Skocz do zawartości

Dlaczego nie odkryliśmy życia w kosmosie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Czemu dotąd nie odkryliśmy żadnych śladów czy sygnałów pochodzących od inteligentnych form życia? Czy z faktu braku innych inteligentnych form życia wynika jakieś zagrożenie dla nas, z którego powinniśmy wyciągnąć wnioski?


Wydaje się mało prawdopodobne, że we wszechświecie znajdują się dużo cywilizacji rozwiniętych na naszym poziomie, nie mówiąc o znacznie bardziej rozwiniętych przypadkach, od których nie odebraliśmy żadnego sygnału istnienia, fali radiowej, czegokolwiek. Powstaje więc pytanie dlaczego tak się dzieje? Dyskusje na ten temat trwają od bardzo dawna. Wybitny polski pisarz Stanisław Lem zdradzał w początkach swojej twórczości wielki entuzjazm w kierunku odkrywania pozaziemskich form życia, która z czasem przerodziła się w pewne rozczarowanie, że żaden postęp w tej materii się nie dokonał.


Jedna z hipotez mówiła o tym, że być może planet spełniających wszystkie warunki umożliwiające powstanie życia jest bardzo mało. Taka planeta musi być w odpowiedniej odległości od gwiazdy, posiadać odpowiednią atmosferę i skład, ale być również odpowiednio oddalona od centrum galaktyki, które emituje silne promieniowanie. Czynników jest tysiące, wszystkie muszą być spełnione jednocześnie. Nasza Ziemia wydaje się strzałem jeden na setki miliardów, a może jeszcze rzadszym. Z czasem jednak zdaliśmy sobie sprawę, że wszechświat jest tak niewyobrażalnie duży, że nawet tak rzadkie zjawiska jak Ziemia mogą w nim występować na pęczki. Statystycznie rzecz ujmując, planet spełniających wszystkie warunki musi być bardzo dużo. Zostawiając statystykę na boku, sami taką planetę odkryliśmy. Jednak żadnych znaków życia.


universe-hd-photo95-JPG.jpg


To zjawisko – dużą ilość planet potencjalnie nadających się do zamieszkania przy jednoczesnym braku jakichkolwiek dowodów na istnienie inteligentnych form życia, nazwano Wielkim Filtrem. Jest to dodatkowy, nieokreślony na razie czynnik, który powoduje, że życie we wszechświecie jest jeszcze rzadsze, niż sprzyjające mu warunki. Planety potencjalnie przyjazne życiu odkrywamy, a śladów życia nie. Musimy jednocześnie pamiętać, że inteligentna forma życia, która dorównuje rozwojem nam, lub nas przewyższa, powinna być stosunkowo łatwiejsza do odkrycia, niż sama planeta, właśnie z powodu nadawania sygnałów, niekoniecznie w celu skomunikowania się z nami czy inną cywilizacją, lecz między sobą, tak jak my nadajemy sygnały radiowe i telewizyjne. Tym czasem my nic nie odbieramy. Wszechświat z naszej perspektywy wydaje się przerażająco pusty.


Jedna z teorii mówi, że być może takie cywilizacje powstają, ale na drodze ewolucji, na pewnym poziomie rozwoju, ulegają zagładzie. Być może chodzi o wynalezienie energii jądrowej, z którą człowiek na razie przeł ledwie kilkadziesiąt lat? Być może o coś innego, do czego jeszcze nie udało nam się dojść, ale wciąż mamy przed sobą? W praktyce może oznaczać to, że im więcej odkrywamy planet zdatnych do życia, ale z jakichś powodów pozbawionych inteligentnych form życia, tym większa szansa, że albo jesteśmy pewnego rodzaju anomalią i inteligentne formy życia są niewiarygodnie rzadkie z innych powodów, albo zbliżamy się w swoim rozwoju do punktu, którego inne cywilizacje nie przetrwały.


NASA potwierdziła odkrycie nowej planety, nazwanej Kepler-186f, pierwszej planety wielkości ziemi, znajdującej się w strefie sprzyjającej powstawaniu życia. Planeta znajduje się 492 lata świetlne od nas. Jeżeli jest jałowa, oznacza to tylko tyle, że nadal nie wiemy, czemu życie w kosmosie jest takie rzadkie i z czego wynika Wielki Filtr. Jeśli natomiast jest zamieszkała przez stworzenia na wcześniejszym etapie rozwoju niż my sami, to jednocześnie czyni to bardziej prawdopodobnym tezę, że cywilizacje nie są w stanie przetrwać pewnego etapu swojego rozwoju, który mamy jeszcze przed sobą.


