Skocz do zawartości

Sieć własnych portali pod art. sponsorowane od zera


Rekomendowane odpowiedzi

Zarejestruj się za darmo i naucz się zarabiać online!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!

Bardzo ciekawy dziennik. Tylko w sumie czy nie byłoby bardziej opłacalnie i dochodowo jakbyś użył tej potęgi pozycjonowania do rozkręcenia jakichś sklepów internetowych, a żona skoro i tak ma być w domu z powodu ciąży, a potem dziecka i też nie bardzo będzie miała ochote wracać potem do pracy na etacie to mogłby ogarniać kontakt z klientami, wysyłkę towaru w pobliskim paczkomacie itp. Ten blogi czy strony co tam tworzycie raczej się dla niej nie nadadzą w dłuższej perspektywie skoro i tak większość treści ma tam pisać AI :)  

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Igutu napisał(a):

Bardzo ciekawy dziennik. Tylko w sumie czy nie byłoby bardziej opłacalnie i dochodowo jakbyś użył tej potęgi pozycjonowania do rozkręcenia jakichś sklepów internetowych, a żona skoro i tak ma być w domu z powodu ciąży, a potem dziecka i też nie bardzo będzie miała ochote wracać potem do pracy na etacie to mogłby ogarniać kontakt z klientami, wysyłkę towaru w pobliskim paczkomacie itp. Ten blogi czy strony co tam tworzycie raczej się dla niej nie nadadzą w dłuższej perspektywie skoro i tak większość treści ma tam pisać AI :)  

Dziękuję :)

To nie jest takie oczywiste i łatwe z tym ecommercem. Nie wiem czy masz jakieś doświadczenie w tym temacie czy nie, ale ja mam - pracowałem ponad rok na etacie w sklepie z zabawkami +  dwuletnie z pierwszych lat prowadzenia firmy. Wtedy rzuciłem etat (już inny, jako SEO), wynająłem magazyn, towarowalem się w polskich hurtowniach + u producentów + małe pierdoly które weszły w jeden karton 30kg i leciały samolotem z Alibaby. Handlowałem wtedy na Allegro + własny sklep. Miałem super sprzedawcę, dziennie wysyłałem kilkadziesiąt paczek, 95% zamówień szło z allegro, 5% z mojego sklepu. Wtedy agencja SEO dopiero się rozwijała, tj. szukałem i działałem nad stronami klientów w przerwach od pakowania. Z czasem to się odwracało, aż w końcu zrezygnowałem z handlu, nie przedłużyłem umowy najmu lokalu z czego bardzo się cieszę.

Mieszkamy w bloku, więc towaru dużo nie wezmę. To samo z tym lataniem żony do paczkomatu. Nie ma towaru tak o, który bierzesz, wyślesz powiedzmy 5 paczek dziennie i zarobisz na tym dniówkę dla 2 osób (zakładam, że o takiej skali mówisz skoro żona ma jeździć do paczkomatu :))

Do tego dochodzi tylko allegro, bo własny sklep nawet z potęgą SEO nie wybije się na takie frazy sprzedażowe w 3 miesiące. To jest żmudna praca wymagająca też sporych inwestycji. Trzeba by ładować z rok kasę, żeby w większości branż mieć te 5 zamówień dziennie, na których zostanie zakładam z 50zl zysku, gdzieee tam zwrot z inwestycji Panie :) 

Owszem, są produkty wysokomarżowe, ale bardzo trudne do ogarnięcia, najlepiej samemu być producentem. > robię też coś takiego, ale tylko z allegro, bez własnego sklepu. Mam z 5 aukcji i są to moje produkty, zaprojektowane przeze mnie z druku 3D. Wysyłam z 1-2 paczki dziennie, latam do paczkomatu. Produkty wystawione za 40-50zl, ale ich koszt z materiałem i prądem to z 1zl. Allegro z wyróżnieniem / adsami weźmie z 30% łącznie, ale dla mnie to i tak fajny dodatek kasowy. Drukarka 3D zwróciła się w pierwszy miesiąc, a kupiłem ją bardziej dla funu bo trochę gadzeciarz ze mnie - mam zabawkę za darmo więc to cieszy. 
 

Mając doświadczenie SEO i umiejętności stawiania stron/sklepów jest to całkiem naturalne myślenie żeby samemu rozwijać swój sklep jak proponujesz. Ale wchodząc w ten temat musiałbym to robić na grubo - wynająć magazyn, wrzucic chociaż ze 100k w towar żeby mieć dobre ceny i początki efektu skali. Zaczynać na allegro i w międzyczasie rozwijać swój sklep. Nie chce się w tym rozwijać, wolę wynająć fajne biuro i wrzucić 100k w komputery, biurka i pracowników, nawet sprzedawców których bardzo bym chciał. 

