Skocz do zawartości

Do trzech razy sztuka! Spełniam swoje marzenia #3


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich przeglądających ten temat. Jeśli dzienniki pracy na tym forum nie są Ci obce, to zapewne wiesz, że to już trzeci mój temat w tym dziale. Niestety nie udało mi się zrealizować wszystkich swoich dotychczasowych celów w stu procentach. Oczywiście dzięki dziennikom pracy i otrzymanej motywacji zmieniło się w moim życiu wiele rzeczy, a samo PPA także dało mi sporo. Mój dziennik niestety nie będzie wyróżniał się na tle innych, ponieważ będzie oparty o PPA. Jednak PPA traktuje jako dodatkowy zarobek na okres kilku miesięcy, po których mam zamiar zbierać różne doświadczenia i przekonać się czym jest praca. Mam 18 lat, uczę się w liceum i przede mną na szczęście ostatnie tygodnie nauki w tej szkole. Nie planuje iść na studia. Sam niestety jeszcze nie wiem czy po maturze pozostanę w kraju. Ewentualnie zadecydować mogą o tym wyniki jesiennych wyborów parlamentarnych, z którymi tak jak pewne osoby - wiąże pewne nadzieje.

 

Dziennik ma na celu zmotywowanie mnie do ogarnięcia swojego życia. Za każdym razem, gdy go zakładałem - pojawiał się we mnie zapał i natchnienie. Przeglądając poprzednie swoje tematy naprawdę żałuje straconego czasu, dzięki którym już dawno mógłbym zrealizować przedstawione przez siebie cele. Czasami jednak przeciwności losu są trudniejsze niż się spodziewamy, przynajmniej ja tak miałem. Od ponad pół roku zaliczyłem regres w swoim życiu, z czego na szczęście powoli wychodzę... Cele, które postawiłem przed sobą w trakcie pisania tego tematu to:

 

- zarobienie do końca wakacji kilku tysięcy złotych w PPA

- poprawienie swojej sylwetki

- nauka programowania, kodowania szablonów, projektowania grafiki oraz pozycjonowania

- "wyrobienie swojej marki w internecie"

 

W swoim dzienniku nie zamierzam się ograniczać wyłącznie do PPA. Wiem, że początki będą trudne i zarobki w najbliższych tygodniach niekoniecznie będą mnie satysfakcjonowały. Drugim ważnym dla mnie celem jest poprawa swojej sylwetki, przez co mam na myśli zwiększenie swojej masy o 5-10kg. Niestety przynajmniej do końca kwietnia nie będę chodził na siłownie, więc muszę sobie poradzić jakoś ćwiczeniami w domu. Trzecie - webmastering, to temat z którym zacząłem wiązać swoją osobę w ostatnich tygodniach. Musiałem odrzucić dotychczasowe marzenia, by podjąć taką decyzje. Przez najbliższe miesiące mam zamiar poprawić swoje umiejętności, ponieważ po ukończeniu szkoły chciałbym znaleźć pracę opierającą się na tym temacie. Czwarte - tworzę swojego bloga, którym może kiedyś się tu z Wami podzielę. Mam konkretne cele związane z nim, które być może zostaną zrealizowane. O wszelkich postępach, które są związane z tymi 4 celami będę informował w tym temacie. Jednak nie tylko o nich, lecz o wszystkim co godne jest podzielenia się z Wami. :)

 

BTW. Do końca roku wstawię tu zdjęcia swojego przyszłego auta, którym będzie Peugeot 306. Mam nadzieje, że stanie się to już w wakacje, bo prawko nieużywane już czeka.

  • Super 1

"Wielu myślało, że w internecie da się kokosy zarobić bo przecież inni mają po 200$ dniówki to czemu ja miałbym nie mieć, najlepsi są ci którzy przed założeniem swojej pierwszej strony już myślą co to kupią sobie jak po tygodniu będą dniówki po 100$, tacy najszybciej budzą się ze wspaniałego snu."

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do nas za darmo i naucz się zarabiać!

