Hemsworth

@MichalP Nie przejmuj się tymi komentarzami. Pamiętaj: Bez obrazy 😅😅

O kurczę, facebook jak zwykle stoi na straży bezpieczeństwa. Promując otyłość nie możesz pisać, że bycie grubasem jest złe, ale możesz reklamować stronę, która wykrada cały dysk xD

Nie sądzisz, że przy większej ilości postów, tudzież "lepszym" koncie z 2-3 klientów zrobiłoby się więcej? Just sayin.

@mysc @Harry Ktoś ma tu dziwną definicję czystego linku.

@imspartner Witaj i uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski. Bądź bliski dla bliskich.

Za 3 dychy dam info, która sieć ma ****** i jak się do nich dostać.

Sportowa tematyka, nick pewniak, hmm. Masz jakieś typy na dziś? 😂

Jakby to było takie proste to jaki byłby sens takiego zabezpieczenia? Jak chcesz to obejść to odzyskanie dostępu do konta google, rozmowa z support albo bawienie się w akcje z bootloaderem, wgrywaniem modyfikowanych ROM'ów itp

@WUOZ Autor wątku ostatni raz był aktywny rok temu, więc nie.

Nie, ale Tobie polecam usunąć konto, jeśli tak to zrozumiałeś. Aż tak Cię to boli? Autor dziennika prowadzi go po swojemu, tak mu najwyraźniej odpowiada. Bycie złośliwym i uszczypliwym nikomu nie wychodzi na dobre.

@WhiteNigga Chyba największy malkontent na forum, żadnych konkretów tylko czepianie się wszystkiego i każdego. Co ma na celu Twoje pisanie? Nie lepiej abyś w notatniku notował swoje frustracje? Po 5 minutach researchu mógłbym wrzucić ss z dziesiątkiem twoich wypowiedzi np z tematów Hybrida, którego tak nie trawisz, że zamiast go ignorować to w każdym temacie musiałeś 3 grosze dorzucić. Ten prostak, tamten to burak, tutaj nudny dziennik, za to ty jedyny świecisz przykładem i wnosisz wartość do tego forum. Dziennik, jak każdy inny, są one przede wszystkim prowadzone dla siebie samego, gdzie wrzucanie swoich planów czy zarobków na forum publiczne, może wywołać delikatną presję, by się nie poddawać. Jak będzie konkurs na najciekawszy dziennik pracy to po prostu zagłosujesz na inny.

Brakuje Ci motywacji, łap

Ty chyba nie wiesz, ile pieniędzy jest obracanych na prywatnych serwerach tej gry Postacie kupowane po 3-4k PLN, a i sami kupujący traktują to jako inwestycję, by zarobić jeszcze więcej. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z botami, ale niektóre ekipy wypracowują sobie z tego pokaźny profit. Czy ta gra jest reliktem? Tylko serwery globalne, na privach potrafi siedzieć po kilka tysięcy osób. Prościej, szybciej i bezpieczniej kupować z item-shopa? Głupoty piszesz, za tych dawnych czasów i jeszcze bardziej odległych, nigdy się nie opłacało, zwłaszcza jak dodali możliwość wystawiania na handel rzeczy z is'u. Bo na takim allegro sobie kupowałeś 300m yangów za 30zł, gdzie itemshop w tej cenie oferował przedmioty warte może 50m. Jestem ciekaw, co zrobisz z tą wiedzą? Bo wiesz, że spora część tych nowszych MMO ma lepsze zabezpieczenia przed botami i poświęcony czas na ich obejście i farmienie z ryzykiem bana to strata czasu?

