Cashgar - Droga do spokoju

Trochę o mnie:
Lat 26, popełnione kilka błędów w życiu (wyrok za gówniarza, na szczęście w zawieszeniu), bez żadnego wyższego wykształcenia.
Od 18 roku życia zarabiałem w internecie (m.in. spory hosting seedboxów i zdalnych pulpitów w erze uploadingu, parałem się też trochę autohandlem).
Przez całe swoje życie przepracowałem dla kogoś 6 miesięcy (jako kierowca-magazynier w firmie budowlanej - ciężka praca, zapierdalanie z workami z cementem czy tam innym klejem, pustakami, tynkami po 12h dziennie więc wbrew temu co niektórzy myślą wiem jak wygląda ciężka fizyczna praca).

Cały czas utrzymuje się z internetu - raz było źle, raz było gorzej, ale nie na tyle żeby iść na produkcję za 1900 zł.
Aktualnie dość powoli, lecz cały czas do przodu. Wynajmuje sobie biuro za grosze i z założenia miałem przychodzić tu codziennie na 8h. Taki uj...

Cel dziennika:
Aktualnie moje życie to jeden wielki chaos (wyprowadzka z dziewczyną, prowadzenie działalności gospodarczej, katastrofalne zarządzanie swoim czasem).
Chciałbym, aby ten dziennik pomógł mi w systematyczności i spełnianiu mniejszych i większych założonych celów (może jak sam siebie przeczytam, to zobaczę jak się obijam :P). Chciałbym ustabilizować swoje zarobki, nie mówię tutaj oczywiście o 10k/miesiąc, choć wiem że jest to do zrobienia.

Mam świadomość, że nie daje z siebie 100% (myślę, że nawet i nie 80% :P).
Dziennik ma mi pomóc w samodyscyplinie i podsumowaniu swoich działań. Mój cel to stosunkowo stałe zarobki z kilku mniejszych źródełek i po prostu święty spokój - stabilizacja, założenie rodziny i poświęcanie jej czasu oraz spełnianie mniejszych lub trochę większych finansowo (w miare możliwości zarobkowych) marzeń.

Jak to będzie wyglądać:
Aktualnie zarabiam trochę inaczej niż większość userów tutaj - w żadnym ze znanych programów partnerskich (mam bezpośrednio podpisane umowy w kilku firmach, z wiadomych względów nazw nie wymieniam). Głównie prowizja za sprzedaż i za lead. W kilku walutach, dla uproszczenia podaje zarobki w złotówkach po kursie nbp.

Aktualizacje będą co tydzień, chyba że będę robić jakieś postępy w założonych celach - wtedy częściej.

Bliższe lub dalsze cele:
- trzymanie się określonego schematu dziennego - podstawa podstaw,
- zjawianie się w moim kąciku pracy codziennie najpóźniej o 8 rano z uszykowanymi posiłkami
- nauka SEO, nie mam o tym pojęcia,
- osiągnięcie zarobków 4000 złotych netto miesięcznie,
- dywersyfikacja dochodów, m.in. stworzenie kanału youtube z viralami
 

Podsumowanie ostatniego piątku:
Źródło 1 - 102,50 brutto (koszty reklamy 15 zł na facebooku) / ROI 583%
Źródło 2 - 150,00 brutto (% od sprzedaży)
Źródło 3 -  97,85 brutto
Razem: 350zł brutto

Działam darmowymi metodami jak widać, nie mam pojęcia o seo - nauka podstaw to mój cel na najbliższy czas.

Koszta stałe miesięcznie to około 850 zł (lokal, prąd, księgowość, zus itp). Dodatkowo aktualnie 15 zł dziennie na reklamę lecz tutaj budżet będzie systematycznie niewiele zwiększany. Moje rady? Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze - oczywiście wykonywane z głową.

No to powodzenia życzę będę obserwował!

Ojj pójdziesz do przodu Utrzymujesz się na poziomie 100zł dziennie minimum czy są spadki ?

Aa co do nauki SEO to polecam poradnik Wujka Ziemnego !

2 godziny temu, WiMeX napisał:

Ojj pójdziesz do przodu Utrzymujesz się na poziomie 100zł dziennie minimum czy są spadki ?

