sierpien2022

Specyfikacja tej niszy, niestety jakbym wytłumaczył skąd takie przeskoki to bym już uchylił rąbka tajemnicy a nie chce tego robić chociaż w 1%, bo nie chce tracić źródełka. Nie jest to EW. ROZDZIAŁ 2 (1) 31. Dzień 22.11.2024 = 203 PLN (2) 32. Dzień 23.11.2024 = 461 PLN (3) 33. Dzień 24.11.2024 = 755 PLN (4) 34. Dzień 25.11.2024 = 40 PLN Średnia po 4 dniach: 364.75, szału nie ma, ale lecę dalej. Przy okazji udało się wrócić dzisiaj na siłownie, kupiłem potrzebne suplementy i jazda (5) 35. Dzień 26.11.2024 = 793 PLN (6) 36. Dzień 27.11.2024 = 549 PLN (7) 37. Dzień 28.11.2024 = 635 PLN (8) 38. Dzień 29.11.2024 = 428 PLN (9) 39. Dzień 30.11.2024 = 100 PLN średnia 440.44 PLN (10) 40. Dzień 01.12.2024 = 134 PLN Nowy miesiąc i tym samym 40 dzień wyzwania. Nadal się trzymam, nawet w słabsze dni coś wpada jeśli chodzi o ostatni okres, natomiast czuję lekkie zmęczenie co widać zresztą po wynikach z dzisiaj i wczoraj. Możliwe, że to przez redukcję (dieta) i mocne ćwiczenia na siłowni, ale organizm musi się przyzwyczaić bo nie zamierzam rezygnować. Najważniejsze jest to, żeby nie przerywać i non stop zarabiać (i to jest główne założenie tego dziennika). Jest 1/3 "2 rozdziału" i będę dążył do spełnienia celu 500 zł jako średnia dniówka a na pewno chce pobić te 253.27 PLN z pierwszych 30 dni. (11) 41. Dzień 02.12.2024 = 516 PLN

To mało widziałeś w afiliacji

Nie wiem czy ktokolwiek zauważył ale codziennie sumiennie aktualizowałem jakie są wyniki Dlatego to odpowiedni czas aby zrobić podsumowanie pierwszych 30 dni. Średnia dzienna po pierwszych 30 DNIACH: 253.27 PLN (cel nieosiągnięty ale to pierwsze 30 dni, najważniejsze że wytrwałem ten pierwszy miesiąc nie zaniedbując reszty obowiązków). Dużo optymizmu daje, że 23iego dnia miałem średnią 185 zł i udało się ją podgonić. Kolejne dni będę liczył średnią od nowa żeby mieć motywacje pobicia wyniku z pierwszych 30 dni, natomiast numeracja zostaje (tzn. jutro będzie 31 dzień) bo w tym dzienniku i wyzwaniu chodzi o to, żeby nie przestawać i stawiać na systematyczność mimo tego (jak mogliście zauważyć) że przez 6 dni nie wpadła ani jedna złotówka a pod koniec wpadły dwie dniówki ponad 1k! Jestem dumny bo pierwsza odsłona dziennika z 2022 roku zakończyła się po 5 dniach. Jutro lecę dalej i pilnuje żeby tym razem cel został spełniony, a na pewno muszę pobić poprzednie 30 dni czyli średnią 253.27 PLN. Pozdro!

Nawet nie przeczytam tego co napisałeś bo po prostu szkoda mi czasu, jutro aktualizacja wyników, pozdro

Oj, przepraszam wszystkich których boli, że prowadzę dziennik który motywuje mnie do utrzymywania wyników na danym poziomie. Nie zamierzam go zamykać dopóki administracja nie uzna, że taki wątek jest bez sensu (wtedy przeniose się do notatnika) dlatego chętnie będę powodował u Was dalszy ból dupki. A jeżeli ten występuję w związku z czyimś tematem na jakimkolwiek forum to nie jest z wami zbyt dobrze, proponuje przejść sie do lasu, spotkać sie ze znajomymi itd bo zje was ta żółć wolę działać niż bezcelowo planować kilka lat działanie jak ty to robisz @Mały Książę, jak kiedykolwiek będę tutaj próbował sprzedać nisze/poradnik to od razu należy mi się ban, nie zamierzam tego robić, a ty doszukujesz się coś czego nie ma, bo po prostu w danym momencie nie masz nic lepszego do roboty w życiu. Zresztą przeczytałem twoje inne posty i wnioskuje że masz smutne życie i masz pełno kompleksów, musisz wojować przez kabel bo na żywo od każdego dostałbyś gonga i do spania. Przy okazji info do tych co piszą na pw: nie dziele się sposobem i nie pomagam za kasę.

Ciężko powiedzieć dlaczego jest taka losowość, tak już po prostu jest, nie potrafię tego wytłumaczyć 1. Dzień: 23.10 = 709 PLN 2. Dzień: 24.10 = 1160 PLN 3. Dzień: 25.10 = 108 PLN dość szybko przyszedł zamulony dzień, przynajmniej wpadło cokolwiek. 4. Dzień 26.10 = 109 PLN 5. Dzień: 27.10 = 137 PLN trzy ostatnie dni bardzo słabe, oby jutro ruszyło. 6. Dzień 28.10 = 376 PLN 7. Dzień 29.10 = 135 PLN Za pierwsze 7 dni średnia dniówka wychodzi 390.57 PLN czyli cel nie jest zrealizowany, trzeba nadgonić w następnych dniach i zmotywować się do lepszego wyniku. 8. Dzień 30.10 = 417 PLN 9. Dzień 31.10 = 54 PLN Jest godzina 11 ale już zamykam wynik, bo ten dzień przeznaczam na lekką restrukturyzacje stron itd tak żeby zoptymalizować przyszłe wyniki i mam nadzieję, że efekty będą już od jutra. 10. Dzień 01.11.2024 = 0 PLN Prace trwają, pewnie będzie średnia mocno do nadgonienia. Aktualna 320.50 11. Dzień 02.11.2024 = 98 PLN Może w następny dzień już coś ruszy 12. Dzień 03.11.2024 = 263 PLN 13. Dzień 04.11.2024 = 222 PLN 14. Dzień 05.11.2024 = 0 PLN 15. Dzień 06.11.2024 = 208 PLN 16. Dzień 07.11.2024 = 77 PLN 17. Dzień 08.11.2024 = 185 PLN 18. Dzień 09.11.2024 = 0 PLN 19. Dzień 10.11.2024 = 0 PLN 19 dni minęło, średnia bardzo słaba (224.11 zł/dzień) i czas na krótką przerwę w zapisywaniu wyników bo musze skupić się na innych metodach zarobku których tutaj nie zapisuje. Oczywiście te dni gdzie nie będzie zarobku z tej metody podliczę jako 0, żeby była to prawdziwa statystyka. 20. Dzień 11.11.2024 = 0 PLN 21. Dzień 12.11.2024 = 0 PLN 22. Dzień 13.11.2024 = 0 PLN 23. Dzień 14.11.2024 = 0 PLN Średnia na ten moment = 185,13 PLN, będzie się z czego odbijać No, ale musiałem pociągnąć inne tematy i zlecenia. 24. dzień 15.11.2024 = 78 PLN 25. Dzień 16.11.2024 = 0 PLN 26. Dzień 17.11.2024 = 1176 PLN wreszcie jakiś konkret 27. Dzień 18.11.2024 = 100 PLN 28. Dzień 19.11.2024 = 624 PLN 29. Dzień 20.11.2024 = 1167 PLN Póki co udany tydzień, oby dalej było jeszcze lepiej 30. Dzień 21.11.2024 = 195 PLN

