user

Do tej pory wisi niezaakceptowane. Dopiero teraz doczytałem, że na czacie można tam pisać. Spróbuję, chociaż pewnie teraz są zawaleni weryfikacjami, bo BTC szaleje. edycja 22 marca: Zweryfikowali mnie dzisiaj rano. Tak więc ten dokument wygenerowany on-line z bazy PESEL działa.

Jak w temacie. W sumie interesuje mnie najbardziej czy dokument potwierdzający adres zameldowania wygenerowany z bazy PESEL (można to zrobić tutaj: https://www.gov.pl/web/gov/sprawdz-swoje-dane-w-rejestrze-pesel ) przejdzie? To jest co by nie było oficjalny dokument państwowy, podpisany elektronicznie. Ale czy w Krakenie go honorują? Na tym zawiesiła się weryfikacja. Zdjęcia dowodu i twarzy przeszły niemal od razu.

TL;DR: Możecie się podzielić swoim CPM za ostatnie 90 dni i dopisać kategorię czy tematykę kanału oraz czy widownia to głównie PL? Mam kanał z animacjami dla dzieci i mój „Koszt każdego tysiąca wyświetleń wg odtworzeń (CPM)” to 7,40 w ostatnich 90 dniach. Filmy są oznaczone jako „dla dzieci” i nie są na nim wyświetlane reklamy spersonalizowane. Wyświetlenia to Indonezja (25%), Polska (20%), Indie, Rosja (ale to można pominąć, bo zarobki to kilka groszy) i USA (po 5%). Ogólnie Azja większość (około 50%), później Europa. Ale Europa i USA oraz Japonia to z 80% zarobków (może nawet więcej, nie liczyłem dokładnie). W Azji jest bardzo słabo. Zastanawia mnie jak takie zarobi mają się do innych kategorii i filmów, gdzie wyświetlają się reklamy spersonalizowane? Nie mam odniesienia do niczego innego. Wiem, że jest socialblade, ale tamtejszy rozstrzał zarobków jest po prostu zbyt wielki by znaczył cokolwiek. To, że celować trzeba też w tę niższą wartość u nich to też wiem, ale to nadal niewiele mówi. Możecie się podzielić swoim CPM za ostatnie 90 dni i dopisać kategorię czy tematykę kanału oraz czy widownia to głównie PL? Najbardziej zastanawia mnie jaka jest przepaść między zarobkami z kanałem dopuszczającym wyświetlanie spersonalizowanych reklam, a takim, który jest oznaczony jako ten dla dzieci. Stoję przed dylematem, czy rozwijać ten z animacjami, czy inny, który jeszcze nie ma monetyzacji, ale jest dla każdego (i nie jest z kategorii rozrywka, a raczej edukacja). Dylemat jest taki, że nawet jeśli ten drugim kanał by wypalił, to raczej na pewno nie przebije popularności tego pierwszego, ale jeśli stawki byłyby znacznie wyższe, to może być to gra warta świeczki. No i ten drugi kanał będzie tylko dla widzów z językiem polskim, więc przytłaczająca większość zarobków to byłyby stawki polskie.

Tak, „udało się”. Mam jeszcze w Gotlinku kilkadziesiąt stron. W ostatnich miesiącach około dwadzieścia dostało tę karę. Dzisiaj na pięciu z nich site znowu jest >1000. Dałem w cudzysłowie, bo nie dbam o te strony i nie ruszyłem palcem, by cokolwiek zmienić, więc nie pytajcie co spowodowało, że znowu mają wyższy site. Może ktoś linkuje niepożądane przez wielkie G rzeczy w systemie i oberwały te strony, gdzie bot wyłapał, że akurat dostały takie linki? A po ponownych odwiedzinach i braku tychże linków filtr odpuścił? Może wiek? Wszystkie te domeny mają min. 6 lat. Nie wiem. Strony to spam, pisany przez ludzi, ale pocięty i chaotycznie posklejany. Więc w zasadzie jedyne co mogę potwierdzić, to to, że można wyjść z tego filtra.

