chcialem rano tu cos napisac a nie moglem wiemze czekacie jak macie pytania to piszcie do mnie, ja wam powiem. Strona wam niedziala wogole, myslalem ze net mi muli ale muj blog dzialal i dziala super, ten blog tutaj cos szpeci. nie moglem sie zalogowac wogole jakies czerwone tlo, wirusy, zmiencie to.
tydzien cztery
nikt nie chce pomagac, wszedlem na temspek @Astrocash tam duzo osob rozmawialo o swoich blogach to posluchalem, tez chcialem pogadac ale oni mnie nie slyszeli i ciagle gadalem do siebie, ktos wie jak tam gadac? (((((((((((((((((((((
mama weszla do pokoju sie zdziwila z kim gadam, chciala ze mna do lekarza
dzisiejszy dzien nic nie zapowiadal az do godziny 16:32, jak ktos mnie lubi to widzial ze dodalem zdjecie jak zarobilem pierwszo kase )))))))))))))
mama znow chce isc ze mna do lekarza bo ciagle skacze z radosci
juz chyba wiem jak zarobic, bede pobieral swoje pliki ciagle z laptopa siostry ))))))))
kupilem sobie batona tak jak pisalem, super pyszyny, to byl chyba najlepszy baton jaki kiedykolwiek jadlem, polecam
po szkole, wbijam na kompa loguje sie tam gdzie pobieralem z lapa siiostry a pisze "twoje konto zablokowano"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kasa zniknela, nie wiem co robic
obiecalem mamie ze jej oddam kase za batona, mam nadzieje ze zapomni.
wchodze na ts posluchac jak gadaja i sie chwala ile to dzis maja batonow, ja nic..
na moim blogu pustki nic teraz nie dziala, caly dzien przeisaduje na TS z @Bogumil
z nudow szperam na mojej stronce i dodaje smieszne obrazki, zeby inni w nie klikali. naprawde sa smieszne, jak ktos je chce zobaczyc to moge wyslac
i tak do 19:30 bo potem ide sie myc
dzis rano jak wszedlem to pomyslalem ze pokaze @Bogumil swojego bloga, on sie dobrze znal na tym
wyslalem adres strony mojej, troche sie balem, ale cotam. wyslalem i czekam a on nagle ze obrazki nie sa z astrokasz i ze mi daje "bana"
potem mi wogole sie popsul komputer, pewno jakis wirus i nie moge do tej pory wejsc na temspek zeby porozmawiac
ale ja sie nie poddam, zapisuje @Bogumil do mojej listy zlych uzytnikow
no, a jutro zebranie rodzicow w szkole, moze mnie nie byc