Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'dymanko' .
-
Siema, tytuł jest trochę mylący, bo nikt nie jest w stanie poderwać dosłownie każdej laski, ale jakoś zainteresować musiałem. Można jednak poderwać ich baaaardzo dużo. Może opowiem Wam trochę o mojej historii. Od ponad roku interesuje się psychologią uwodzenia kobiet i podrywem w dzień. Zaczęło się tak... ... pewnego razu w pracy gadaliśmy z kumplem o laskach i ten wspomniał, że jego kolega poszedł na kurs uwodzenia dziewczyn. Chłopak miał problemy z poznawaniem dziewczyn i był nieśmiały. Pomyślałem jednak, że to głupie płacić za to, żeby dowiedzieć się jak banalnie zagadać do dziewczyny. Kumpel jednak powiedział: "Jak chcesz to wpisz sobie na YT "frywolny uwodzenie w dzień" i znajdziesz filmiki tego gościa, który prowadzi ten kurs". Pomyślałem - ok, sprawdzę z ciekawości. Nie spodziewałem się jednak niczego innowacyjnego. Wróciłem do domu, od razu usiadłem przed kompem, YT i jedziemy. Ku mojemu zaskoczeniu faktycznie zobaczyłem autentyczne filmiki gościa, który podchodzi w dzień do przypadkowych dziewczyn w miejscach publicznych i kręci z nimi bajerę. Z tym, że robi to w bardzo umiejętny sposób. Oprócz samych filmików pokazujących jego podejścia znalazłem również inne z poradami, które poruszały przeróżne techniczne kwestie podchodzenia do dziewczyn i uwodzenia je w dzień. Już wiedziałem co zrobię następnego dnia. Po skończonej pracy zatrzymałem się w niewielkiej mieścinie, przez którą przejeżdżam w drodze powrotnej... ... zacząłem wypatrywać samotnej gazeli, do której mógłbym podbić. Znalazłem. Na początku lekka niepewność - podchodzić czy nie? W końcu się zdecydowałem. Po krótkiej wymianie kilku zdań i poproszeniu o numer dowiedziałem się niestety, że jest zajęta. Nie wiem czy mówiła prawdę czy tylko chciała mnie zbyć - mniejsza o to. Pierwsze śliwki robaczywki. Jeszcze tego samego dnia podszedłem do kolejnej dziewczyny, która ku mojemu szczęściu delikatnie potknęła się w momencie, w którym praktycznie ją zaczepiałem. Więc już na początku był śmiech i temat do rozmowy. Udało się! Miałem pierwszy numer telefonu od dziewczyny z ulicy Teraz po ponad roku, gdy patrzę wstecz na moje pierwsze podejścia to na miejscu tych dziewczyn nawet bym się nie zatrzymał. Doszedłem do jako takiej wprawy, podejścia są bardziej naturalne, wyhaczyłem dziesiątki numerów... Do tej pory bazowałem jedynie na filmikach z YT. Aczkolwiek "Frywolny" nie zawarł w nich wszystkiego, co wie. Pozostała cenna wiedza znajduje się tutaj: http://strategiapodrywu.uwodzeniewdzien.pl (kurs video) 197 zł http://uwodzeniewdzien.pl (e-book) 49 zł I tu jest moje pytanie do Was - czy ktoś chciałby się złożyć na te materiały i zmienić swoje podejście do lasek? Z doświadczenia mogę powiedzieć, że na 98% będzie warto. Filmiki Frywolnego z YT zmieniły moje podejście w pozytywny sposób i pomogły, dlatego jest prawie pewien, że te materiały to też nie będą pieniądze wyrzucone w błoto. Ja już teraz nie mam problemu z podejściem do nawet najzajebistszej laski, która idzie po ulicy i zagadania. Aczkolwiek zawsze można być lepszym i być może z tych materiałów dowiem się czegoś nowego. Jednak dla osób nieśmiałych, które mają problem z zagadaniem do jakiejkolwiek dziewczyny może to być strzał w "10". Łączny koszt materiałów to 246 zł. Gdyby złożyć się w 20 osób wyszłoby za bezcen. Chętni - zgłaszać się, przyjmowanie zapisów CZAS ... START! LISTA CHĘTNYCH 1. Excalibur 2. SiwyX 3. jujo 4. Neo23 5. Szmigol 6. ANONIM - użytkownik nie chciał się zdradzić (powiem tylko, że ma czerwony nick ) 7. hiperator100 8. pelikan23