Dzisiaj na Facebooku znalazłem fajna zdjęcie no i tak jakoś postanowiłem się was zapytać. W jaki sposób pomagacie tym małym ale jakże cennym stworzonkom. Nie ukrywam ,że chciałbym jakos im pomóc ponieważ ich los jest juz dzis przesądzony. Wszystko oczywiście przez wszelkiego rodzaju pestycydy którymi pryskane są owoce i warzywa oraz inne zanieczyszczenia. Po prostu te owady sobie nie radzą sobie z tak silnymi truciznami. Na świecie są juz miejsca gdzie robią to ludzie tzw "zapylacze" ponieważ pszczoły praktycznie wymarły, niestety ale taka wizja staje sie coraz bardziej globalna.