Sssk

No coś ty, takie personalne sms’y to dobra sprawa, też kiedyś praktykowałam ? Albo wjeżdżające na ambicje notatki typu „to do list”, wtedy nie ma opcji, ze czegoś zapomnę haha Tak też myślałam, że nie pojawią się wypowiedzi chwalące czy akceptujące mój plan na DS. Nie łatwo jest być początkującym. Nie przypadają mi za bardzo do gustu te całe programy partnerskie, afiliacja itd. Prawie spróbowałam kiedyś wziąć się za to, ale jednak stwierdziłam, że taka forma zarobku nie jest dla mnie, bo coś mi w tym nie pasowało, pełno było sępów którym tylko zależało aby wejść w ich link, a nie podpowiedzieć coś wartościowego. I to obowiązkowe zakładanie kont bankowych, aby zamknąć je po kilku dniach. Ale może coś się zmieniło i warto się zmusić? Jeśli mogłoby to być tylko dobrym pierwszym krokiem tej długiej drogi, która na mnie czeka. Podejrzewałam właśnie, ze tak jest. Za piękne, aby było prawdziwe. Szkoda, że internety nie pokazują oprócz sypiących się dolarów także porażek ?‍♀️

Cześć. Myśle, że tytuł zdradza wszystko co mogłabym o sobie powiedzieć. Jestem całkowicie zielona w tematach zarabiania przy użyciu internetu, eCommerce i dropshipping. Jednakże z ręka na sercu mogę powiedzieć, ze bardzo interesują mnie powyższe tematy i takie sprawy jak prowadzenie własnego biznesu, marketing, samokształcenie oraz tworzenie czegoś dużego od samego zarodka. Kocham satysfakcję, która pojawia się po zaliczaniu kolejnych celów. Jestem mega zacięta i jak już sobie coś ubzduram, to drąże temat aż do znudzenia. Trochę czytałam, trochę oglądałam jak wyglada prowadzenie sklepu na Shopify za granicą/w USA. Wiadomo, w Polsce nie będzie to tak samo wyglądać dlatego wiem, że nic nie wiem. Podobno także Spotify nie jest najlepszą opcją na polski rynek. Pytanie też, czy warto ukierunkowywać się jedynie na nasz rynek czy nie lepiej byłoby być nastawionym na zagraniczny handel. Myśle, ze byłabym jednak za drugą opcją. Potrzebuje pomocy. Jest tyle opcji, wątków i haczyków. Nie wiem od czego zacząć. Nie chcę wejść w coś brudnego i nielegalnego czy być ciąganą po sądach za nieopłacone podatki czy skarżących się klientów. Chce dogłębnie zbadać temat, rozważyć co jest do rozważenia, nauczyć się zasad i dopiero zacząć zabawę. Wiem, że nie jest to łatwy temat i muszę przeznaczyć na to dużo czasu, cierpliwości i pracy. I bez pieniędzy tez się nie obejdzie. Co czytać? Co oglądać? Jak wyglada ta zabawa od strony prawnej? Od czego zacząć? Jak sprzedawać nie mając fizycznego kontaktu z produktem? Jakie pytania powinnam jeszcze zadać? Wiem, ze niczego mi nie podacie na tacy, ale może znajdzie się ktoś kogo zainteresuje mój przypadek i coś podpowie. Dziennik chcę prowadzić dla siebie. Jakoś to ułożyć, rozplanować, napisać, zwizualizować, bo bez planu zawsze mam duży bałagan w głowie. Pozdrawiam. PS. Do mnie- przyszłej, starszej i mądrzejszej- nie osiadaj na laurach, stać Cię na więcej.