Aa co do nauki SEO to polecam poradnik Wujka Ziemnego !

Nie licząc weekendów, kiedy nie u wszystkich działa tracking coraz rzadziej jest poniżej 100.
Niestety robota nie działa z automatu (jednak do tego dążę :P) a w weekendy trochę odpuszczam bo ruch mniejszy.

Udało mi się też dziś pozyskać nowego kontrahenta (wynagrodzenie prowizyjne - jeden lead mogę spieniężyć teraz w dwóch miejscach).
W tygodniu pozałatwiam papiery i zobaczymy może w sierpniu ruszy współpraca z nimi.

Zapowiada się interesująco. Wydajesz się mieć głowę na karku i jesteś bliski mojej maksymy "nie pracuj ciężko a mądrze".

Szybkie podsumowanie tygodnia (ewentualne sprzedaże z niedzieli odświeżą się w poniedziałek, więc jeśli będą to zedytuje kwoty :P)

Źródło 1:  425 pln brutto / ROI 414% (kwota pod odliczeniu kosztów reklamy)
Źródło 2:  641 pln brutto
Źródło 3:  530 pln brutto

Tydzień oceniam wyjątkowo dobrze (wakacyjne miesiące w branży to straszna lipa), leady reklamowane / kupowane pod źródło 1 przetwarzam też na sprzedaże pod źródło 2 więc teoretycznie dwie pieczenie na jednym ogniu. Z tym, że tu jest stawka sztywno za lead a tam dopiero za sprzedaż. Źródło 3, nie jest źle aczkolwiek w miesiącach pozawakacyjnych miesięcznie dobijam do 2500-2800 miesięcznie brutto z tej metody. W tym miesiącu tego nie widzę. Generalnie tu gdzie wyszedłem w tym tygodniu słabo z reguły wychodzę najlepiej. Jeśli utrzymam takie tygodniowki do końca miesiąca to będe happy :).

Plany na najbliższy tydzień (zaczynam na spokojnie - po urlopie była wyprowadzka, mieszkam jeszcze na walizkach):
- sumiennie wykonywać dzienny schemat (i codziennie być 8 już w biurze - robić aż skończe),
- dopiąć sprawy związane z nowymi podmiotami współpracy.
- postawić/przerobić dwa landingi pod nowy program który zamierzam testować (CPL, lecz j/w mogę go przepuścic najpierw tam gdzie mam % od sprzedaży a później w tym programie).

Aby wszystko lepiej ogarniać wydrukowałem sobie małe listy to-do, wszystko dzień wcześniej sobie notuje.
Mam zamiar też urozmaicić ten dziennik wykresami zarobków (będę widzieć wzrokowo co i jak idzie w stosunku do czego, a i jeśli to ktoś czyta to na pewno będzie mniej nudno).

Dnia 15.07.2017 o 19:46, WiMeX napisał:

Ojj pójdziesz do przodu Utrzymujesz się na poziomie 100zł dziennie minimum czy są spadki ?

Aa co do nauki SEO to polecam poradnik Wujka Ziemnego !

Dasz linka, bo troche tych poradników jest?

6 minut temu, jokeshyy napisał:

Dasz linka, bo troche tych poradników jest?

Akurat ten poradnik jest płatny o którym pisałem

Link:

To znowu ja :).

Z list planów udało mi się tylko trzymać punktu pierwszego.
Nie mam w sumie żadnej wymówki. Zaczynam wszystko na raz i nie kończę nic.

Ostatni tydzień: 1586,95 PLN - 170,79 PLN (na reklamę) = 1416,16 PLN 
Źródło 1:  645 pln 
Źródło 2:  0 pln brutto
Źródło 3:  941 pln brutto

Spostrzeżenia - małe budżety na reklamę mi się zwracają (z 10 zł dziennie jest około 25-35 zł przychodu). Kiedyś bawiłem się większymi budżetami praktycznie bez efektów. Kwestia tego czy jeśli zrobię 5x10 zł na kampanie to zwrot % będzie taki sam. Wtedy z niektórymi rzeczami będzie można leżeć do góry jajami i rozwijać inne tematy, które mam z tyłu głowy :). 
Trzeba będzie spróbować. Mam ten plus, że materiały reklamowe projektuje sam.