Podsumowujac latwiej mi z moimi umiejętnościami wybić blog w SEO na tyle, żeby był atrakcyjny dla ludzi, którzy kupią 1 artykuł sponsorowany za 200zl, niz wybić eCommerce na frazy sprzedażowe dające zarobić te 200zl.

do pierwszego trzeba tylko laptopa i trochę wiedzy.

do drugiego oprócz tego potrzeba lokalu, dużej ilości towaru, który jest ryzykiem zamrożenia (w Polsce jest z tym patola, hurtownie same często sprzedają na allegro taniej niż oferują w panelu hurtowym klientom, zweryfikowanym wcześniej przez tydzień wyciągami z CEIDG), do tego materiały eksploatacyjne, zwroty itp.

Zona jak się faktycznie nauczy robienia stron, to będziemy mogli rozwijać kolejną nogę agencji, która już zaczyna zbierać pierwsze deale - do kwietnia mam oddać 2 sklepy i 1 stronę na woocommerce. 
 

Pamiętaj też, że 95% moich dochodów jest właśnie z agencji SEO. Te blogi z tym AI (którego i tak bym się tak nie bał że padnie bo dla mnie nie ma dużej różnicy w tym co ja robię ze swoją wiedzą i pomocą AI a co robi copywriter) są tylko dodatkiem. Nie da się zrobić mało obciążającego dodatku w postaci eCommerce żeby dał fajnie zarobic. Tam trzeba wejść na grubo. A swój gruby temat w którym osobiście czuję się lepiej już mam. 

Mam nadzieję, że wyjaśniłem swój punkt widzenia, pisałem też trochę inaczej o tym w pierwszym poście, możesz poczytać :) 

Edytowane przez RianesS
  • Super 2

bla

Odnośnik do komentarza

@RianesS Pewnie masz rację i jest jak piszesz. Ja osobiście się ecommerce na poważnie nie zajmowałem. Znam to głównie z teorii. Ty widzę po tym co napisałeś, że masz w tym duże praktyczne doświadczenie, więc pewnie masz rację ;)

Mimo wszystko jednak w kwestii Twojej żony to coś mi się wydaje, że w dłuższej perspektywie nie będzie raczej zadowolona z zajęcia jakie dla niej szykujesz. Ale może się mylę, w końcu nie znam jej :)  

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Igutu napisał(a):

@RianesS Mimo wszystko jednak w kwestii Twojej żony to coś mi się wydaje, że w dłuższej perspektywie nie będzie raczej zadowolona z zajęcia jakie dla niej szykujesz. Ale może się mylę, w końcu nie znam jej :)  

Wiesz, ona sama do mnie przyszła i zapytała, czy jak będę zaczynał jakąś stronę od zera to czy mogę ją zawołać :) 

to nie jest nic wiążącego jakoś mega, nie mamy spisanego kwitu że będzie u mnie pracować itp. Po prostu sama stwierdziła, że ma dość zawodu i chciałaby robić to u mnie, a że ciąża to ma szanse ten czas poświęcić na zrobienie już jakiś fundamentów.

jesli po macierzyńskim będzie chciala jednak wrócić do zawodu to nie będę nawet w 1% zły czy rozczarowany :) 

 

nie naszykuje jej przecież eCommerce żeby lubiła jeździć do paczkomatu, na którym wiem, że jak nie wejdziemy grubo czyli przerobimy cale swoje życie zawodowe to stracimy czas i pieniądze :) 

bla

Odnośnik do komentarza
W dniu 10.01.2025 o 09:19, Barcman napisał(a):

Są i narzędzia, co taką robotę wykonają za Ciebie ;)

 

W dniu 10.01.2025 o 09:35, RianesS napisał(a):

no pewnie że są. 

w miarę skalowania tych stron będę jednak zmuszony korzystać z takich narzędzi. 

O jakich narzędziach piszecie?

syg

Odnośnik do komentarza
45 minut temu, Nikoś napisał(a):

 

O jakich narzędziach piszecie?

narzędziach do pisania i np. automatycznego publikowania wpisów na wordpress, nawet z generowaniem zdjęć itp.

np. seowriting.ai, contadu i tym podobne.

 

Napisałem swoje narzędzie ostatnio, które pisze mi teksty i publikuje teksty na Wordpressie. Wybieram tylko, na która stronę ma pójść wpis i do jakiej kategorii.