  • Dostęp do darmowych poradników pokazujących krok po kroku jak zarabiać w Internecie
  • Sposoby zarabiania niepublikowane nigdzie indziej
  • Aktywna społeczność, która pomoże Ci rozwiązać problemy i doradzi
  • Profesjonalne treści na temat SEO, social media, afiliacji, kryptowalut, sztucznej inteligencji i wiele więcej!

 

 

- zarobienie do końca wakacji kilku tysięcy złotych w PPA - poprawienie swojej sylwetki - nauka programowania, kodowania szablonów, projektowania grafiki oraz pozycjonowania - "wyrobienie swojej marki w internecie"

 

Ambitne plany - życzę sukcesów! :)

 

 Sygnaturka też niczego sobie: 

 

 

"Wielu myślało, że w internecie da się kokosy zarobić bo przecież inni mają po 200$ dniówki to czemu ja miałbym nie mieć, najlepsi są ci którzy przed założeniem swojej pierwszej strony już myślą co to kupią sobie jak po tygodniu będą dniówki po 100$, tacy najszybciej budzą się ze wspaniałego snu."

 

 

Niestety nic samo nie przychodzi a jak chce sie cos miec trzeba pracowac. 

 

 

Odnośnik do komentarza

Dzięki wielkie za słowa wsparcia! Naprawdę mam nadzieję, że tym razem nie odpuszcze i osiągnięcie jednego celu poskutkuje u mnie dążeniem do zdobycia kolejnego. Odnośnie moich postępów - niestety prawie, że stoję w miejscu. Dzisiaj calutki dzień spędziłem przy naprawie komputera... w ogóle dzisiejszy dzień był dla mnie dość dziwny. Wiele sytuacji mnie wkurzyło, po czym wrócilem do domu, włączyłem komputer i zauważyłem, że PC nie działa i kompletnie nie miałem pojęcia co się zepsuło. Po spędzeniu raptem 7 godzin nad nim w końcu mogę się zająć czymś pożytecznym.

 

Od wczoraj mój blog funkcjonuje już pod domeną .pl, jeszcze kilka dni i w końcu będę mógł się zająć publikacją postów. Codziennie w mojej głowie pojawiają się myśli, czy faktycznie ten blog jest dobrym pomysłem. Kilka razy dziennie zastanawiam się nad tym czy nie zrezygnować z tego pomysłu, przeglądam inne polskie blogi itd. Dobija mnie fakt, że niektóre kilkuletnie blogi mimo sporej liczby odwiedzin i stażu mają raptem po kilka komentarzy pod artykułami. Blog dla mnie ma być interakcją z czytelnikami, więc będę musiał coś wykombinować aby ich do tego zachęcić...

 

Lepiej chyba jest z PPA. Zrobiłem wczoraj kilka rzeczy na swoim blogu i dodałem kilka artykułów. Ucieszyłem się dzisiaj, widząc, że pojawiają się pierwsze wejścia z nisz, które dodałem na blog wczoraj o... 23! Naprawdę ucieszyła mnie ta informacja i przez weekend zabiorę się za zwiększanie ruchu, by za jakiś czas zarobki były kilkukrotnie wyższe. W najbliższych tygodniach zabieram się za kilka projektów, m.in. serwis oparty o program partnerski (liczę tutaj na konkretne zarobki), 1-2 projekty white hat i własną aplikację na Androida. Mam zamiar serwisy white hat zbudować samemu od zera, dzięki czemu nauczę się kodować trochę w Wordpressie. W dodatku nie mam pojęcia jak się programuje aplikacje na Androida i przez najbliższe tygodnie/miesiące będę przeglądał wiele tutoriali, które mam nadzieje, że mi w tym pomogą. Liczę na to, że te nabyte umiejętności pozwolą mi już od wakacji zacząć pracę w pewnej firmie...  ;)

 

...a jak nie, to jadę zbierać owoce.

 

Tak więc jak widzicie - dziennik będzie (mam nadzieje) ciekawy...

