przecież to normalna sprawa że kupujac używane auto należy doliczyć odpowiednią sumę na ogarniecie auta. weź pod uwage że w starsze auta to proste, sprawdzone konstrukcje gdzie kupisz części za tanie pieniądze i jeśli masz minimum zdolności manualnych wymianę możesz nawet wykonać samemu. a w nowym aucie, bez komputera i rozbierania milionów plastików nic nie zrobisz, nie mówię już o cenach części.
wiadomo kto ma kasę kupuje drogie auto, kto nie sra pieniędzmi kupuje tanie auto, ale nie ma reguły które szybciej się rozsypie. jak dbasz tak masz
a co do tematu tanich aut z niemiec, to widzę że rząd skutecznie napędza rynek motoryzacyjny, zakazując jazdy starszym autem, ludzie sprzedają stare auta bo poprostu nie mają gdzie nimi jeździć