Hmmm... Zacznę może od początku. Dawno temu, zarabiałem krocie na PPA. Myślałem, że tak będzie zawsze. Młody z dużą ilością pieniędzy, których nigdy nie miał. Nagle przestałem mieć kontrolę nad wszystkim, narobiłem trochę długów (bo przecież oddam, dobrze zarabiam). Olałem szkołę, bo po co mi ona? Jarałem blanty, bo stać mnie przecież na to. W ciągu jednego dnia nagle dostałem strzał w py*k i obudziłem się z niczym. Zaniedbałem swoją dziewczynę, która jest ze mną do teraz. Pomaga mi jak może, a ja i tak nie potrafię czasem tego docenić, bo jestem przytłoczony tym wszystkim. Teraz zrozumiałem, że takie zarobki dla tak młodego szczeniaka nie wróżą nic dobrego. Ah... Gdybym mógł cofnąć czas... Teraz, gdy chodzę po cieńkim lodzie (ciągłe telefony, abym zapłacił kolejną ratę itp.) obudziłem się, czas coś w końcu robić... Nie piszę tego pamiętnika/dziennika, aby się pożalić, bo mam w dupie współczucie innych. To i tak mi nic da. Piszę to, aby każdy młody człowiek się opamiętał! Aby nie wpadł w g*wno z którego na prawdę ciężko wyjść! Jako, że jest to dziennik pracy oto moje cele:
- Zacząć wstawać o 6 KAŻDEGO DNIA BEZ WYJĄTKU
- Zacząć biegać/grać w piłkę cokolwiek byleby wyjść z domu!
- Wrócić do PPA
- Szukanie pracy na wakacje
- Zacząć czytać książki
- Wprowadzić notes w którym będę zapisywał co danego dnia mam do zrobienia
- Być punktualnym!
To na początek. Jak dodam na początku więcej to chyba ani jednego nie wykonam!
DO PRACY!
Co dzisiaj zrobiłem?
- Postawiłem na nowo całą stronę, wrzuciłem 2 nisze
- Sformatowałem cały komputer, aby lepiej mi się pracowało
- Stworzenie projektu do postów
- Stworzenie projektu do Programów
Zaaktualizuje pamiętnik wieczorem!