Pytanie Sprzedaż na allegro - jak to jest z podatkiem?

Witam. Chciałbym na swoim koncie allegro sprzedać hurtowo różne rzeczy np. akcesoria do telefonów. Zakładam, że sprzedałbym około 50 sztuk jednego przedmiotu zarabiając na tym jakieś 500 zł. Przedmiot ten kupuję z hurtowni i sprzedaję na allegro. Teraz pytanie, trzeba się rozliczyć z podatku czy nie muszę tego robić póki kwota nie przekroczy 3091 zł? Nic mi za taką sprzedaż nie grozi?

Jeśli to jest twój jedyny zarobek w ciągu roku to możesz go podciągnąć pod kwote nieopodatkowanego przychodu(te 3091zł), w jakimkolwiek innym przypadku DG.

Z zarobku mieszczącego się w tej kwocie musisz też się rozliczyć jednak nic po prostu nie zapłacisz. Od tego co jest ponad juz zapłacisz. Jeżeli to jest sprzedaż ciągła to przepisy nakazują założenie DG. Koszt takowej przez pierwsze dwa lata to około 450zł miesięcznie. Jeżeli nie miałeś jeszcze działalności to możesz dostać dofinansowanie nawet 20 tysięcy na nią, np na reklamę, towary, sklep internetowy itp.

Koszt takowej przez pierwsze dwa lata to około 450zł miesięcznie

Nie lepiej na początek jakieś inkubatory? Koszt 250zł netto miesięcznie.

Jak wyżej. Masz dodatkowo obsługę prawną i księgową (25 faktur za darmo bodajże, kolejne po 5zł).

Ale panowie, jest też taki zapis że jeżeli sprzedajesz więcej  niż 1 sztuke to musisz działać jako firma. Niestety, ale tak to wygląda na prawde.

Możesz podać ten zapis?

Wypowidał się ktoś niedawno na ten tamet w telewizjii, nie wiem gdzie jest taki zapis.

Jeżeli twoje konto na Allegro jest wykorzystywane do celów komercyjnych, to się licz że us może zakwestionować twoją działalnośc bez DG i mogą Ci dowalić grzywne. Ja znam swój US i wiem że u mnie się to zdarzy jak będę prowadził takie konto dłuzej niż miesiąc.

WYpowiadac to sie mozesz... Tak samo jak jest 1294109347r80219384 interpretacji urzedu skarbowego oni sami nie wiedzą czego chca

Dlatego też prosiłem o zapis. Z tego co wiem jest mowa o "sprzedaży ciągłej" i może być to różnie interpretowane przez Urząd skarbowy.

Sprzedaż ciągła, stały przychód. To określa potrzebę założenia działalności gospodarczej.

W Twoim przypadku nie opłaca się takowej zakładać, ale przepisowo już musisz.

Co ciekawe, w telewizji ( ) wypowiadała się pracowniczka urzędu skarbowego i mówiła, że do kwoty około 9 tysięcy złotych urząd skarbowy nie "wszczyna postępowania". Tak jak wyżej pisali, każdy urząd skarbowy interpretuje wszystko inaczej, ale ja na Twoim miejscu bym nie bawił się w działalność gospodarczą, ale podatek płacił.

Definicja wg ustawy o swobodzie działalności gospodarczej:

zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Definicja wg ustawy o podatku dochodowym:

działalność zarobkowa (wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa; lub: polegająca na poszukiwaniu, rozpoznawaniu i wydobywaniu kopalin ze złóż; lub: polegająca na wykorzystywaniu rzeczy oraz wartości niematerialnych i prawnych), prowadzona we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, w sposób zorganizowany i ciągły, z której uzyskane przychody nie są zaliczane do innych przychodów ze źródeł wymienionych w art. 10 ust. 1 pkt 1, 2 i 4–9.

Definicja wg ustawy o VAT:

działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody, również wówczas, gdy czynność została wykonana jednorazowo w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy. Działalność gospodarcza obejmuje również czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych.

Niestety, nie ma w Polsce jednoznacznej definicji działalności gospodarczej ani nie ma określonogo pułapu przychodów powyżej którego konieczne jest zarejestrowanie działalności gospodarczej. Oznacza to poważny kłopot dla osób które chcą sobie tylko trochę dorobić (np. do 1000 złotych miesięcznie). Bez zarejestrowania firmy jest to nielegalne a po zarejestrowaniu firmy - nieopłacalne (obowiązkowe składki na ZUS pochłoną a nawet przekroczą cały dochód). Umieszczanie reklam na swojej stronie zwykle przez US jest traktowane jako umowa najmu i nie wymaga rejestracji działalności. Inne sposoby zarabiania, w szczególności systematyczny handel zakupionym towarem zdecydowanie wymaga zgłoszenia i niestety comiesięcznego opłacania składek ZUS. Reasumując - albo poważna firma i dochody minimum 2 - 3 tys. miesięcznie albo nic.

Z tego co czytałem na tym i podobnym forum to trzeba się rozliczać ze wszystkich zarobionych pieniędzy.

edit.

Jak wyżej. Masz dodatkowo obsługę prawną i księgową (25 faktur za darmo bodajże, kolejne po 5zł).

Możesz zapodać link do konkretnie tego inkubatora?

Możesz zapodać link do konkretnie tego inkubatora?

Sprawdź http://inkubatory.pl i http://twojstartup.pl

Najważniejsze informacje wypisane na stronie.

Tylko musisz się liczyć że idąc na rozmowe do inkubatora często osoby tam są niedoświadczone i nie mają zielonego pojęcia... Potrafią wprowadzić w błąd... Dopiero jak będziesz miał kontakt z księgową tam ona dopiero wyjaśnia co i jak:P

Zawsze warto złożyć wniosek do US o udzielenie indywidualnej interpretacji, wtedy w przypadku problemów jest się czym bronić. Według mnie to najlepsze wyjście z uwagi na to, że co Urząd to inna interpretacja.

@Szmeryk, Tak rozliczyć się musisz. Problemem może być jedynie to w jaki sposób się rozliczysz. Jeżeli kwota którą zarobisz w roku będzie w okolicach 3tys to nie zakładaj działalności. Nie ważne czy sprzedajesz 1 sztukę czy 100. US nie zainteresuje się Tobą. Jeżeli kwota będzie znacznie wyższa radzę założyć DG. A tak btw hurtownia nie wymaga od Ciebie DG?

Jaką gwarancję dasz komukolwiek że jego US nie zinterpretuje tego jako dg nawet jak kwota będzie niska (gwarantuję Ci - nie kwota dochodu określa znamiona działalności, może nawet być na minusie i g to kogo obejdzie w razie kontroli czy ktoś zarabia czy traci, dg to dg i tyle). Żadna kwota niższa od 3 tys nikomu d nie uchroni. Przepis jest przepis, już to przerabiałem na szczęście tylko w dyskusji, przed podjęciem działań.

Sprzedaż hurtowa to nikła szansa by jakikolwiek urząd nie podciągnął tego pod dg. Inna sprawa że polują na większe sprzedaże i mogą nie wyłapać w tłumie.

W dyskusji z urzędnikiem jedynie ORDiN jest dobrym i skutecznym dupochronem ale wątpię by nie uznali tego jako dg.

Adam masz oczywiście rację. Jak się będą chcieli przyczepić to zrobią to i w takiej sytuacji. Źle sformułowałem tamten post:/