 

---

 

@yosumitshu, owszem, nawet z zachowaną interpunkcją

@Drakoon34, @Ciamciaj, - zapewne mnie teraz skrytykujecie, ale obecnie ćwiczę w domu pompki i niepełny ABS 2. Muszę w najbliższym czasie zainwestować w drążek, który bardzo by mi się przydał do ćwiczeń. Mam nadzieję, że pompki będą moim wstępem do rozwoju klatki piersiowej/ramion... zwłaszcza, że staram się je robić poprawnie i powoli, i naprawdę czuje się padnięty po takich seriach. Dodając do tego, że jestem szczupły, to powinienem za jakiś czas widzieć zmiany na swoim ciele (co tydzień pstrykam sobie słitfocie, żeby porównywać rezultaty ;a )... Zastanawiałem się tylko czy nie ćwiczyć każdej serii w innym ułożeniu rąk (normalnie, wąsko, szeroko), co o tym sądzicie?

 

Karnet nie jest problemem, czekam aż skończę liceum (1,5 miesiąca) i będę miał więcej czasu, bo obecnie mógłbym korzystać z niej w godzinach, gdy jest największy tłum... może to głupie, ale po prostu mi to nie odpowiada (nie jest to żadne Pure ani Jatomi, tylko po prostu siłownia z korzystną ofertą i dużą liczbą sprzętu, dzięki czemu chętnych jest naprawdę wielu, nawet różni zawodnicy się tam przygotowują itd.). Przynajmniej nie na początku, gdy będzie to dla mnie teoretycznie nowość i będę czuł się trochę nieswojo. Największy problem u mnie stanowi dieta, bo jestem ektomorfikiem i mam problem z wchłonięciem tylu kalorii każdego dnia... ale chyba powoli jest coraz lepiej. 

 

@Almogavres, cześć mordo, dawno nie rozmawialiśmy

Edytowane przez Pieczarkowy

"Wielu myślało, że w internecie da się kokosy zarobić bo przecież inni mają po 200$ dniówki to czemu ja miałbym nie mieć, najlepsi są ci którzy przed założeniem swojej pierwszej strony już myślą co to kupią sobie jak po tygodniu będą dniówki po 100$, tacy najszybciej budzą się ze wspaniałego snu."

 

Odnośnik do komentarza

Jeżeli masz czas to jedna z najprostrzysz sprawe bedzie ksiazka - Skazany na trening ;) sporo informacji, ale trzeba do niej podejsc z dystansem i nie brac wszystkiego na powaznie. Za drazek lap sie jak najszybciej nie ma nic lepszego do rozwoju miesni niz drazek jezeli jest do tego otwarty ( Nie ograniczony przez sufit  ) mozna na nim zrobic wszystko ;) Trzymasz ciaglosc w tych cwiczeniach od zeszlego roku ? Duze przerwy miales ?

Odnośnik do komentarza

Co do kalisteniki to również polecam, możesz się również zainteresować odmianą street workout'u, też wielu ludzi sobie chwali. Co do skazanego na trening to nie wiem do czego podchodzić tam z dystansem, w wielu kwestiach autor ma racje czasami tylko coś wyolbrzymia czy ma złe podejście do sprawy, ale tak to książka jak najbardziej godna polecenia i wiele można się dowiedzieć, ja sam startowałem w tym temacie z skazanym, a potem doszedł nagi wojownik i inne dobre książki. Polecam również forum o kalistenice, problemu raczej nie będziesz miał z jego znalezieniem bowiem wystarczy wpisać kalistenika polska, jak chcesz się rozwijać to polecam właśnie tam zajrzeć. Co do pompek, ABSa i podciągania to powiem tak, pompki ważna rzecz, abs już nie koniecznie bo pierw musisz coś tam mieć by wyrzeźbić, a podciąganie to kwestia zaawansowania, dopóki mięśnie i stawy nie zaadaptują się do wysiłku i obciążenia to nie będzie Ci szło zbyt dobrze, dlatego najlepiej powoli budować progres i zmienianie ułożenia rąk wpływa na rozwój poszczególnych partii mięśni, ale lepiej na początku wybrać podstawowe, potem jak będziesz oczytany w temacie to będziesz wiedział kiedy robić pół-pompki, pompki wąskie, diamentowe jak i podciągnięcia wąskie, szerokie. Grunt to zbudować dobre podstawy oparte na wiedzy :) Co do dziennika to życzę wytrwałości, sam wiem jak to jest potrzebne

