Ale dobry ten kebab, nie jeden raz wybawiał od katabolizmu. Co a co ale to tylko 800-900 not to bad at all !
I teraz prawdziwa bomba mocniejsza od atomówki w Hiroshimie. Wiecie że połowa kebabów skażonch jest bakterią kałowca. Takie badania zrobiono w Holandii. I wykazało że ponad 45 % to kebaby z bakterią gówna, czyli krótko mówiąc gówniane kebaby tam kręcą.
Czy w Polsce jest lepiej ? Nie było takich badań jeszcze robionych ale prawda jest taka że ten posiłek jest obarczony wysokim ryzykiem skażenia tą bakterią.
Naszczęscie mam miejscówke gdzie kebab jest nadziewany ręcznie. A jak u was ?
http://www.sfora.pl/swiat/Skandal-z-jedzeniem-Mieso-na-kebab-skazone-kalem-a52644
http://fitnesspoland.com/?p=73