku punktów o których pisałeś. Tylko nie wiem w jakim celu z tej powszechnej wiedzy tworzyć jakieś wyolbrzymione teorie tak jakby były dostępne tylko dla wtajemniczonych, a tu przychodzi @jurko82 i łaskawie odkrywa tajemnice bukmacherki. Otóż nie, to jest powszechna wiedza dla typerów. Nic nowego nie odkryłeś. Zresztą ja się nie odnosiłem do punktów które wypunktowałeś, tylko do Twojego zachowania wobec osób wypowiadających się w tym temacie, gdzie bezpodstawnie zarzucasz im brak wiedzy, amatorszczyznę i wiarę w bajki. Na forum nie ma obowiązku pisać długich wypracowań w postach i dogłębnej analizy każdego zdania które napisał autor tematu. Stąd też Twoje zarzuty o brak wiedzy użytkowników są totalną bzdurą, bo nie możesz tego stwierdzić czy tak jest w istocie bo nikt nie ma obowiązku produkować się tu i uzewnętrzniać swoich przemyśleń w obszernych treściach. Ja nie potrzebuję długiej analizy i masy wypunktowań. W przypadku tego tematu moja analiza zaczęła się i zakończyła w momencie kiedy przeczytałem że autor tematu daje rzekome 100% gwarancji na trafienie typu. Nic więcej nie potrzebowałem do analizy. To mi wystarczyło aby odrzucić ofertę i nie marnować czasu na inne analizy. Nie wyjaśniłeś nic nowego o czym średniozaawansowany typer by nie wiedział. No chyba że swój post kierowałeś do osób początkujących. W mojej ocenie była wystarczająca ilość sceptycznych postów, aby u potencjalnych klientów zapaliła się czerwona lampka. Ale widzę że najłatwiej to wejść do tematu jak już oszustwo zostało potwierdzone i wtedy się wymądrzać... Zachęcam do czytania ze zrozumieniem. Gdybyś przeczytał ze zrozumieniem mój post, to byś się dowiedział, że o bzdurach przez Ciebie napisanych, napisałem w kontekście zarzutów formułowanych wobec osób tu się wypowiadających, gdzie zarzucałeś im brak wiedzy, amatorszczyznę i wiarę w smoki. To są bzdury wyssane z palca, jako że nie potrafiłeś udowodnić braku wiedzy itd. Moja wypowiedź nie dotyczyła punktów które wymieniłeś, więc nie manipuluj moją wypowiedzią. Powtórzę i tutaj: Nie manipuluj, bo nigdzie nie napisałem że stoisz w miejscu. Stwierdziłem jedynie że staż nie jest wyznacznikiem poziomu zdobytej wiedzy i doświadczenia. Nic nie obnażyłeś. Powtórzę: Nikt z wypowiadających się nie ma obowiązku pisać tutaj długich wypracowań i dogłębnych analiz, aby na ich podstawie można było ocenić czy ktoś jest profesjonalistą czy amatorem z brakiem wiedzy. Chełpisz się tym że wypunktowałeś kilka punktów, a innych bezpodstawnie poniżasz. Ta wiedza jest powszechna dla większości typerów, nic nowego czego bym nie wiedział nie odkryłeś... Nie mnie oceniać moje posty. To czytelnicy ocenią moje i Twoje posty i na tej podstawie mogą ocenić poziom wiedzy i doświadczenia. Akurat Twoja ocena moich postów jest dla mnie zbędna jako że przyjmujesz całkowicie błędne kryteria które by umożliwiały ocenę czyjegoś doświadczenia i wiedzy. Twoje kryterium czyjejś oceny to że ktoś czegoś nie napisał i po tym wnosisz brak wiedzy. Jest to założenie całkowicie błędne, jako że nikt nie ma obowiązku tu pisać obszernych analiz i brak wpisów na dany temat nie może stanowić kryterium do oceny czyjegoś doświadczenia i wiedzy. A po co mi historia typów? Już napisałem, że moja analiza autora tematu zaczęła się i skończyła w tym samym punkcie, a tym punktem było stwierdzenie autora tematu o 100% skuteczności. To mi wystarczyło w zupełności aby odrzucić ofertę. Nie stoję po niczyjej stronie. To są moje poglądy na które nie mają wpływu poglądy innych użytkowników niezależnie czy są one zbieżne, czy niezbieżne z moimi poglądami, więc nie pisz bzdur że stoję po jakiejś wyimaginowanej przez Ciebie stronie. Tak na marginesie, dałbyś już spokój z tymi reputami, bo albo dopraszasz się aby inni dawali je Tobie, albo zazdrościsz jak ktoś daje komuś innemu... Ten temat nie dotyczył strategii gry valuebetami więc nie widzę potrzeby aby odnosić się do innych strategii niż opisana przez autora tematu. Równie dobrze każdy mógłby opisywać tu swoje strategie które uważa za skuteczne, co byłoby zaśmiecaniem tematu bo nie o to tu chodzi. I znów Twoim kryterium w ocenie czy ktoś ma wiedzę czy nie ma, jest coś o czym ktoś nie napisał. Wiesz że takie ocenianie jest całkowicie bezsensowne? jak można oceniać czyjąś wiedzę na podstawie tego że ktoś czegoś nie napisał? Przecież to jest absurd. Ja też mógłbym tu wypisać 1000 punktów w których zarzuciłbym Ci że nie masz wiedzy bo nie napisałeś o 1000 różnych kwestii dotyczących bukmacherki. No absurd... totalny absurd.