Odnośnik do komentarza

Blog: Zbliża się godzina piąta, gdy piszę tego posta - kolejny dzień już za mną. Nie mogę go raczej zaliczyć do tych najproduktywniejszych... nawet nie miałem czasu, by wejść na swojego bloga i go dokończyć. Za to mogę się pochwalić ładnym zestawem 5.1 (w końcu) podpiętym do komputera... Oglądałem wczoraj kilka materiałów motywacyjnych, które wpoiły mi do głowy myśl, że jeśli nie spróbuje - to się nie dowiem jakie byłyby efekty. W tym miesiącu mam nadzieje, że wystartuje z blogiem i zacznę dodawać (mam nadzieje) interesujące wpisy. Gdy pojawi się ich około 10, to podrzucę tutaj link do oceny. Liczę na to, że w niedługim czasie uda mi się zgromadzić 100 czytelników każdego dnia. Nie wiem jeszcze jak tego dokonam, ale, gdy już to zrobię, to się pochwalę.

 

PPA: Jestem w szoku, moje 2 nowe wpisy zaczynają mi przynosić jakiś ruch. Oby tak dalej! Dzisiaj w końcu będę mógł się zająć ich promowaniem i dodaniem kilku kolejnych. Mój cel na najbliższe tygodnie, to skromne 100 clicków każdego dnia.

 

Inne: Dzisiaj powinienem dostać pliki/bazę danych do serwisu opartego o program partnerski. Mam nadzieję, że w końcu coś w tym temacie ruszy, bo czas to pieniądz.

 

Zalogowałem się na swoje nieużywane konto Adsense i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że mam jakieś środki na koncie. Myślę, że zajmę się także zarobkiem na reklamach, zwłaszcza, że pod swoje skrzydła dostałem projekt strony mojej przyjaciółki. Przez cały wieczór i pół nocy zajmowałem się nad przystosowaniem go do Wordpressa i myślę, ze w ciągu kilku najbliższych dni strona wystartuje na nowo. 1000 odwiedzin każdego dnia, to powinna być kwestia tygodni, lub może dwóch miesięcy. Zobaczymy jak to będzie, ale liczę na to, że jakiś dodatkowy grosz wpadnie.

 

@Almogavres, nie trzymam. Nie ćwiczyłem chyba od wakacji lub dłużej. Książka zapewne ciekawa, ale czasu mi braknie, by ją przeczytać. :(

 

@Drakoon34, właśnie ostatnio zacząłem czytać jakieś informacje na temat kalisteniki. W sumie to temat, który chyba najbardziej mnie interesuje... jeśli to ma się opierać na pompkach, dipach itd. Pomimo tego, że mam w mieście dostępne dwa specjalne parki do trenowania, to myślę, że street workout nie jest dla mnie. Interesowałem się też tematem crossfitu... też raczej nie. Dzięki za wszelkie porady i link do forum, mam nadzieje, że dziś dam radę przeglądnąć i wgłębić się w ten temat.

 

Najgorsze jest to, że nie umiem zabrać się za wprowadzenie diety w swoim życiu. Czasami przeglądam godzinami tematy związane z przepisami na jedzenie na masę, ale kończy się tym, że nie mam żadnych przepisów, ani nic. Ciężko będzie ze mną...

 

@Gigiz, 45 w bicku mnie w sumie nie motywuje, ani chęć imponowania laskom. Chciałbym po prostu lepiej wyglądać i być silniejszym, dla siebie... ale i tak się zainteresuje! :P

 

Jeśli mój wpis był jakiś nie zrozumiały, to wybaczcie, ale jest prawie piąta... a ja padam od wielu godzin. Dobranoc.

Edytowane przez Pieczarkowy

"Wielu myślało, że w internecie da się kokosy zarobić bo przecież inni mają po 200$ dniówki to czemu ja miałbym nie mieć, najlepsi są ci którzy przed założeniem swojej pierwszej strony już myślą co to kupią sobie jak po tygodniu będą dniówki po 100$, tacy najszybciej budzą się ze wspaniałego snu."