Conversand 1. Dzień: 23.10 = 709 PLN 2. Dzień: 24.10 = 1160 PLN 3. Dzień: 25.10 = 108 PLN dość szybko przyszedł zamulony dzień, przynajmniej wpadło cokolwiek. 4. Dzień 26.10 = 109 PLN 5. Dzień: 27.10 = 137 PLN trzy ostatnie dni bardzo słabe, oby jutro ruszyło. 6. Dzień 28.10 = 376 PLN 7. Dzień 29.10 = 135 PLN Za pierwsze 7 dni średnia dniówka wychodzi 390.57 PLN czyli cel nie jest zrealizowany, trzeba nadgonić w następnych dniach i zmotywować się do lepszego wyniku. 8. Dzień 30.10 = 417 PLN

Siedzę od dawna ale jest to nisza bardzo nieregularna i trzeba mieć silne podejście mentalne żeby zostać w grze i nie dać się wyrzucić bo są duże przestoje (moim celem jest ich uniknąć) i można mieć wrażenie że jeśli kilka dni nic nie wpada to metoda już nie działa. Dziennik ma być dziwny, bo życie bywa dziwne Jeśli chodzi o zarobki przez ten rok to skupiłem się na etacie i dużo imprezowałem, czyli de facto zawaliłem cały cel i teraz wracam od nowa z tym dziennikiem, tym razem mam inne nastawienie i zobaczymy jak to będzie. Póki co 2 dni są ok, cisnę z 3 i podsumuje wieczorem. Ps. Dzięki za wypowiedzi i że ktokolwiek tu zagląda, to zawsze motywuje jak ktoś śledzi z boku historię, którą nie dziele się z nikim tak bezpośrednio i z konkretnymi liczbami. 1. Dzień: 23.10 = 709 PLN 2. Dzień: 24.10 = 1160 PLN 3. Dzień: 25.10 = 108 PLN dość szybko przyszedł zamulony dzień, przynajmniej wpadło cokolwiek. 4. Dzień 26.10 = 109 PLN

Od jutra w celach motywacyjnych wracam z zapisywaniem konkretnych dniówek tak, żeby nie stracić systematyczności. CEL 500 ZŁ DZIENNIE. 1. Dzień: 23.10 = 709 PLN 2. Dzień: 24.10 = 1160 PLN Zaczyna się dobrze, ale sztuką będzie to utrzymać i żeby codziennie coś wpadało. Jutro kolejna aktualizacja.

4 STYCZNIA 2 DZIEŃ ZARABIANIE: Będę aktualizował jaką górkę udało się usypać co któryś dzień, doszedłem do wniosku że to ma większy sens niż taki codzienny bilans który zaraz i tak mogę wydać. DETOKS: ✅ SPORT: CHEST ✅ 5 STYCZNIA 3 DZIEŃ ZARABIANIE: Będę aktualizował jaką górkę udało się usypać co któryś dzień, doszedłem do wniosku że to ma większy sens niż taki codzienny bilans który zaraz i tak mogę wydać. DETOKS: ✅ SPORT: W końcu siłownia zaliczona, o dziwo brak spadków a przerwa była długa ✅ lecę dalej i niedługo zdam raport ile udało się odłożyć

3 STYCZNIA 1 DZIEŃ ZARABIANIE: Będę aktualizował jaką górkę udało się usypać co któryś dzień, doszedłem do wniosku że to ma większy sens niż taki codzienny bilans który zaraz i tak mogę wydać. DETOKS: ✅ SPORT: na rozruch intensywna piłka nożna + 100 pompek ✅ jutro też idę do zwykłej pracy na etacie, ale zastanawiam się czy tego nie rzucić, małe zarobki a idzie na to trochę za dużo energii przez co mniej zbieram przez neta

Jest ciężko, kolejne porażki i dołki spowodowały, że byłem na skraju, ale wracam i traktuję to jako ostatnią szansę. Zaczynam jeszcze raz, od 3 stycznia, chce w tym czasie odłożyć jak największą górkę. Widzę, że nie jestem w tym sam, kopa dają wpisy takie jak ten wyżej, dzięki bardzo.