  4. Jednak najwyraźniej albo nie przeczytałeś całego tematu, albo przeczytałeś temat wybiórczo z przynajmniej częściowym niezrozumieniem. Ale to nic, tak też się zdarza... Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie widzę aby wszyscy wypowiadający się w temacie byli amatorami wierzącymi w smoki cokolwiek to znaczy. Dowodem na to jest choćby to że było wiele wpisów sceptycznych, co jednoznacznie wskazuje że nie każdy wierzy w bukmacherskie bajki i tym samym można domniemywać że takie osoby nie są amatorami nie mającymi pojęcia o bukmacherce. Ty najwyraźniej takie wpisy pominąłeś lub ich nie zrozumiałeś... Piszesz że masz 8 lat stażu w bukmacherce. I co z tego? Myślisz że jesteś guru i możesz pisać takie bzdury wyssane z palca? Tak, wyssane z palca, bo nie udowodniłeś w żaden sposób aby tu się wypowiadali sami amatorzy wierzący w smoki. Rzuciłeś tylko puste hasło o rzekomych amatorach, które absolutnie nic nie udowadnia, ani nawet nie uprawdopodabnia że tak jest w istocie. Cóż z tego że masz 8 lat stażu? O uczniu który przesiedział w szkole podstawowej 12 lat bo powtarzał kilka razy klasę też można powiedzieć że ma wieloletni staż, i co z tego? Staż wbrew pozorom nie jest najważniejszy. Najważniejsze jest doświadczenie i rozwój. Możesz mieć i 20 lat stażu, a jeśli nie masz doświadczenia i się nie rozwijasz w danym kierunku, to stoisz w miejscu. Ja też mógłbym powiedzieć ile lat siedzę w bukmacherce, tylko że to nie ma większego znaczenia. To nie jest wyścig szczurów, aby chwalić się "stażem" i robić z siebie "znawcę", i jednocześnie zarzucać innym rzekome amatorstwo i wiarę w bajki nie mając pojęcia o tym jak jest w rzeczywistości. Przecież się zapaliła czerwona lampka... Nie widziałeś wielu postów w tym temacie, które podawały znaczną wątpliwość tej oferty? A że ktoś może mimo ewidentnej czerwonej lampki zaryzykował, to już jego sprawa... Aż 40 minut na ledwie kilka akapitów? Taki znawca z 8 - letnim stażem...? A tak na marginesie, zawsze mnie zniesmacza jak ktoś doprasza się publicznie o reputacje... I to jeszcze za co? Za to że zarzuca wszystkim wypowiadającym się w temacie brak wiedzy, amatorstwo i wiarę w smoki? Trochę pokory by się przydało... W mojej ocenie tak się nie zachowuje profesjonalny typer...
