Koniec technikum tuż tuż no i podjąłem się organizacji wycieczki. 2-3dniowa, najprawdopodobniej w góry. Znacie jakieś miejsca godne polecenia? Nie musi być oczywiście wszystko 5/5, priorytetem jest zjadliwe żarcie, brak grzyba w pokojach i miejsce gdzie można zrobić jakieś 'disko'.
Niekoniecznie muszą być góry, jak znajdzie inne miejsca godne polecenia to śmiało.
Nie, Topornia odpada.