Artykuł powstał na bazie informacji z serwisu Ars Technica. Pierwsza grafika pochodzi ze strony NASA, a zdjęcie ze strony universe-beauty.com.


źródło : www.antyweb.pl


  • Super 1

 

Odnośnik do komentarza

Zarejestruj się za darmo i naucz się zarabiać online!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!
Musimy jednocześnie pamiętać, że inteligentna forma życia, która dorównuje rozwojem nam, lub nas przewyższa, powinna być stosunkowo łatwiejsza do odkrycia, niż sama planeta, właśnie z powodu nadawania sygnałów, niekoniecznie w celu skomunikowania się z nami czy inną cywilizacją, lecz między sobą, tak jak my nadajemy sygnały radiowe i telewizyjne. Tym czasem my nic nie odbieramy.

 

 

W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na fakt, że wszechświat jest niesamowicie ogromny i nawet jeśli byłyby w nim inne cywilizacje i by nadawały sygnał, to ten sygnał do ziemi dotarłby z "lekkim" opóźnieniem :D

Po za tym nie koniecznie musimy posiadać technologię, która mogłaby odebrać sygnał jeśli jest to inna technologi niż ta znana na ziemi.

Odnośnik do komentarza

NASA tak na prawdę o kosmosie wie prawie nic. Mogą być cywilizacje bliżej niż nam się wydaje np. na księżycu "Europa". Mogą być też cywilizacje które nie oddychają tlenem i ich planeta wygląda zupełnie inaczej niż nasza. 

Ps. Zresztą my szukamy cywilizacji jak nawet do marsa nie potrafimy dolecieć to nie widzę sensu w tym :)

Edytowane przez piotr414
 

 

Odnośnik do komentarza

Podobno Hittler przeżył wojnę. Podobno widziano ufo. Podobno w Smoleńsku był zamach. Podobno :)

 

Ja wiem, że to są wszystko przypuszczenia. Ja, np. kiedyś słyszałem, że jakiś  EDIT, umarł za moje grzech ok. 2 tys. lat temu, także masz rację, nie ma co wierzyć w każdy zasłyszany bullshit :)

 

 

// W regulaminie jak byk stoi, że z religii się nie żartuje. Chcesz dobić do 100%?

"Twoja ignorancja to ich siła"

Odnośnik do komentarza

Ja wiem, że to są wszystko przypuszczenia. Ja, np. kiedyś słyszałem, że jakiś trójosobowy koleś poczęty bez pukanka, umarł za moje grzech ok. 2 tys. lat temu, także masz rację, nie ma co wierzyć w każdy zasłyszany bullshit :)

Nie jestem osobom wierzącą :)  Ale nie jestem też ateistom.   Ale nie jestem też paranoikiem który myśli, że wszędzie jest spisek i każdy tylko czyha żeby przed nami coś zataić. Polecam przestać oglądać Matrixa :)

  • Super 1
 

 

Odnośnik do komentarza

 

Nie podobno a tak jest. O kosmosie wiemy tyle, że nie wiemy nic.  Jest taki ktoś kto się nazywa Stephen Hawking polecam się pouczyć   :)

 

 

 

Ale ja nie wiem jak można być takim człowiekiem? Ja nie wiem, pracujesz tam czy co? Nie wszystko co jest ogólnodostępne musi być prawdą, więc nic po za "prawdopodobnie" nie napiszesz.

 

Nie odbieraj tego jako ataku ale po prostu mnie to rozśmieszyło :P

Odnośnik do komentarza

Ale ja nie wiem jak można być takim człowiekiem? Ja nie wiem, pracujesz tam czy co? Nie wszystko co jest ogólnodostępne musi być prawdą, więc nic po za "prawdopodobnie" nie napiszesz.

 

Nie odbieraj tego jako ataku ale po prostu mnie to rozśmieszyło :P

Nie odbieram jako ataku tylko jako dyskusje. A może ziemia wcale nie jest okrągła jak nam się mówi ? Przecież to wiedza niezatajona. 

