Nie, bo to działa na zasadzie nadajnika/odbiornika radiowego. Zasada polega na łączeniu w sieć hotspotów oddalonych od siebie o min. 300 metrów. Im wyżej i im mniej przeszkód (budynki, drzewa, itp.) tym lepszy zasięg hotspota. Na standardowych antenach, przy dobrej lokalizacji zasięg może dochodzić do kilku kilometrów. Na niestandardowych, mocniejszych antenach nawet kilkadziesiąt - chociaż widziałem jak spot się łączył z Lublina w okolice Rzeszowa.
Ogólnie cała idea polega na tworzeniu sieci IoT (internet of things), z którego korzystają smart urządzenia, typu lokalizatory (np. do kluczy, dla psów), jakieś smartbandy, urządzenia w smart domach, itp.
Nasz hotspot zarabia, kiedy jakieś urządzenie "skorzysta" z naszej sieci. Ogólnie im więcej mamy połączonych ze sobą spotów, tym większy będzie zarobek (pod warunkiem, że są oddalone min, 300m od siebie).
Tutaj jest aktualna mapa spotów, można również podejrzeć zarobki (dzienne, 7-dniowe, 30-dniowe) : https://explorer.helium.com/
Co do zarobków, widziałem spoty zarabiające ponad 1000$ miesięcznie. Także przy kilku w dobrym położeniu można sporo wyciągnąć.
Liczba spotów się systematycznie zwiększa - na miesiąc jest przeznaczone 2.5 miliona HNT (do 1 sierpnia 2021 było to 5 milionów) tokenów jako nagrody dla górników (nagrody w głównej mierze zależą, jak wcześniej wspominałem, od urządzeń łączących się z naszą siecią).
Spoty w tym momencie jest okrutnie ciężko kupić - trzeba polować. 1 spot to koszt ok. 2300-2500zł z dystrybucji, choć na prywatnych aukcjach dochodzą do ponad 10k zł za szt. - ale wtedy mamy 100% zarobków dla siebie.
Jeden hotspot, gdzie w pobliżu nie ma innych (mała szansa na połączenie z innymi spotami) się kompletnie nie opłaca - nie zarabia praktycznie nic.
To tak w dużym uproszczeniu
PS. na szybko znaleziony hotspot na Górnym Śląsku - zarobki z ostatnich 30 dni - 2300$