Źródło (link do ich filmu na YT) i autor (nazwa konta oraz link do ich kanału) są na ekranie wyświetlone nawet już przed i jeszcze po tym feralnym fragmencie filmu (ale nie w opisie pod filmem). W trakcie filmu jednak tło się przyciemnia (fragment z roszczenia jest wyświetlany w mniejszej ramce) i tych informacji nie widać tak dobrze, ale nadal są czytelne. Teraz doczytałem, jak się przez 30 dni nie ustosunkują, to roszczenie zostanie odrzucone. Kanał nie zarabia, więc mi to na tę chwilę obojętne (najwyżej usunę i w miejsce ich filmu wstawie inny), ale jeśliby w przyszłości zarabiał, to takie coś byłoby już problematyczne. Więc tak na wszelki wypadek przyda się ta wiedza. Stąd jak ktoś ma za sobą podobne doświadczenia, to z góry dziękuję za jakieś informacje. Edycja 14 kwietnia. Odrzucili mój sprzeciw i nic z tym nie mogę zrobić, poza pozostawianiem jak jest (nie będzie się dało zmonetyzować tego filmu, bo robi to właściciel praw do tych kilkunastu sekund), wycięciem tego fragmentu albo ryzykowaniem ostrzeżenia od YT, które na pewno bym dostał, bo nie mam praw autorskich do tego feralnego fragmentu. A „prawem cytatu” mogę się podetrzeć. Bardzo to dziwne, wrzucają swoje filmy na Creative Commons, a później zgłaszają roszczenia i monetyzują sobie filmy innych osób korzystających z ich materiałów. I to za przyzwoleniem YT. To ci: youtube.com/c/centralasiagottalent/videos, a roszczenie przyszło od niejakiego Fremantle International.

Mam kilkumnastominutowy film, w którym gdzieś w połowie w celach edukacyjnych wyświetlone jest kilkanaście sekund pewnego tańca z programu, który leciał gdzieś w krajach azjatyckich (nie wiem dokładnie w którym). Tylko ten jeden fragment filmu nie jest mój. Pobrałem go z oficjalnego kanału YT tego programu telewizyjnego, a ich cały film z YT trwający 7 minut on ustawioną licencję Creative Commons Uznanie Autorstwa (co mnie dziwi, no ale jednak tak ma, wiem też, że to jeszcze o niczym nie przesądza). Dostałem roszczenie. Zgłosiłem sprzeciw, po polsku (nie chciało mi się tłumaczyć na angielski, bo pewnie i tak mam już pozamiatane z tym filmem), ale dla sportu po raz pierwszy w życiu sobie taki sprzeciw zgłosiłem. Podstawa: w dobrej wierze i celach edukacyjnych na zasadach dozwolonego użytku. W mojej opinii użycie tego fragmentu w ten sposób wygląda dokładnie tak jak robią to w telewizji i na innych kanałach YT. Nawet lepiej, bo wszystko jest dokładnie opisane w samym filmie (autor, źródło, licencja). Macie jakieś doświadczenia w sprzeciwach przeciwko molochom? Jest szansa, że odpuszczą, czy zawsze idą w zaparte i uwalają co się da?

Ja mam ponad dziesięcioletnie konto w Hekko, które pamięta jak mi jeszcze sam twórca marki osobiście na supporcie odpisywał. Wówczas Hekko było godne polecenia, więc to robiłem. Dzięki temu, co roku zbijałem sobie min. połowę ceny za własny pakiet, z prowizji za poleconych. Jakiś czas temu usunęli to wszystko. Nie pamiętam, czy informowali, ale w styczniu 2021 za niczym nie wyróżniający się hosting, który jeszcze do niedawna nie dawał nawet darmowego Let's Encrypt będą chcieli teraz jakieś 2x tyle (nawet nie mogę teraz tego sprawdzić, bo mam jeszcze starą ofertę i nie widzę cennika tejże) co porównywalna konkurencja, która w podstawowej ofercie daje dodatkowo nolimit transferu danych, SSH i ma zdecydowanie lepsze opinie. Tak więc i ja się rozstaję w przyszłym roku z H88 pod szyldem Hekko.

@kukiz87 a ile w sumie razy odrzucili Ci wniosek o monetyzację?

Bazę danych pobiera się jako tzw. dump (zrzut), czyli plik tekstowy, który zawiera wszystkie komendy służące do odtworzenia tej bazy danych na innym (lub tym samym) serwerze bazodanowym. Takie dumpy są też często pakowane, bo dzięki temu ich wielkość maleje kilkukrotnie. 7-zip powinien bez kłopotu odtworzyć takie archiwum z plikiem zrzutu. Co musisz tam edytować? Zawartość pól? Jakieś drobne zmiany, czy hurtowo w wielu rekordach jakaś zmiana na zasadzie „znajdź i zamień”? Możesz edytować bezpośrednio taki plik z zapytaniami, ale lepiej tego nie robić, jak się nie wie co się robi. Najlepiej takie zmiany zrobić bezpośrednio przez CMSa, albo (gdy są to zmiany wykraczające poza jego możliwości) np. przez wspomnianego wyżej PHPMyAdmin czy inne narzędzie do manipulacji bazami danych.

Ja nie muszę tego czytać, bo domena nie moja?. Regulamin PP to się zawsze czyta jak się w nim działa. A takie zakazy można obejść i masa ludzi to robi. Sam zapewne doskonale o tym wiesz. Na dobrą sprawę takich domen nie powinno używać wcale (a już na pewno w celach zarobkowych). Ale jednak jest na nie zainteresowanie i używane są.

Największa giełda domen w Chinach z tego co się orientuję to https://www.4.cn/. Ale nie mam z nią żadnego doświadczenia, więc nie mam pojęcia czy w ogóle domena z końcówką .pl mogłaby kogoś tam zainteresować. Możesz też spróbować pisać bezpośrednio do właścicieli jakichś stron, co się zajmują promocjami na Aliexpress, możliwe, że będą zainteresowani. Bo najlepszym kupcem byłoby samo Aliexpress, ale oni taką domenę będą pewnie mogli zabrać sobie siłą. Albo jeśli ma ruch zrób sobie z niej przekierowanie z refem na samo Aliexpress i sprawdź czy coś idzie na tym ugrać.

@Ciamciaj Pierwszą z tego co pamiętam robiłem jakieś 2 miesiące (sporo rzeczy musiałem przygotować, a i dopiero eksperymentowałem z programem do jej tworzenia). Drugą niecałe 2 tygodnie (bo już się opierała na elementach tej pierwszej). Ten czas byłby krótszy (może i o połowę), gdybym miał mocniejszego kompa, a tak było trochę męczarni w programie do obróbki. @Beerus No i właśnie tego się obawiam, bo zwyczajnie nie chce mi się produkować na marne, bo jakiemuś moderatorowi coś się nie spodoba. A że nie umiem robić rzeczy na odpiernicz, to staram się, by było jak najlepsze. A to z kolei zabiera masę czasu i kółko się zamyka.

Mam kanał na YT a na nim dwie animacje dla dzieci. Jedną dodałem niecałe dwa lata temu, drugą rok temu. Nieco ponad rok temu pierwsza animacja wystrzeliła w kosmos (dziesiątki tysięcy wyświetleń na dobę z dnia na dzień), więc dodałem szybko drugą, opartą na tej pierwszej, którą miałem utworzoną w połowie, ale odechciało mi się ją kończyć widząc jak kiepsko radzi sobie ta pierwsza. Obie przekraczały nawet 100k na dobę przez jakiś czas, po czym zwolniły, ale nadal wyglądało to ładnie. Jakoś pod koniec lata zeszłego roku zgłosiłem się do programu partnerskiego Youtube. Odrzucili mnie za powtarzające się wideo wyglądające jak robione maszynowo czy jakoś tak. Prawdą jest, że druga animacja miała sporo elementów z tej pierwszej. Motywacja wyparowała, zaniechałem dalszego tworzenia, bo szkoda mi było czasu (tworzenie animacji trwało kilka tygodni). Ale jak teraz patrzę, to przez ten rok obie animacje w sumie mają niecałe 20 tys. wyświetleń na dobę. Z lekkimi wzrostami spadkami +- 5k, ale stabilnie. Oba wymagane progi wejścia do programu (suby i godziny) mam wielokrotnie przekroczone (nawet jak usunę jedną animację). Czy jakbym usunął ten gorzej radzący sobie film i zgłosił się ponownie, to jest szansa, że mnie przyjmą? Jeśli tak zrobię, to pozostanie mi jeden film wgrany niemal dwa lata temu. W sumie ryzykując chyba nie tracę wiele, ale jakby jednak znowu mnie odrzucili, to byłyby już dwa odrzucenia i czy to czasami nie blokuje albo nie zamyka mi to drogi do monetyzacji dla tego kanału? (A może mi się zachce kiedyś poświecić kilka tygodni po godzinach na stworzenie czegoś nowego, a jednak te 100-200 dolców biernego zarobku miesięcznie byłoby mile widziane). Przyznam szczerze, że nie uśmiecha mi się tworzenie w ciemno czegoś nowego być może znowu na darmo, bo odrzucą bo coś tam, mała aktywność kanału, albo zupa za słona. Nie mam też ku temu motywacji. Co radzicie?

Na giełdzie kupujesz prawo do domeny i nie płacisz automatycznie za jej przedłużenie, tylko za możliwość jej używania do własnych celów. Jeśli np. zakupiona domena ma termin wygasania za miesiąc, to musisz (najlepiej) w tym miesiącu zapłacić dodatkowo za jej przedłużenie o kolejny rok. Bo jeśli nie opłacisz, to ona - jak wspomina przedmówca - wejdzie w trzydziestodniowy okres wygasania, w którym możesz ją reaktywować (wyższa opłata niż za przedłużenie), ale jednocześnie ta domena nie działa i nic na niej nie możesz postawić. PS lechoo pisze o cenach netto.

Wersja PHP jest ok, chociaż jest już 7.3, Aktywuj lub doinstaluj te rozszerzenia. W sumie dziwne, że np. Fileinfo nie ma, bo jest domyślnie uruchamiane w PHP 5.3. PDO to też standard. Z ZIPem może być więcej zabawy. Stawiasz to na hostingu współdzielonym czy masz tam jakiegoś VPSa?