Edytowane przez piotr414
 

 

Odnośnik do komentarza

Nie jestem osobom wierzącą :)  Ale nie jestem też ateistom.   Ale nie jestem też paranoikiem który myśli, że wszędzie jest spisek i każdy tylko czyha żeby przed nami coś zataić. Polecam przestać oglądać Matrixa :)

 

A gdzie wyczytałeś, że sugeruje Ci, że jesteś paranoikiem itp. nie jesteś ateistĄ, nie jesteś osobĄ wierzącą, to kim jesteś? Nie jestem facetem, ale nie jestem też kobietą, nie możesz być pół tym i pół tym (pomijamy przypadki zboczeń typu Pan Ania z Wiejskiej). Możesz być agnostykiem jeszcze jeśli chodzi o wiarę, aczkolwiek jakoś przydałoby się określić :)

"Twoja ignorancja to ich siła"

Odnośnik do komentarza

 

Polecam zapoznać się z pojęciem "ironia" i się dowiesz o co mi chodziło z paranoikiem. Nie jestem ateistą (dziękuje za poprawienie mnie) ponieważ jest to odbierane jako nowa moda. Jestem po prostu osobą nie wierzącą i nie ma to żadnej nazwy przynajmniej dla mnie. 

Edytowane przez piotr414
  • Super 1
 

 

Odnośnik do komentarza

Polecam zapoznać się z pojęciem "ironia" i się dowiesz o co mi chodziło z paranoikiem. Nie jestem ateistą (dziękuje za poprawienie mnie) ponieważ jest to odbierane jako nowa moda. Jestem po prostu osobą nie wierzącą i nie ma to żadnej nazwy przynajmniej dla mnie. 

 

Ironia powinna mieć odpowiedni kontekst i otoczkę, widocznie masz bardzo zaawansowane jej pojmowanie, do poziomu którego mój umysł jeszcze nie dociera ;) nie jestem fanem Justina Biebera, bo to takie modne, ja po prostu za nim szaleje, pozdro :)

"Twoja ignorancja to ich siła"

Odnośnik do komentarza

Nie odbieram jako ataku tylko jako dyskusje. A może ziemia wcale nie jest okrągła jak nam się mówi ? Przecież to wiedza niezatajona. 

 

Możliwe, wiesz niczego nie można być pewnym. Ale jeśli utrzymywać dyskusję na poziomie to szczerze mówiąc można ocenić co jest prawdopodobne a co nie jest. Amerykanie mają skłonności do zatajania pewnych informacji, więc mam prawo uważać, że prawdopodobnie maja jakieś ciekawe dane.

Teoretycznie masz prawo twierdzić, że nie mają tych danych ale praktycznie to takie pewne nie jest.

 

Właściwie to nie wiem dlaczego ciągle biorę udział w dyskusjach, w których żadna ze stron nie może jakimiś rzeczowymi dowodami przekonać drugiej :/

  • Super 2
Odnośnik do komentarza

 

 

Mogłem napisać "Nie jestem paranoikiem jak niektórzy..." To podkreślić i zrobić otoczkę może byś zrozumiał :) Jeśli jesteś ateistą i się z tym odnosisz na głos a to przed chwilą robiłeś to jesteś jak to określa internet "wojującym ateistą"; Moje zdanie jest takie,  że po prostu nie jesteśmy na tyle zaawansowani żeby odkrywać inne cywilizacje. Może kiedy odkryjemy lepsze paliwo  albo sposób tworzenia anty materii albo jakieś źródło energii  i będziemy w stanie dalej dotrzeć wtedy dowiemy się więcej. Na wszystko należy patrzeć trzeźwo a nie przez pryzmat paranoi. 

Edytowane przez piotr414
 

 

Odnośnik do komentarza

Mogłem napisać "Nie jestem paranoikiem jak niektórzy..." To podkreślić i zrobić otoczkę może byś zrozumiał :) Jeśli jesteś ateistą i się z tym odnosisz na głos a to przed chwilą robiłeś to jesteś jak to określa internet "wojującym ateistą"; Moje zdanie jest takie,  że po prostu nie jesteśmy na tyle zaawansowani żeby odkrywać inne cywilizacje. Może kiedy odkryjemy lepsze paliwo  albo sposób tworzenia anty materii albo jakieś źródło energii  i będziemy w stanie dalej dotrzeć wtedy dowiemy się więcej. Na wszystko należy patrzeć trzeźwo a nie przez pryzmat paranoi. 

 

To, że my nie możemy dotrzeć daleko to wiem, ale oni nas już odwiedzili nie raz (prawdopodobnie) :) "Wojującym ateistą" - no różnie mozna to nazwac, raczej osobą mówiącą, co myśli, gdybym mówił, że 2+3 to nie jest 5 to byłbym wojującym matematykiem czy może kimś, kto przedstawia logiczną tezę?

