Skocz do zawartości

Czy ktoś próbuje mnie oszukać? Portal Useme


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Z góry przepraszam jeżeli wybrałem zły dział ale wydaje mi się, że to jedyne miejsce gdzie będzie on pasować. Jestem na etapie ciekawej sytuacji z wykorzystaniem portalu Useme, który być może kojarzycie. Pomaga on znajdować freelancerom zlecenia. W moim przypadku chodzi o pisanie tekstów.

Odpowiedziałem na zlecenie klienta, który zażyczył sobie tekst próbny na 5k znaków na wybrany temat. Ok nie ma sprawy, wiem że to raczej standardowy proces - dlatego napisałem tekst i wysłałem do do klienta. Po kiku dniach przyszła odpowiedź.

Witam Panie xxxx

Rozumiem, że odpowiada Panu rozliczanie miesięczne na podstawie ilości napisanych znaków?
Jeżeli tak, chcielibyśmy od razu zlecić kolejny artykuł: - tutaj zostaje podany temat.

I teraz tak się zastanawiam czy nie jest to próba oszustwa? Gość niby E-Commerce Manager, a uważam że mega nieprofesjonalne podejście.  Skoro są zainteresowani współpracą to chyba powinni zaproponować umowę przez Useme - bo przecież o to w tym wszystkim chodzi. Nie wiem jak to teraz rozegrać bo z jednej strony fajnie byłoby nawiązać stałąwspółpracę i chciałbym się mylić co do zamiarów ale jak widzę takie podejście to krew się we mnie gotuje :D Jaką mam pewność, że na koniec miesiąca przy rozliczeniu gość nie rozpłynie się w powietrzu?

Co myślicie? Tracic czas na gościa w ogolę?

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut i wiele więcej!

 

 

Podziękuj za zaufanie i wyraź swoją radość, że próbny tekst się spodobał, zgódź się na rozliczanie miesięczne za napisane znaki (no chyba, że rozliczasz się inaczej - ja tak współpracuję z jednym klientem i spoko, po co generować faktury co tekst) i podaj swoją stawkę. Bez tego nie kontynuuj współpracy. No i mam nadzieję, że ten próbny tekst też rozliczysz, bo inaczej dostaniesz kopa w d... za pracowanie za darmo. Nie wiem ile ten klient wie, zakładam że ani nie zna Twoich stawek ani zasad współpracy z Tobą, jeśli tak jest to trochę śmiesznie.

A co do pewności czy gość zniknie czy nie - nigdy jej nie masz, jeśli nie bierzesz przedpłat. Nawet najlepsza umowa nie chroni przed oszustwem, ale chociaż pomaga w dochodzeniu swoich praw. Jeśli gościa nie jesteś w stanie zweryfikować, czyli nie wychodzi z ramienia żadnej agencji, firmy itp., to nie rozpędzaj się za bardzo z ilością tekstów produkowanych dla niego. 

Edytowane przez japongl
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, wioras napisał(a):

Ok sprawa wygląda tak, że gość zgodził się rozliczyć za pierwsze trzy teksty na początku przyszłego miesiąca. Dam znać za kilka dni czy wywiązał się z umowy :)

W polsce potrafią oszukać nawet na klamkę do matiza lub przesyłkę na kuriera za 20 zł więc oczekuj najgorszego :P. Bez podpisania umowy, ani rusz w tym kraju ;). 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .