Ciekawy wpis, tym bardziej, że również planuję pobawić się w dropshipping.
Ciekawi mnie dlaczego chciałeś tak szybko wystartować. Nie lepiej było wszystko rozplanować, przygotować wcześniej X produktów i wystawić je. Mógłbyś np miesiąc poświęcić na stworzenie fanpaga. Lepsze logo, które robiłeś w trakcie istnienia sklepu. Myślę, że początkowe koszty można by było też nieco zmniejszyć, chyba, że nie stanowiły dla Ciebie problemu, to spoko.
Jak to się mówi, nie od razu Rzym zbudowano. U klientów też trzeba zbudzić zaufanie, powoli ludzie będą się o Twoim sklepie dowiadywali. Ważne, że od początku nie jesteś na dużym minusie.