 

PS z tym podkresleniem nie rozumiem, ale może to i lepiej, bo gdybyś dodał frazę "jak niektórzy" jeszcze dalej od ironii byś się oddalił :)

"Twoja ignorancja to ich siła"

Odnośnik do komentarza

 

I na tym zakończmy tą dyskusję bo jak słusznie zauważył wyżej kolega nie mamy żadnych rzeczowych dowodów na nasze rację a dyskutować możemy w nieskończoność :)

Edit. Pozwól, że nie odpowiem na te pytanie. Pamiętaj tylko o nie narzucania swoich poglądów i o tym, że (o czym ciągle przypomina nam Pan Palikot) żyjemy w państwie świeckim i nie powinniśmy odnosić się ze swoimi poglądami religijnymi  (chociaż sam ciągle to robi btw. pewnie go lubisz w sumie on też walczy z kościołem). I nie cytuj już mnie bo nie chcę się więcej udzielać w tym temacie  (po prostu nie mam czasu :)). 

Edit2. "2+3=5" to nie to samo co odrzucanie wiary w Boga i nie nazywaj braku wiary w Boga logikom gdy nie jesteś pewien istnienia Boga. Nie sądziłem, że kiedyś będę bronił kościoła no, ale cóż.  Matematyka i religia to dwie zupełnie różne rzeczy tak samo jak logika i religia. 

Edytowane przez piotr414
  • Super 2
 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Polecana zawartość

    • Poradnik podatkowy - jak rozliczać się z pieniędzy zarobionych przez Internet bez DG?
      Zarabianie w Internecie wiąże się z koniecznością płacenia podatków - a rozliczanie się z urzędem skarbowym nie jest jednoznaczne i proste. Prawo podatkowe w Polsce jest nieujednolicone - co oznacza, że każdy urząd skarbowy może mieć inne interpretacje. Sprawdź jak się za to zabrać!
        • Lubię to!
        • Super
      • 12 odpowiedzi
    • JDG - Jak zarejestrować, rozliczać i prowadzić działalność gospodarczą w Polsce
      Jednoosobowa działalność gospodarcza (JDG) to najprostsza forma prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Jest to działalność prowadzona przez jedną osobę fizyczną na własne nazwisko i na własne ryzyko. Jednak mimo, że nazywa się jednoosobowa - daje jednak możliwość zatrudniania pracowników. Takich firm jest zarejestrowanych w Polsce zdecydowanie najwięcej. Sprawdź jak zarejestrować, rozliczać i prowadzić własną JDG!
        • Super
      • 3 odpowiedzi
    • Inwestowanie w obligacje detaliczne skarbu państwa - od podstaw!
      Sprawdź jak inwestować w obligacje skarbowe - krok po kroku! Detaliczne obligacje skarbowe to rodzaj obligacji emitowanych przez Państwo, które są oferowane indywidualnym inwestorom, takim jak osoby fizyczne, a nie instytucjom finansowym.

      Są to instrumenty dłużne, nienotowane na żadnym rynku, co oznacza że kupując taką obligację, w praktyce pożyczasz pieniądze państwu na określony czas, a w zamian otrzymujesz odsetki. Można więc powiedzieć że obligacje są indywidualną pożyczką na określony % dla Skarbu Państwa. Państwo odda Ci więcej niż od Ciebie pożyczyło.
        • Super
      • 7 odpowiedzi
    • Jak pozyskiwać i zarabiać na poleconych dzięki make-cash.pl
      W tym poradniku przedstawiam możliwości dostępne dla każdego użytkownika. Dowiesz się jak efektywnie wykorzystać forum do zbierania poleconych i budowania dodatkowych zysków.

      Make-cash.pl to miejsce, gdzie ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami, poszukują porad i rekomendacji, a także nawiązują wartościowe kontakty. Codziennie odwiedza nas minimum 2000 unikalnych osób, które są zainteresowane zarabianiem przez Internet - a to ogromny potencjał, z którego może korzystać nie tylko administracja - ale każdy użytkownik forum !
        • Super
      • 2 odpowiedzi
    • Jak pisać treści na stronę internetową z wykorzystaniem AI
      Tworzenie treści od podstaw może być procesem czasochłonnym. Istnieje wiele mniejszych kroków, o których należy pomyśleć w drodze do stworzenia atrakcyjnych treści, takich jak badanie rynku, SEO i redagowanie tekstu, a to tylko początek. Jednak nie musisz zaczynać od zera, gdy istnieją narzędzia AI, które mogą pomóc w tworzeniu wysokiej jakości treści. 
        • Dzięki!
        • Super
      • 13 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .