Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'domeny cienie' .
-
Metoda Ralpha Tegtmeier "Strona A to strona klienta, która jest 100% czysta pod kątem SEO. Wszelkie działania mające na celu zwiększenie zarobków z serwisu odbywają się na stronie B – sklonowanym serwisie, który w żaden sposób nie jest powiązany ze stroną klienta, nie powinien być nawet zaindeksowany, bo to powodowałoby duplicate content. Następnie masowo generuje się jak najwięcej domen cieni, których zadaniem jest przekierowywanie ruchu na stronę B. Kampania taka daje rezultaty nawet po 2 tygodniach, nie wpływa na pozycje strony klienta, ale daje sporo ruchu i zarobku" Strony cienie to strony które są maskowane, użyty jest cloaking. Dla botów włącza się strona zoptymalizowana pod SEO, dużo wartościowej treści ze słowami kluczowymi, zaś dla użytkownika następuje przekierowanie do strony klienta (w tym przypadku do klona strony klienta) Takie działanie faktycznie jest dość bezpiecznie wszelkie przekierowania są do strony nie zaindeksowanej, więc oficjalną stronę klienta można dalej pozycjonować. Myślę sobie, że sumie cloaking można stosować bezpośrednio bez przekierowań. W katalogu głównym jest strona dla bota. Tworzymy na serwerze katalog gdzie umieszczamy stronę dla użytkowników. Skrypt cloaking sprawdza metodą User Agent i IP adress i jeśli jest to użytkownik to włącza mu stronę z katalogu w obrębie tej domeny bez przekierowania. Oczywiście stronę w katalogu blokujemy przed robotami w pliku robots.txt Tego typu stron można zrobić kilka. Co sądzicie o metodach przedstawionych wyżej? Tworzenie domen cieni i przekierowywanie użytkowników do nie zaindeksowanej strony może być naprawdę skuteczne
- 17 odpowiedzi
-
- 1
-
- domeny cienie
- Metoda Ralpha Tegtmeier
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: