Chcę zainwestować w biznes

Cześć, chciałbym zainwestować w jakiś biznes, który przyniesie mi zysk. Proponujecie coś? Niedawno ukończyłem pełnoletność, ale nie mam dowodu z powodu koronawirusa i zamknietych urzedow. Mam konto bankowe na wujka.

Pozdrawiam.

Zakładam że nie masz dużych kwot więc polecam inwestować w siebie czyli wiedza, jakiś poradnik porządny/książka na temat na który chcesz się do edukować itp. 

Chyba że jest inaczej to określ ile i co jakiś czas czy jednorazowo chciałbyś inwestować a na 100% ktoś z forum coś doradzi

39 minut temu, KozduS444 napisał:

 

Mógłbym co tydzień inwestować ok. 600zł

Napisz priv

@pipi

600 co tydzień to już niezła suma

Pamiętaj, nie daj się wyrolować osobą które zaoferują Ci teraz cud miód inwestycje z wielkim zyskiem bo to tak nie działa

To jak mówiłem, najpierw wiedza, poradniki książki ale z takim budżetem to tydzień/dwa i już masz co potrzeba pod to co chciałbyś robić

Jakiś zarobek w sieci afilacyjnej + płatne reklamy

Dobrą opcja są też metale szlachetne lecz teraz mimo niskich cen ciężko je kupić po normalnej cenie gdyż a) drogi dolar b) prawie zerowa dostępność ale na przyszłość polecam

Można próbować z takimi sumami już giełdy, sam to robię ostatnimi ale takie kwoty to bardziej jako nauka niż wielkie zarobki, aczkolwiek aktualnie na niektórych spółkach medycznych NewConnect niektórzy za jednym zamachem zrobili i po 500%

Pomyśl co chciałbyś robić, to takie propozycje ode mnie

Dlaczego masz konto na wujka? XD

Jeśli nie masz kapitału zapasowego, to nie inwestuj w żadne programy. Jedyną słuszną inwestycją jest inwestycja w siebie. Jest wiele opcji, w których możesz zainwestować teraz o 21:10 a pieniążki już mieć do północy. Polecam płatny ruch  

28 minut temu, SirVinci napisał:

 

Oczywiście mam na zapleczu pieniadze wiec to nie problem, ale po prostu chcialbym zaczac w cos inwestowac czesc pieniedzy zarobionych przez tydzien i miec zyski

Właśnie myślę o zainwestowaniu niewielkiego kapitału, żeby trochę urozmaicić portfolio, ale nie wiem, za co się wziąć. Czytałam coś o metalach szlachetnych, teraz niby o złocie, ale jakoś nie wiem, czy to moje klimaty ? Kojarzy ktoś inwestycje długoterminowe, ale nie za miliony monet? Czytałam trochę o alkoholach, ale nigdy wcześniej o tym nie myślałam

Na twoim miejscu pozbierałbym dłużej i nauczył się tak +- 1-2 tygodnie giełdy. Zawsze to wyjdziesz na plus, szczególnie z doświadczeniem.