Cześć, dzień dobry!
Będzie raczej ściana tekstu, więc lecimy!
W skrócie: Zakładam dziennik który ma mi pomóc w uatrakcyjnienie mojego CV i prawie całkowitym przebranżowieniu się.
Moja historia:
Aktualnie jestem pracownikiem korporacji, na stanowisku managerskim, mam pod sobą kilkanaście osób. Branża telekomunikacyjna.
Przyszła jednak pora na zmiany, bo:
a) w firmie idą niekorzystne czasy
b) i tak, i tak chcę zmiany
Ale nie chcę zmiany o 180 stopni, tylko bardziej o 120 stopni...
No bo praca w korpo nie jest taka zła. Chce po prostu zajmować się szeroko rozumianym marketingiem internetowym. Może być w innym korpo, może być w mniejszej firmie.
Problem w tym, że nie mam o nim pojęcia...
No to też ustaliłem sobie deadline, czyli [b]30 kwietnia 2022[/b] na to, aby moje CV było piękne, pulchne i pozwalało mi z szansą na sukces, aplikować na nowe stanowisko.
Na pewno ogranicza mnie czas. 7 miesięcy x jakieś 2 godziny które jestem w stanie realnie poświęcić dziennie. Da to max 500 godzin. Dużo? Nie dużo? Trzeba te godziny rozdzielić pomiędzy teorie i praktykę, wiec raczej nie za dużo.
Oferty pracy które mnie interesują to ogólnie te które maja w nazwie Marketing + social, google, seo, ads, sem, ecommerce, email itp...
Prace chciałbym podzielić na 2 części, czyli właśnie teorię i praktykę. Teoria to blogi, książki, kursy google, fb + jakieś płatne.
A w ramach praktyki, no po prostu praktyka... A pisząc praktyka, mam na myśli AFILIACJĘ.
Bo tak sobie wymyśliłem, że ta magiczna afiliacja, tak na dobrą sprawę zawiera w sobie wspomniane:"Marketing + social, google, seo, ads, sem, ecommerce, email itp..."
Więc tak to wygląda
Planuję regularnie pokazywać co robię, gdzie jestem i przede wszystkim liczyć na Wasze dobre rady, spostrzeżenia, czasem słowa otuchy i konstruktywna krytykę.
-----------------------------------------------------------------------
Na dzień dzisiejszy, w ramach praktyki, zakupiłem 4 domeny, gdzie chce postawić:
1. blog prywatny
2. blog o marketingu
3. afiliacja
4. afiliacja
W ramach teorii, zasiadłem na początek do przerobienia kursów na skillshopie.
I taki jest plan. No, a teraz właśnie miejsce na Wasze: dobre rady, spostrzeżenia, słowa otuchy i konstruktywna krytykę.
Pozdrawiam i życzę sobie powodzenia!
ps. oczywiście wiedza i praktyka którą posiądę, ma mi też pozwolić zrobić sobie dodatkowe źródło dochodu spoza etatu