Siema
Załóżmy, że ma miejsce taka sytuacja. W 2015 i 2016 zarobiłbym troszkę ponad 10k, oczywiście nie rozliczyłbym się z tej kwoty, bo po co
W tym roku już poszłoby mi lepiej, i pomyślałbym, że warto byłoby się rozliczyć. I teraz pytanie jest takie, w tej sytuacji lepiej byłoby przyznać się do tych 10k, czy siedzieć cicho? Jakie są szanse na kontrolę skarbową po zapłaceniu podatku?
Oczywiście taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Tak tylko sobie gdybam