Kradzież grafiki przez konkurencyjne firmy jest już na taką skalę, że wybrałem się do prawnika sporządzić pismo, które będę wysyłać do właścicieli wraz z fakturą za korzystanie z moich prac... Większość przypadków (bo przecież są to "firmy") dane są na tacy. Po 30 minutach znalazłem 3 podmioty które podjebaly mi bannery i ulotki a na dodatek się nimi promowaly.

Najbliższe plany - zacząć coś z listwy w pierwszym poście, przygotować w tym tygodniu landingi po nowy program i ogarnąć zaświadczenie  o niekaralności (wyrok mi już się zatarł, jednak często przed niedopatrzenie nie wykreślają osób z rejestru jeśli im się o tym na piśmie nie przypomni).

(potrzebne do podpisania umowy o współpracy ze sporym podmiotem na super warunkach)

Trochę obsuwy z podsumowaniem, w telegraficznym skrócie:

Lipiec generalnie w moich branżach jest słaby, rok temu w analogicznym okresie zarobiłem około 1300 zl netto
(jednak też były to moje początki z pewnymi sprawami). Progres więc jest 

Ostatni tydzień:
Ź1 = 600,00 pln brutto
Ź2 = 313,50 pln brutto
Ź3 = 1035,35 pln brutto
1948,85 pln brutto - koszty reklamy 175 zł = 1773,65 pln brutto

Z planów poprzednich postów za wiele nie zrobiłem, większość czasu zajmują mi niestety sprawy bieżące.
Nauczyłem się także "nie przynosić pracy do domu" - po powrocie z biura czasem już tylko doglądam co i jak, nie siedzę nad tym - czas na odpoczynek.

Najbliższy plan, taki konieczny którego nie mogę olać to zrobić dwa landingi pod dwa programy i przepięcie na nich reklamy z facebooka, teraz po dłuższych testach jest ona po prostu niestkuteczna (przy inwestycji 20-30 zł dziennie na czysto jest 10-15 zł - nie satysfakcjonuje mnie to i wiem, że przy zmianie szablonów na profesjonalne i w pełni responsywne będzie lepiej).

Zarobki w lipcu (już po odliczeniu reklamy): ~ 6035 pln brutto - koszta stałe - podatek = około 4600 zł.
Jeśli utrzymam taką ilość roboty i zarobki to za 2-3 miesiące trzeba będzie pomyśleć o pracowniku od najprostszych rzeczy.

Wtedy będę mógł skupić się na kilku projektach które mnie męczą,
ale aktualnie po prostu musiałbym się chyba rozdwoić aby to ogarnąć.

Sierpień zapowiada się obiecująco (dniówka z wczoraj to około 750 zł brutto :D).
Gdybym chociaż w małym stopniu uskutecznił seo powinno być sporo lepiej.

Mam pytanko co do tych reklam na fb. To jest to cloaking i farmienie kont czy raczej wszystko wg. zasad FB?

Wszystko w tym przypadku jest, że tak powiem white hat :).
Po prostu uważam, że jeśli ulepszę materiały reklamowe to powinno być lepiej - skoczy konwersja przy podobnej liczbie klików. A jak będzie? Wyjdzie w praniu.

ciekawy temat, powodzenia w pracach i utrzymaniu determinacji

Akurat gdy postanowiłem zrobić względnie dzień wolnego to troche mi się pokomplikowało.

Poleciało moje prywatne konto na fejsie razem z reklamami i budżetem (pal licho środki na koncie bo zostały jeszcze z tamtego miesiąca więc jaieś grosze). Zorientowałem się dopiero na drugi dzień rano. Wysłałem już skan dowodu lecz wątpie że odpowiedzą - jakiś czas wstecz zablokowali mi konto reklamowe bo przez przypadek połączyłem się z vpn, mimo wysłania skanów dowodu konto sobie wisi już dobry rok...

Znacie jakieś proste w obsłudze programy do postowania/bumpowania ogłoszeń na grupach z kilku kont? Oczywiście mogą być płatne.
Nie wrzucam tego dużo, ale chciałbym to odseparować od konta na którym wykupuje budżet na reklamy żeby nie wyjebać się tak drugi raz

Zmobilizowało mnie to za to do wspomnianej przeróbki landingów i kreacji reklamowych (bo skoro i tak nic nie działało to stwierdziłem że wejdę odrazu w temat z czymś świeżym). Za tydzień, dwa zobaczymy jak efekty i czy jest poprawa.

