Badania socjologiczne wykazały, że większość pracowników w biurach zaczyna swój dzień od sprawdzenia prywatnej skrzynki meilowej. Skrzynka służbowa jest na drugiej pozycji. Pewnie wielu z Was robi to samo na smartphonach i tabletach jadąc tramwajem, autobusem na uczelnie, do pracy. Otwierając pocztę możemy zobaczyć w niej stale powtarzające się elementy, które skrzynka klasyfikuje jako SPAM. Najczęściej znajdują się w niej meile reklamowe, w których firmy oferują swoje produkty, jakich nigdzie indziej nie znajdziesz. Newsletter jest jednym z rodzajów e-mail marketingu, który stanowi istotną rolę w kreowaniu wizerunku marki i jej popularności. Jako że jego ilość się zwiększa, a ludzie dzięki niemu zarabiają pieniądze, stworzyliśmy dla Was 10 przykazań, których należy przestrzegać, aby uznać naszą strategię marketingową za skuteczną.

1. Stwórz własną bazę adresową

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest kupowanie gotowych baz adresowych. Wiele z adresów jest tam przypadkowych i możemy być pewni, że część z nich w ogóle nie jest używana. Skuteczny e-mail marketing opiera się na samodzielnie stworzonej bazie, w której znajduje się odpowiednia grupa odbiorców, dopasowana dokładnie do tematyki tego co będziesz im sprzedawał!

2. Wymyśl chwytliwe hasło

SPAM nas zalewa, dlatego jeśli tytuł twojego meila będzie brzmiał tak jak setki innych, zginiesz w ich natłoku i od razu trafisz do kosza. Tytuł powinien być chwytliwy i zachęcać do przeczytania wiadomości.

3. Dawkuj częstotliwość

Jeśli twoja baza adresatów składa się z adresów zapisanych przez newsletter, to znak, że odbiorcy chcą otrzymywać od Ciebie informacje z aktualnościami. Jednak błędem będzie wysyłanie meili zarówno każdego dnia, jak i raz na miesiąc lub rzadziej. W ten sposób albo zamęczysz klientów, albo dasz im do zrozumienia, że nic się u ciebie nie dzieje.

4. Zachęć do działania

W treści meila zachęć odbiorców do działania. Napisz prośbę o przekazywanie wiadomości lub metodą mniejszych kroków, zachęć do polubienia fanpage’a na Facebooku

5. Sprawdź, czy wszystko działa

Jeśli wysyłasz w meilu linki, sprawdź czy wszystkie działają i otwierają się prawidłowo. Wystarczy tylko jeden błąd, aby stracić odbiorców. To samo dotyczy sprawdzenia treści wiadomości i ewentualnych literówek. Pamiętaj, internet jest bezlitosny.

6. Reaguj na opinie

Klienci i potencjalni klienci bardzo chętnie mówią o tym, co się nie udało. Dlatego jeśli w odpowiedzi na swoje meile dostajesz feedback z opinią, zareaguj na nią. Jeśli coś się podobało - stosuj to, klienci nie polubili nowego wyglądu - zmień go. W ten sposób pokażesz, że liczysz się z opiniami adresatów, a przecież zarabiasz dzięki nim.

7. Spersonalizuj wiadomość

Sformułowania “Pan/Pani” czy stosowanie odpowiednich końcówek osobowych, tak żeby odbiorca mógł sobie wybrać odpowiednią jest złą decyzją. Jeśli możesz, spersonalizuj wiadomość, użyj imienia albo chociaż postaraj się, żeby zostały zastosowane odpowiednie końcówki fleksyjne. Im bardziej personalnie podejdziesz do odbiorcy, tym ważniejszy się on poczuje, a to oznacza pozostanie przy twojej marce.

8. Nie korzystaj z gotowych schematów tekstu

Nie szukaj w internecie gotowych szablonów tekstu, ani nie twórz ich samodzielnie jednorazowo zmieniając tylko daty czy niektóre nazwy. Za każdym razem napisz treść wiadomości od samego początku uwzględniając w nim wszystkie aktualności i zmiany. Widoczne jest, kto korzysta z gotowych schematów, a kto dba o dostosowanie wiadomości. Nie dotyczy to szablonów graficznych, które są dostępne w takich serwisach jak Themeforest itp.

9. Im łatwiej, tym lepiej

Przyjrzyj się, jak w ostatnim czasie wyglądają konkursy. Są banalnie proste. Wystarczy że polubisz post na portalach społecznościowych, a już masz szansę na zostanie zwycięzcą. Podobnie jest z meilami. Ułatwiaj działania zamieszczając bezpośrednie linki, dając wskazówki. Jeśli klient nie będzie potrafił odnaleźć się na stronie, po prostu z niej wyjdzie i nie wróci.

10. Korzystaj z prostych działań

Jest to powiązane z poprzednim punktem, ale w tym wypadku chodzi nam o stworzenie pierwszego kroku. Przykładowo: prowadząc e-sklep na stronie zamieść przycisk z napisem “newsletter” lub “subskybuj”. Podobnie zrób w meilu: jeśli klient składa zamówienie z pewnością otrzymuje on meila z potwierdzeniem. W tej wiadomości zrób bezpośrednie przekierowanie tak, żeby odbiorca od razu zapisał się do newslettera.

Zachęcam do dyskusji na temat e-mail marketingu. Powiedzcie nam co o nim myślicie i co według Was można zrobić, aby był jeszcze skuteczniejszy.