  5. Bzdura... Pierwszego dnia typy się nie sprawdziły, co więcej, manipulowałeś po cichu przy podmienianiu kuponów. Gdyby to miała być pomyłka, tak jak próbujesz przekonać, to powinieneś podczas edytowania tamtego postu wielkimi czerwonymi literami poinformować o pomyłce. Choćby tak dla zwykłej przyzwoitości i szacunku dla czytelników. Ty jednak po cichu podmieniłeś kupony licząc pewnie na to że nikt nie zauważy, a jak już zostało zauważone, to dopiero wtedy sobie łaskawie przypomniałeś aby poinformować o rzekomej pomyłce. Dla mnie takie zachowanie nie przedstawia żadnej wiarygodnej wartości... Dlatego też należy uznać że pierwszego dnia system się nie sprawdził i taka jest moja tego ocena. Powiadasz że w takiej sytuacji wychodzimy "ogromnie na plus"? To może sobie porównamy bilans zysków w obydwu sytuacjach. Przykład pierwszy w którym typujemy tylko jeden pewny typ o kursie 3,5 ze stawką 100zł, który wchodzi codziennie przez 30 dni: Wydatek: 30*100zł = 3000zł Wygrana: 30*3,5*100zł =10500zł Czysty zysk: 10500zł - 3000zł = 7500zł A teraz przykład drugi, w którym typujemy 3 typy o kursach 3,5 ze stawką 100, i z tych trzech typów przez 30 dni 1 typ wchodzi codziennie, a drugi typ wchodzi dodatkowo kilka razy w miesiącu (załóżmy że 8 razy), czyli 8 razy w miesiącu wchodzą jednocześnie 2 typy z trzech. Wydatek: 30*3*100zł = 9000 Wygrana: 30*3,5*100zł + 8*3,5*100zł = 13300zł Czysty zysk: 13300 - 9000 = 4300zł Jak zatem widać, ten rzekomy "ogromny plus" w przykładzie drugim wcale taki ogromny nie jest, a właściwie przy zaistnieniu powyższych okoliczności tego ogromnego plusu wcale nie ma. Znacznie większy plus jest w przykładzie pierwszym. Dlatego bardziej opłacałoby się typować 1 pewny typ który wchodzi codziennie, niż 3 typy z których jeden wchodzi codziennie, a drugi dodatkowo kilka razy w miesiącu. Nie wiem jak autor tematu sobie wyliczył ten rzekomy ogromny plus przy ustalonych przez siebie założeniach... Z moich przykładów wynika wręcz coś odwrotnego... Biorąc pod uwagę założenia autora tematu, jeśli jeden pewny typ wchodzi codziennie, to bardziej opłaca się grać tylko jego bez innych 2 dodatkowych typów... Może autor tematu przedstawi swoje wyliczenia na ten temat? "Hejter" - czyli słowo klucz jakże często powszechnie i bezmyślnie dzisiaj używane w stosunku do osób które np. dociekają i ujawniają niewygodne dla innych tematy lub oczekują większej rzetelności i transparentności. To Twoją rolą jako założyciela tego tematu, jest rzetelne i przejrzyste przedstawianie typów, czego ewidentnie zabrakło już na początku w momencie kiedy usiłowałeś po cichu podmienić kupony. Oczekujesz że ludzie takich rzeczy nie zauważą albo jeśli zauważą to przemilczą? Elementarna uczciwość nakazywałaby aby o takich zamianach kuponów natychmiast informować jeśli wynika to z pomyłki. Natomiast jeśli natychmiast nie informujesz i liczysz że nikt nie zauważy, to takie zachowanie wygląda bardzo źle. Kolejna rzecz to taka, że 3 dni lub nawet 5 dni przedstawiania typów to zdecydowanie za mała próbka, aby można było ocenić że system działa. Jeśli dodatkowo wziąć pod uwagę manipulacje z podmianami kuponów, to wiarygodność spada na łeb, na szyję... Widziałem już różne cuda w bukmacherce i wygrywanie kuponów kilka dni z rzędu nie robi na mnie żadnego wrażenia. Widziałem typerów, którzy w jednym miesiącu mieli wysoką skuteczność i wysokie zyski, podczas gdy w kolejnym miesiącu liczyli straty... Przedstawienie kilku kuponów, w tym jednego zmanipulowanego i na tej podstawie usiłowanie przekonać o niezawodności systemu, to jak dla mnie jest to jedno wielkie nieporozumienie. Skuteczności systemu nie ocenia się przez pryzmat kilku - kilkunastu typów, tylko co najmniej kilkuset typów. Ile razy widziałem typerów, mających swój system, który nawet początkowo dawał zysk, ale w długoterminowym okresie ostatecznie przynosił straty. Piszesz że od 2 lat grasz swoim systemem, że on działa i że nie było dnia kiedy by nie zadziałał. No pięknie... tylko że dla mnie jako czytelnika tego tematu, nie jestem w stanie zweryfikować czy to jest prawda. I zapewne inni forumowicze też nie są w stanie tego zweryfikować. A kilka dotychczas wstawionych kuponów, w tym kupon po cichu przez Ciebie podmieniany, absolutnie w mojej ocenie nie świadczą o deklarowanej skuteczności systemu. A wręcz przeciwnie - niejasne manipulacje kuponem rodzą wręcz wątpliwości...
  6. Wręcz przeciwnie. Wszelkie wiarygodne informacje dotyczące historii typowań mogą być jak najbardziej miarodajne w kontekście podejmowania decyzjo o tego typu współpracy. Bo niby na podstawie czego użytkownik miałby podjąć taką współpracę? Wręcz przeciwnie, ryzyko jest takie, że użytkownik poświęca swój bonus na obstawianie Twoich typów, których skuteczność jest niewiadoma, co może skutkować utratą środków zgromadzonych na bonusie. Tym bardziej że ten bonus jest jednorazowy. No właśnie... użytkownik poświęcając swój bonus dopiero po fakcie będzie wiedział czy mu się to opłaciło czy nie. Natomiast udostępnienie wiarygodnej długoterminowej historii typowań mogłoby ujawnić czy jest przynajmniej szansa na skuteczne typy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .