Dyskusja Awaria Facebooka - Jak żyć panie Zuckerberg ?

Awaria Facebooka. Szczególnie w Europie są problemy w działaniu portalu społecznościowego. Władze serwisu wydały już w związku z awarią krótkie oświadczenie:wiemy o problemie, pracujemy nad jego rozwiązaniem.

Wszystko padło, żadnych aktualności, utknęłam czy Facebook zalicza właśnie jakąś awarię. Jak żyć panie Zuckerberg? - takie wpisy pojawiają się na forach różnych portali.

Użytkownikom serwisu nie wyświetlają się nowe wpisy na ich tablicach. Problem występuje nie tylko w Polsce, ale również w innych państwach na świecie.Bardzo wiele wpisów na ten temat można znaleźć m.in. na Twitterze. To głównie tam użytkownicy dzielą się informacjami na temat problemów z działaniem Facebooka.Jak wynika z danych serwisu Down Detector, śledzącego awarie najważniejszych miejsc w sieci, problem dotyczy głównie Europy.

Problemy zgłaszają użytkownicy korzystający z Facebooka przez komputer oraz z urządzeń mobilnych (znaleźliśmy informacje od właścicieli iPhone'ów i smartfonów z Windows Phone). Niektórzy w ogóle nie mogą zalogować się do serwisu.Jak widać na poniższym wykresie ilość zgłaszanych problemów wzrosła lawinowo w ciągu ostatnich kilkunastu godzin.

Władze serwisu wydały już w związku z awarią krótkie oświadczenie: wiemy o problemie, pracujemy nad jego rozwiązaniem.Podobne przerwy w funkcjonowaniu serwisu nie występują często, ale zdarzały się już w przeszłości. Najczęściej przyczyną jest wyłączenie lub uszkodzenie któregoś z serwerów, na których przechowywane są dane użytkowników, lub wykrzaczenie spowodowane zbyt dużą liczbą udostępnień w danym czasie. Czy ktoś z was miał jakieś problemy .. ? Ja osobiście dziś rano, nie mogłem się zalogować

Źródło - money.pl

Pamiętaacie jak Google przez 2 minuty nie działały? 90% ruchu internetowego poszło fpisdu

Miałem rano tak samo teraz wszystko gra, spoko info!

Ja mam ustawiony język english us i nie mam żadnych awarii bynajmniej tak mi się zdaje. 

mi działa jak żyleta

mi również działa, nie ma co się załamywać

Były przez pewien czas problem Niektórym się świat załamał  

Co do google - 2 minuty nie działał, a zmiany ruchu na łączach były niewyobrażalne ;p

Ciekawe o ile wzrósł odsetek samobójstw. "Nie odpisał mi, już mnie nie kocha... idę ze sobą skończyć"

Ja do południa miałem tak, że najnowsze posty się nie ładowały i były zamazane.

i przez ta ich awarie moj viral siadl :/