Znajdź zawartość

Lata lecą, człowiek się starzeje – jestem już na etapie, gdy wzrusza mnie troska, taka prawdziwa, o drugą osobę, zwierzęta, lasy i oceany. Gorąco kibicuję wszelkim projektom, które chcą zmienić świat na lepsze. Dlatego ekipa Pornhuba stojąca za gadżetem Wankband ma mój głos. Chociaż im chyba bardziej zależy na nadgarstku… Piątek, piąteczek, piątunio – pewnie większość z Was nie mogła się już doczekać weekendu (prócz młodzieży z kilku województw – skończyły się ferie). Ten dzień zazwyczaj obfituje w luźniejsze informacje z branży. Zazwyczaj to jakieś dziwy wygrzebane w dalekiej Japonii. Tym razem dostawcą „piątkowego gwoździa programu” jest Pornhub. Pisałem o ich ciekawym raporcie w połowie stycznia, dzisiaj mam coś znacznie lepszego: Wankband. Nazwa może już naprowadzać na właściwy trop i nie trzeba być orłem z angielskiego… Zobacz film, o co tu biega : Prawda, że piękna idea? O środowisko trzeba dbać, a jeśli nie robi tego ogół, to wypada wziąć sprawy w swoje ręce. Właśnie do tego namawia Pornhub: tyle energii marnuje się bezpowrotnie, gdy ludzie odwiedzają ten serwis lub inne o podobne tematyce, tyle drzew musi przez to być ściętych i tyle trujących substancji dostaje się do atmosfery. Zgroza. Na szczęście nadchodzi kres marnotrawstwa. To energetyka prosumencka w bardzo przystępnej formie – z tym nie są w stanie walczyć ani politycy, ani koncerny energetyczne. Przy tym chowają się zielone projekty Apple, Tesli i renowacja Wieży Eiffla. To OZE na miarę naszych czasów. Opaska przygotowana przez ekipę Pornhuba zamienia energię kinetyczną w elektryczną, magazynuje ją i dzięki USB przekazuje innym produktom. W ten sposób można np. naładować sprzęt mobilny. Jedyne co musi robić użytkownik to poruszać ręką. Wertykalnie. Jak długo trzeba nią machać, by smartfony działały dobę? Tego nie sprecyzowano. Mam nadzieję, że podczas nadchodzącej imprezy Apple zostanie to wyjaśnione w kontekście Watcha – warto wiedzieć takie rzeczy przed zakupem. Co do rzeczonego zakupu, to jest pewien problem – nie wiadomo, kiedy produkt trafi na rynek. Na razie serwis zaprasza do testów. Jeśli mam być precyzyjny, to pytanie o udział w testowaniu produktu brzmi: WANT TO BE A WANKBAND BE(A)TA TESTER? Gdy czytam teksty dostepne na stronie projektu i kolejny już raz oglądam film, stwierdzam, że tylko osoba nieczuła i całkowicie odporna na degradację środowiska naturalnego mogłaby odmówić. Bo czyż można przejść obojętnie wobec hasła The first wearable tech that allows you to love the planet by loving yourself? Doczekałem się gadżetu ubieralnego, który w pełni zasługuje na uwagę odbiorców. To nie jest kreowanie potrzeb na siłę – to wykorzystanie marnowanego od pokoleń potencjału. Ileż ruchów ręką podczas ubijania białka na bezy, przybijania gwoździ (zawsze znajdą się jakieś gwoździe do przybycia), rąbania drewna, malowania ścian czy nordic walking mogłoby zasilić nasze smartfony i tablety. Nie ma co, trzeba im kibicować, a potem… brać się do pracy:) Za całą tę akcję, a szczególnie za hasło dirty power/energy, ekipa z Pornhuba powinna zebrać nagrody w konkursach branży marketingowej. źródło : www.antyweb.pl