U mnie rownież pusto. Nie chodziłem kilka miesięcy, postanowiłem wreszcie się zapisać i niewiele osob. Tyle,ze sam nie chodzę wieczorami ale z rana bo prace mam w ostatnim czasie popoludniami , Podejrzewam,ze wieczorami jednak również nie ma wielu osób bo pewnie wiele z nich obawia się koronawirusa. Ćwiczyłem w domu, kupiłem sobie nawet zestaw ćwiczeń ale to nie to. Trudno jest się zmotywować do ćwiczeń domowych, osobiście o wiele lepiej wychodzą mi takie ćwiczenia na siłowni.