Szczerze, dzięki bardzo za jakikolwiek odzew. Trochę mnie wszystko pochłonęło ale od jutra wracam z aktualizacją dziennika, tym razem nie zapomnę go aktualizować. Średnią zarobków zacznę od nowa, chodzę na siłownie, co do detoksu - jeden weekend w plecy, dlatego od jutra DZIEŃ 1, od nowa 🙁 19.09 1 DZIEŃ

Głównie randki, próbuje też z VOD 1 DZIEŃ (1 SIERPNIA) ZARABIANIE: 835.19 średnia: 835 ✅ DETOKS: ✅ SPORT: SIŁOWNIA ✅ 2 DZIEŃ (2 SIERPNIA) ZARABIANIE: 470 średnia: 652,5 ✅ DETOKS: ✅ SPORT: regeneracja (siłownia co drugi dzień) ✅ 3 DZIEŃ (3 SIERPNIA) 3 dzień i już pod górę, ale trzeba to przełknąć i iść dalej. ZARABIANIE: 0 PLN średnia: 435 ❌ DETOKS: ✅ SPORT: CHEST i ABS w domu, nieco luźniej ✅ 4 DZIEŃ (4 SIERPNIA) ZARABIANIE: 0 PLN średnia: 326 ❌ DETOKS: ✅ SPORT: siłownia + kosz. Trochę za dużo, ale tak wyszło, jutro skupię się na regeneracji przy odrabianiu średniej ✅ 5 DZIEŃ (5 SIERPNIA) ZARABIANIE: 400 PLN średnia: 341 ❌ DETOKS: ✅ SPORT: regeneracja ✅ 6-7 sierpnia wyjazd, detoks zachowany, średnią będę liczył od nowa, spłaciłem aktualne zobowiązania

Siema. Zaczynam pisać ten wątek o godzinie 2:31 pierwszego dnia sierpnia 2022 roku. Wybrałem ten moment jako początek wyzwania, którego ramy są bardzo szerokie - bo zaczynając oczywiście od samego zarobku, chce w końcu zrobić coś ze swoim życiem, wyjść z długów, postawić na sport (trenuje od 2 lat, ale teraz chce zrobić to na innym levelu) i przede wszystkim chce pozbyć się kilku demonów, w tym co weekendowego imprezowania, ale po kolei. Podsumowując sam prolog tego dziennika - założyłem go, żeby w trudniejszych chwilach zwątpienia wejść tutaj i zobaczyć o co walczę. Póki co skupiam się na tym żeby przepracować odpowiednio sierpień, ale mam nadzieję, że przeciągnę to wyzwanie. ZARABIANIE Jak już wspomniałem w drugim zdaniu dziennika, nie jest zbyt kolorowo. Przez kilka głupich decyzji i pewnych wspomnianych wcześniej "demonów" wpadłem w problemy finansowe. Z tego powodu cel jest jasny - zarabiać przynajmniej 500 zł/ dzień. Sposobami o jakie się opieram to głównie Programy Partnerskie. Niestety z racji na bardzo niszowe metody nie mogę tego podpunktu rozpisać bardziej szczegółowo, ale myślę, że z biegiem czasu będę ujawniał pewne smaczki związane z tym. Każdego wieczoru podsumuje wynik danego dnia. DETOKS Przy okazji dziennika postanowiłem, że cały miesiąc spędzę na trzeźwo - nie mam z tym szczególnych problemów, ale myślę, że taka przerwa od imprez znacząco wpłynie na jakość życia i spędzania wolnego czasu. SPORT Tutaj również raport będzie spisywany wieczorem, każdego dnia. Dzisiaj planuję pierwszą siłkę, kupiona kreatyna, mieszanka białka i cytrulina plus oczywiście karnet na siłkę. Pozdro!