Ty chyba nie wiesz, ilu dilerów rozdrabnia swój towar lub sprzedają trefne działki Ludzie na mocnym głodzie znajdują takich gagatków, by potem jeść zwykłe grzyby i wciągać mąkę za 200$. Ile jest ogólnie zgonów z tego powodu? A ile osób umiera z powodu e-whoringu? xD Żerowanie jest wszędzie, a e-whoring to jest jedna z "lżejszych" metod na zarabianie. Na naszym podwórku, rzadko zdarzają się sytuacje, by facet jakiemuś fejkowi wysłał wszystkie swoje pieniądze i do tego się jeszcze zadłużał. Za granicą ten problem jest bardziej palący, faceci potrafią brać kredyty, rozstawać się z żonami i olewać wszystko inne dla "dziewczyny", która nie musiała nawet żadnej głosówki wysyłać, by oszalał na jej punkcie. U nas takie sytuacje są marginalne, facet co najwyżej wyda te 100-200 zł za które miał kupić alko w biedrze i nie będzie biedować do następnej wypłaty. xD Istna perełka. Zbyszek 53 lata, żonaty od 25 lat z Marią, mający dwójkę dzieci, nagle poznaje słodką Amelkę i kupuje od niej nudesy, by sobie do tego trzepać, a potem po cichaczu stara się umówić na seks. Ale Ty pod swoją tezę piszesz, że tu chodzi zawsze o szczęście i pragnienie miłości, dobre sobie Poza podszywaniem się pod wnuczka, policjantów i wyciąganiem oszczędności życia od staruszków, gorszy jest - według mnie - hazard. Sam niedawno się dowiedziałem, że osoba z mojej rodziny od kilku lat ma 100k+ długu przez granie w kasynie. Zaczęło się niewinnie, był nadmiar gotówki to się raz wrzuciło 200 zł i wygrało 800. Potem z 800 zrobiło się 1200. Kolejno z 1200 wyszło 0. Co wtedy się robi? Stara się odegrać. No to progresował stawki i skutkiem jest obecna sytuacja, że musi wyprzedawać wszystko co może, bo nie umiał powiedzieć stop. Przez obietnicę seksu z piękną kobietą - traci się niewiele. Przez obietnicę wielkiego bogactwa - traci się wszystko. Ale jakoś nigdzie nie widzę, by ktoś bojkotował promowanie hazardu czy crypto (zaliczenie leada wymaga wpłaty np 1000 PLN) Wręcz przeciwnie, robią z takimi nawet wywiady (Haksiu z MyLead) i stawiają jako wzór do naśladowania. ------------------------------------- Co do głównego wątku Badoo może mieć takie samo zabezpieczenie jak Tinder, blokada może być na nr i/lub telefon. Możesz próbować na emulatorze, ale nie zdziwiłbym się, jakbyś profilaktycznie dostał od razu shadowbana. Jest wiele innych serwisów, których zabezpieczenia łatwo obejść, a profit z nich jest mocno zbliżony, więc sugerowałbym Ci przeniesienie się w inne miejsce.

No jak? Przykładowo taki Metin2 miał drogi itemshop, nie było tam możliwości kupowania golda, więc dobijało się targu z gościem z allegro. Podawało się potem nick, wystawiało sklep z przedmiotem za ustaloną stawkę, on ją kupował i tyle, transakcja przepadała w gąszczu tysięcy innych I jest tak do dziś. Osoby, które to sprzedawały to rzadko miały coś wspólnego z botami, mieli po prostu high-endowe postacie, pełno czasu wolnego i nadmiar waluty w grze. Nie opłacało im się ryzykować kont, gdzie niektóre boty potrafiły wysyłać na czacie login i hasło jej użytkownika xD Ale dość historii. Fakt, twoja wypowiedź jest trochę ogólnikowa i nie wiadomo do czego prowadzi. Zarabianie na grze, korzystając z bota. Mniemam, że o to Ci chodzi? No to tak średnio, bo tam gdzie mogło się opłacać to rynek jest już tym zasrany. Stworzyć i sprzedawać takiego bota? Ryzykowne, poczytaj sobie o M2Bob i nalocie policji. Co do opłacalnych sposobów używania botów w necie.. no offence, brzmi debilnie Zazwyczaj takowe są pisane na zlecenie, choćby automatyzacja publikowania ogłoszeń.