Witam.
Ostatnio mój blog jest cały czas atakowany. Osoba która się włamuje, usuwa mi wszystko. Wychodzi jej to naprawdę sprawnie. Metodą prób i błędów oraz eliminacji, albo włamuje się przez bazę danych, albo przez bloga. po 1 dniu nieaktywności, zmieniłem hasło na serwer. Następnie ustawiłem dostęp do serwera tylko z mojego IP. Dodam, że wszystko robiłem z innego komputera, żeby wykluczyć keyloggera. Przywróciłem bloga, pozmieniałem wszystkie hasła i po 10 minutach mój blog nie istniał... Jeżeli ktoś miał podobną sytuacje i sobie z nią poradził, albo ma jakiś pomysł, to będę wdzięczny za każdą sugestię...
Z góry dziękuję