 

Odnośnik do komentarza

Akurat w kalistenice dieta przydaje się trochę później, bo im więcej ćwiczysz, a masz trochę balastu to ciału zaczyna to przeszkadzać bo jest mu ciężej i tym samym zmniejsza np. apetyt dzięki czemu chudniesz i mniej jesz, ale dieta też ważna sprawa, tylko nie od razu, a małymi kroczkami. No i podstawowe suplementy jak białko też się bardzo przydaje ;) Kalistenika to nie tylko pompki, podciąganie, przysiady, dipy, jest tego więcej, ale 6 takich głównych ćwiczeń to podstawy. Tak więc polecam bo nie potrzebujesz żadnego karnetu na siłownie by uprawiać kalistenike.

Odnośnik do komentarza

Dość pracowity weekend już za mną.

 

Dokończyłem stronę mojej przyjaciółki, a także swojego bloga. Obydwu projektom do pełni funkcjonalności pozostało jedynie kilka małych technicznych poprawek, tak więc dość ważny etap jest już za mną. Jestem bardzo zadowolony z tego jak wyglądają obydwie witryny i liczę na to, że okażą się strzałem w dziesiątkę! Obecnie pozostało mi jedynie dopasować reklamy do odbiorców i zacząć zbierać ruch. Do glowy wpadły mi dziś dwa dość ciekawe pomysły, które prawdopodobnie mogą się zamienić w interesującą liczbę pieniędzy... a przynajmniej duży i wartościowy traffic. ^_^

 

Prawdopodobnie jutro w końcu zajmę się PPA, a przede wszystkim konwersją, którą chciałbym mieć na wysokim poziomie. Poniżej załączam statystyki z kilku ostatnich dni. Bardzo cieszy mnie tendencja wzrostowa, lecz tak naprawdę jeszcze nie zacząłem nic robić, by zwiększyć liczbę odwiedzających...

 

jHoAdmA.png

 

 

@Drakoon34, jak to jest z tym białkiem? Czy warto jest zakupić je, jeśli nie dysponuje żadną sprecyzowaną dietą? Desperatycznie chciałbym przytyć chociażby kilka kilogramów (mięśni) do wakacji... nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Ciężko mi jest trzymać się jakiejkolwiek diety... zwłaszcza, że jem w ciągu dnia niedużo.

"Wielu myślało, że w internecie da się kokosy zarobić bo przecież inni mają po 200$ dniówki to czemu ja miałbym nie mieć, najlepsi są ci którzy przed założeniem swojej pierwszej strony już myślą co to kupią sobie jak po tygodniu będą dniówki po 100$, tacy najszybciej budzą się ze wspaniałego snu."

 

Odnośnik do komentarza

@Drakoon34, jak to jest z tym białkiem? Czy warto jest zakupić je, jeśli nie dysponuje żadną sprecyzowaną dietą? Desperatycznie chciałbym przytyć chociażby kilka kilogramów (mięśni) do wakacji... nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Ciężko mi jest trzymać się jakiejkolwiek diety... zwłaszcza, że jem w ciągu dnia niedużo.

 

To samo mam, więc nie jesteś sam :D

 

Co do PPA do gdzie bediesz się bawił? Ja polecam cpagrip :)

Sprzedam wartościowe i naprawdę skuteczne listy do Xneolinks oraz K2 Submitter. K2, EasyBlog, Kunena, Jomsocial, Diskuz i wiele innych cmsów. Zainteresowany? Pisz priv po więcej informacji.

Odnośnik do komentarza

 jak to jest z tym białkiem? Czy warto jest zakupić je, jeśli nie dysponuje żadną sprecyzowaną dietą? Desperatycznie chciałbym przytyć chociażby kilka kilogramów (mięśni) do wakacji... nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Ciężko mi jest trzymać się jakiejkolwiek diety... zwłaszcza, że jem w ciągu dnia niedużo.

 

Stary.. na samych suplach i tak nie pojedziesz :P Białko jest za drogie, żeby jeść je tylko w prochu, to jest zamiennik.. jeśli nie możesz dostarczyć tego białka z diety :) Ile tam masz w opakowaniu porcji? 20, 30? A nawet przy diecie, 1-2 porcje dziennie schodzą bez problemu :)

W ogóle jaki masz staż? bo nie doczytałem się :)

Edytowane przez TajnyAgent
adfly.350x19.1.png

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystanie. Polityka prywatności .