W dobie niepewności związanych z generowaniem zysków z tytułu produktów oszczędnościowych coraz częściej osoby zainteresowane lokowaniem nadwyżek finansowych rozważają krok w stronę inwestowania. Spośród wielu rozwiązań, na szczególną uwagę zasługują fundusze ETF. Czym jest ten produkt inwestycyjny i jak działa mechanizm opierania ETF na złocie?

Najważniejsze informacje o ETF 

Zanim przejdziemy do omówienia ETF opartych na złocie, wyjaśnijmy pokrótce, czym dokładnie są produkty inwestycyjne. Exchange Traded Funds (ETF), dostępne na https://www.xtb.com/pl/edukacja/fundusze-etf to zbiorowy program otwartego inwestowania, w ramach którego inwestorzy mają możliwość lokowania swoich pieniędzy w aktywa inwestycyjne obracane na jednej lub wielu giełdach. 

ETF nieco wykracza poza inwestowanie w spółki lub grupy spółek. Produkt ten daje nam możliwość inwestowania także w towary, obligacje, indeksy giełdowe, waluty, kryptowaluty, a nawet nieruchomości. Jaki jest cel funduszu ETF? Jak najlepsze oddanie wyniku inwestycyjnego, który generowany jest przez aktywa bazowe. Jeśli zatem, dla przykładu, zdecydujemy się na inwestycję w ETF S&P500, jego celem nie będzie maksymalizowanie zysku, a wierne oddanie tego, jak docelowy indeks giełdowy S&P500 radzi sobie na giełdzie. 

ETF oparty na złocie - czym dokładnie są?

Szacuje się, że obecnie inwestorzy mają dostęp do nawet kilkunastu tysięcy różnych ETF, spośród których ponad 300 dostępnych jest w ofercie XTB. Jak wcześniej wspomniano, produkty te śledzą ruchy różnych aktywów inwestycyjnych, w tym bardzo popularnych surowców. Jednym z najczęściej wybieranych produktów jest ETF na złoto. Jak on działa?

ETF na złoto to forma inwestowania w ten cenny kruszec bez konieczności fizycznego kupowania. To inwestycja, której celem będzie podążanie za kursem złota, uznawanego za jeden z najbezpieczniejszych aktywów inwestycyjnych na świecie. I tutaj oczywiście zasada jest prosta - jeśli wartość złota wzrasta, ETF oparty na złocie notuje zyski. Jeśli złoto traci na wartości, odzwierciedlenie tego również znajdziemy w wyniku naszego ETFa. Niektóre fundusze tworzą także pewne segmenty, skupiające wokół siebie firmy z jednej, wąskiej branży. Inwestorzy mają możliwość zainwestowania w ETF, który podąża za wynikami firm skupionych na wydobywaniu złota, co również stanowi pewną alternatywę w stosunku do tradycyjnego ETF na złoto.

Dlaczego warto rozważyć inwestycje w ETF?

Czy ETF to lepszy pomysł na lokowanie swoich pieniędzy, niż typowy fundusz inwestycyjny? W obu przypadkach ryzyko strat jest uzależnione od aktywa bazowego, które powinno być dokładnie zdefiniowane w prospekcie inwestycyjnym. Nie ma jednak w tym zakresie żadnej wyższości jednego produktu od drugiego - oba warianty inwestycji nie dają gwarancji zysku lub gwarancji kapitału. 

Istnieją jednak pewne czynniki, które zachęcą inwestorów do rozważenia opcji lokowania środków w fundusze ETF. Przede wszystkim są to bardzo niskie koszty zarządzania. Fundusze inwestycyjne pobierają opłaty kilku, a nawet kilkunastokrotnie wyższe, niż emitencie ETF. To szczególnie dobra wiadomość dla osób, które chcą zainwestować duże kwoty. Płynność ETF również stanowi zaletę - łatwość zakupu i sprzedaży jednostek funduszu nie sprawia żadnych problemów. Na samym końcu, mówiąc o ETF na złoto, jako zaletę należy wspomnieć o bezpieczeństwie tego aktywa. 

Na co zwrócić uwagę przed rozpoczęciem inwestycji w ETF

W jaki sposób podjąć decyzję o wyborze konkretnego ETF na złoto? Przede wszystkim zweryfikujmy historyczne dane każdego funduszu, który bierzemy pod uwagę w porównaniu. Mając w pamięci główny cel ETF, czyli dokładne naśladowanie ruchów aktywa bazowego, sprawdźmy, który z nich najlepiej odzwierciedla realną wartość złota w krótkim, ale także średnim horyzoncie czasowym. To da nam odpowiedź na pytanie, jaki fundusz jest najwierniejszy notowaniom złota.

Kolejna kwestia to oczywiście opłaty dodatkowe za zakup i zarządzanie. Tutaj zasada będzie prosta - im mniejsza opłata, tym więcej zostanie w naszej kieszeni. Możemy być jednak przekonani, że opłaty te, jakiekolwiek by nie były, z pewnością będą niższe, niż w przypadku tradycyjnych funduszy inwestycyjnych.