Różnica taka, że na tych stronach opisanych wyżej koszt 1 artykułu to np. 2-3$, a na moim z API GPT 40 to gdzieś 1-5 centów. Opiszę je bardziej potem

  • Super 1

bla

Odnośnik do komentarza
55 minut temu, Nikoś napisał(a):

@RianesS Brzmi ciekawie. Jakich języków programowania i technologii trzeba się nauczyć, aby móc napisać samodzielnie coś podobnego?

Chata gpt i ogarniać serwer FTP. Serio, nic więcej nie trzeba. Dałem mu swoje wymagania i potem dopracowywaliśmy to z 5h poprawiając po kilka linijek i dodając nowe funkcje oraz dopracowując prompty żeby generowało uniwersalnie to co chce ;)

bla

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Aktualizacja #2 03.02.2025

Ostatnia Aktualizacja #1 z dnia 13.01.2025

 

Zamówiłem dla wszystkich 4 stron podbicie DR do powyzej 40. Jeszcze jest w realizacji, więc nie ma pełnego efektu.

Przez 2 tygodnie nic nie zarobiłem na nich. Dwie pierwsze strony są tylko na giełdzie, ale z ceną od 150zł za artykuł - zawyżona, ale nie chcę teraz brać chłamu, tylko czekać, aż jakością dobiją do tej wartości ;)

Strona 1: Książki itp

Napisałem na razie tylko 2 wpisy na tą stronę. Skupiłem się na kolejnych dwóch bardziej przez te 2 tygodnie.

Wchodzą wpisy fajnie, mam już kilka na TOP1 :)

image.thumb.png.ff8e58fe1a1d6c8d451463cd8c400e25.png

 

image.png.eea7824a409e68851c2feac7fa2d05ba.png

 

Jestem zadowolony z jej wyników organicznych, bo ma mało wpisów a już fajny ruch robi.

Liczba artykułów: 36 (+2 od ostatniej aktualizacji)

 

Strona 2: Uroda itp.

Napisałem tutaj 15 wpisów + z 5 zaktualizowałem, bo były pisane kiedyś przez seowriting.ai bez większych zabaw ustawieniami i był tam taki chłam, ze szkoda gadać ;)

 

image.thumb.png.1165a323387fbcf2c7c52603b922e5a3.png

 

Dodałem też tę stronę na whitepress i linkhouse z ceną od 150zł za artykuł.

Liczba wpisów: 56 (+15 od ostatniej aktualizacji)

 

 

Strona 3: Medycyna itp.

Ona na razie się nie przebija jakoś mocno, mam wrażenie że najsłabszą ma moc z tych wszystkich bo frazy jeśłi chodzi o treudność itp wszędzie podobnie.

Oczywiście mam za mało wpisów i danych, żeby móc takie wnioski wysuwać, to po prostu takie przeczucie.

image.thumb.png.9c4c36511304ebe7cfc53ef922be604e.png

Liczba wpisów 21 (+14 od ostatniej aktualizacji)

 

Strona 4: technologiczna USA

image.thumb.png.6f35aee736aea997e014451040acd375.png

 

nic nie zrobione.

Podsumowując każda wolniej czy szybciej, ale rośnie. To cieszy. Contentu nie mam masowego, szukam czasu żeby siąść i przywalić nawet po 100 wpisów na każdą. Wtedy byłoby widać jeszcze bardziej czy rosną. Mam też takie przeczucie, że na tej pierwszej jakbym znalazł keywordy pod te 100 wpisów, ale tak aby nie odchodzić jakością od tych wyszukanych dotychczas, to wskoczyłbym już na kilka tysięcy organica i mogłaby zarabiać już fajną kasę. Muszę się spiąć. Był koniec miesiąca, dużo spraw wychodziło w agencji itp, do tego te dwa sklepy internetowe które stawiam zabierają sporo czasu dodatkowego.  Przez ostatni rok nie zrobiłem żadnego sklepu, a w grudniu wskoczyły dwa z realizacją do marca. Jest co robić :)

 

To co jednak zabrało też sporo czasu od ostatniej aktualizacji, to napisanie własnego systemu do pisania tekstów. Już wrzucałem go jako przykład w innym wątku tu na forum, ale podzielę się tutaj.

Nie umiem programować - znam htmla, cssa tak w połowie (tj umiem wszystko edytować, ale sam od zera, zeby to jeszcze bylo zgodne z najnowszymi standardami nie napiszę). Do tego podstawy js, php itp pozwalające mi na zrozumienie co robi dany fragment, ale zerowy skill do pisania tego.