Zapomniało mi się wpisać podsumowania.
Za poprzedni tydzień (31.07-06.08) wpadło:  830 (% od sprzedaży) + 500 + 1080 za leady = ~2400 pln brutto.
Nieźle, bieżący tydzień już taki dobry nie jest lecz jeszcze się nie zakończył.
Sprawa z wyjebką reklam z fb i zmianą na landingów tak jak przewidywałem sporo zmieniła na plus.

Już niedłuo...
Przy kolejnym podsumowaniu zmieni się forma prowadzenia dziennika (teraz w sumie są same cyfry, mało opisów a i sam nie trzymam się tego co tutaj wypisuję do zrobienia).

Od kolejnego podsumowania wchodzę na inny kraje (na początek USA, później jeśli cokolwiek będzie iść do przodu to następnie .AU i .PT).
Będę starał się opisywać moje potyczki na tych rynkach od zera, postować mini listy zadań i efekty.

A potem...
Na samym końcu jeśli to jako tako będzie działać (wtedy powinienem zarabiać 5-7k netto) będzie nauka seo na przykładzie nowej niszy związanej z dropshippingiem (dropshipping z PL - nie chiny czy aliexpress).
Aktualnie branży w której działam nie ma sensu nawet kopać się z SEO więc przy okazji nauki pozycjonowania sprawdzimy też niszę.
Nie wiąże z nią jakichś wielkich planów, jak wypali i troche uda się wybić to albo biznes będzie do sprzedania albo moja druga połówka się tym zajmie (doba ma tylko 24 godziny).

Powinno się wszystko dużo ciekawiej czytać a i ja po nieprzespanej nocy wszystko dobrze przemyślałem i dostałem mega dawkę motywacji.

Wiesz, myślę, że dziennik powinien być przede wszystkim dla Ciebie. Jeżeli nie trzymasz się tego co sam tutaj planujesz to coś jest jednak nie tak. Forma dziennika ma Tobie służyć, to ma być Twój kącik z przemyśleniami, wynikami jak i porażkami. Natomiast co do odzewu w dzienniku, to gdy będzie on prawdziwy i naturalny, a nie sztuczny i na pokaz to wtedy znajdą się ludzie, którzy chętnie będą śledzić Twoje poczynania, dopingować Cię, a i sam będziesz dzięki temu lepiej zmotywowany. Przynajmniej ja tak to postrzegam.

Dziennik był na pierwszym miejscu dla mnie (nie na pokaz bo nie było tutaj żadnych konkretów odnośnie tego co robie z wiadomych powodów), jednak po jakimś czasie stwierdziłem że lepiej będzie mi się go pisać w formie którą zapowiedziałem, no i potrzebowałem reorganizacji.

Z jednej strony mam już sprawdzony zarobek, który sprawdza się w Polsce i nie ma za wiele co tutaj już opisywać a z drugiej będą moje potyczki na nowym(nowych) rynkach spisywane od zera, może ktoś coś tego wyciągnie, ale przede wszystkim ma to służyć mnie aby się pilnować.

Organizacja pracy i systematyczność to rzeczy, które od zawsze sprawiają mi problemy.
Czasami mam takie podejście do tego wszystkiego, że sam dziwię się że to prosperuje i wiem, że gdybym miał więcej chęci do nauki lub chociaż część wiedzy niektórych userów z tego forum to kasa była by tutaj dużo większa. Na ten moment uważam, że lepiej będzie mi się pisać w dwóch akapitach - jeden poprzedni, utrzymywanie kraniku bo póki co nowych pomysłów brak (i strach przed inwestowaniem wiekszej kasy) a w drugim potyczki od zera na nowych rynkach.

Podsumowanie tygodnia, udaje się utrzymać bieżący schemat. 
Wyniki całkiem obiecujące: 500 (CPL) + 200 (CPS) + 1149 (CPL) = ? 1850

U ostatniego partnera zanotowalem tydzień temu swój tygodniówkowy rekord $298 a w tym tygodniu go pobiłem  $315
Dziś mimo, że niedziela postanowiłem wybrać się do biura żeby na spokojnie trochę popracować ze swoimi zaległościami.
Jest bardzo dobrze. 

Jednak z jakiegoś powodu boję się więcej inwestować, nie chcę ruszać z tego co już mam / zarabiam...
Sam tego nie rozumiem i nie widzę w tym żadnej logiki. Tak samo było z założeniem firmy - teraz żałuję, że tak późno :).

Plany na najbliższe dni (oprócz tzw "codziennego schematu"):

?? POLSKA:
- zrobić kilka (w miarę możliwości) grafik reklamowych, / niedzielna wena i 17 reklam zrobione
- ogarnąć zapasowe konta facebook (żeby rozdzielić budżety reklamowe),  / zrobione
- uruchomić jedną kampanie pod nowy landingi z niskim budżetem 10zl/dzień / zrobione
- zrobić arkusz kalkulacyjny żeby śledzić ROI z reklam i jakoś to wszystko ogarniać codziennie

?? USA:
- zorganizować vpn/proxy usa x2 / zrobione, na razie dwa darmowe - będzie się zwracać to kupie lepszy pakiet
- ogarnąć kilka kont facebook, /zrobione
- zrobić grafikę reklamową pod kampanię na tamten rynek,
- zrobić landing na bazie polskiego
- wybrać jakąś grupę odbiorców pod reklamę (mam dylemat czy zerżnąć z kampanii PL czy metodą prób i błędów dobierać od nowa),
- ustalić jakiś groszowy budżet (sprawdzić jaką stawkę za kliknięcie sugeruje FB - porównać z liczbą klików w PL i wymnożyć kwotę),

@Cashgar Podoba mi się nowa forma dziennika! Good job! 

Dziś święto więc nie pracowałem, jedynie pierdoły więc i zarobek niski (tylko 1 sieć zlicza live - wszystko będzie jutro się kręcić) Niedługo zaaktualizuje listę w poście jeśli dojdzie kilka rzeczy.

?? POLSKA:
- zrobić kilka (w miarę możliwości) grafik reklamowych, / niedzielna wena i 17 reklam zrobione
- ogarnąć zapasowe konta facebook (żeby rozdzielić budżety reklamowe),  / zrobione
- uruchomić jedną kampanie pod nowy landingi z niskim budżetem 10zl/dzień / zrobione
- zrobić arkusz kalkulacyjny żeby śledzić ROI z reklam i jakoś to wszystko ogarniać codziennie / zrobione, teraz zostało tylko systematycznie wpisywać dane
- uruchomić dodatkowy landing pod fb-ads (ta sama grupa docelowa i budżet 10zł/dzień) / zrobione
- spróbować z reklamą video na fb (jest jużw miare plan tylko nie ma czasu zmontować prostego filmiku)

Nie wiem czy 3 kampanie z taką samą grupą docelową to nie błąd (chcę sam sobie robić konkurencję lecz w tym momencie reklama 1 zgarnia 70% klików i zasięgu, reszta po 15% w stosunku do całości)

?? USA:
- zorganizować vpn/proxy usa x2 / zrobione, na razie dwa darmowe - będzie się zwracać to kupie lepszy pakiet
- ogarnąć kilka kont facebook, /zrobione
- zrobić grafikę reklamową pod kampanię na tamten rynek, / zrobione
- zrobić landing na bazie polskiego / zrobione
- wybrać jakąś grupę odbiorców pod reklamę
- ustalić jakiś groszowy budżet 

Niestety nie mogę reklamować tego produktu na fb ads w usa (reklama będzie w nieskończoność odrzucana)

Został mi albo cloacking (lecz tu problem z treścią - reklama i tak odrzucona a raczej tego nie przeskoczę) albo darmowe metody, marketing szeptany na grupach. Trzeba doczytać, doszkolić się i coś wymyślić.

Muszę poczytać o innych miejscach do reklamy oprócz adwords (na to jest plan jak będzie więcej czasu).

Znacie jakieś inne media gdzie można w miarę stargować swoje reklamy na dany wiek/obszar aby zastąpić FB ADS na tamtym rynku? J/W - Doszkolić się, doczytać, coś wymyślić.