Z pomocą ChataGPT wygenerowałem sobie narzędzie do wrzucenia do siebie na FTP, które pomoze mi pisać masowo artykuły z API GPT i wrzucać je na wordpressy przez XMLRPC (wbudowana funkcja w wordpressa, nie trzeba nic doinstalować).

Mam 4 pliki:

  • index.php zawierający formularz
  • skrypt.php - tam jest cały PHP i odwołania do API GPT + wysyłka do XMLRPC
  • config.json - lista moich stron na wordpressie z zawartymi do nich passami dostępowymi potrzebnymi do publikacji przez XMLRPC, a także listę kategorii (dodaję je recznie, wszystkie jakie mam na wszystkich stronach)
  • prompty.json - 4 prompty wpisane na stałe. Jeden do tytułu, trzy kolejne do tekstu.

 

Wygląda to tak:

image.png.5a8345632a575151486ec6ba81d94512.png

(przycisk "pojedynczy wpis" jest nieaktualny. To pozostałości z mojego procesu myslowego, jest niepotrzebny bo przeciez moge wrzucic jeden keyword w pole do generowania kilku i też wyjdzie jeden ;) )

 

Wpisuję sobie keywordy jeden pod drugim.

Mogę dodać dodatkowy prompt do tytułu np "dodaj - dlaczego tak jest na końcu"

Mogę dodać dodatkowy prompt do treści np. "dodaj tabelkę z porównaniem innych opcji na końcu"

Wybieram stronę, kategorię, ewentualny tag wpisywany ręcznie i klikam generuj i publikuj. Mieli się to i po 5 minutach mam 10 wpisów na blogu.

 

Przechowuję strony i kategorie w pliku bo nie mam potrzeby mieć do tego bazy i fajnego formularza do edycji. Nie ma problemu dla mnie, jako że robię to sam na małą skalę, żeby edytować to przez ftp - chociaż jak nie przybywa stron to nie muszę na razie wchodzić na tego FTP'a).

Tekst jest mielony 3 razy. Niestety jeden długi prompt nie działa, chatgpt nie spełniał poleceń. Na tym spędziłem najwięcej czasu, tj żeby to dostosować i się słuchał, a teksty były przewidywalne. Pierwszy prompt to coś w stylu wygeneruj kompetentny artykuł na temat $zmienna z keywordem. Drugi to zmień tekst, żeby zawierał maksymalnie 1-2 listy wypunktowane, nie zawierał nagłówka "podsumowanie" na końcu itp. Trzeci prompt to żeby upewnił się, że tekst ma 5k zzs, jak nie to coś dopisał, tekst jest dobrze sformatowany (Zdarzało mu sie wrzucac naglowki nie jako h2 ale **naglowek** itp). Potem jest jeszcze sprawdzenie przez PHP czy wynik ma 5k zzs, jesli nie to wchodzi dodatkowy prompt na wydluzenie tego tekstu. W kółko dalej nie sprawdzam bo szkoda kredytów, jakby nie było te 5k to i tak poleci na stronę, ale jak testuję to już wszystko jest dopracowane. Oczywiście te prompty są dłuższe, nie mają tylko jednej czy dwóch wytycznych. Ale musiałem to też trzymać krótko, bo tak to połowa była pominięta. 

 

Koszt publikacji takiego artykułu to pewnie 1-3 centy, gdzie na takim seowriting.ai placi sie pewnie z $2.5. Minusem jest to, ze uzywam tylko jednego modelu (GPT-4o pełnego) oraz ze sam musze kombinowac obrazki.

Ale nie przeszkadza mi to, bo chce mimo wszystko "jakąś tam" jakość zachować. Nie chcę robić totalnego śmietnika, bo juz mialbym 500 wpisów na każdej. Dlatego wpis po dodaniu zapisywany jest jako szkic (moge zmieniac czy ma byc szkicem czy live), a potem ogarniam grafiki ze stocka. Takie działanie i tak redukuje mocno czas przygotowania nawet jakbym pisal teksty z chatemgpt ręcznie, to promptowanie na bieżąco itp jest czasochłonne. Tu sie dzieje z automatu, w 5 minut mam 10 tekstow, jak się generują to juz wybieram sobie grafiki, potem po 3 minuty na każdy zeby wrzucic grafike, sprawdzic tekst i gotowe ;) 

Trzymam to na jednej ze swoich domen, oczywiscie na noindexie i z hasłem htacess zeby nikt ani czlowiek, ani roboty nie mieli do tego dostępu. Polecam takie rozwiązanie każdemu, kto sobie coś pisze i publikuje.

Straciłem 15h, które zaoszczędzę w ciągu miesiąca, nie licząc o oszczędności finansowej :)

 

Edytowane przez RianesS

bla

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .