kotprezes # dziennik pracy, afiliacja

W sumie to jest moje drugie podejście. Do dziennika pracy oczywiście. Zacznę od tego, że o zarabianiu w Internecie wiem już od ponad 10 lat. Jakbym miał podać całą sumę z tych wszystkich lat na pewno uzbiera się ładna kwota. Tylko nie ma się czym chwalić ponieważ to wynik rozłożony w czasie. Miałem też wielomiesięczne przerwy związane z wyjazdami za granicę lub zwyczajnym lenistwem. Postanowiłem wrócić na poważnie we wrześniu 2018 po takiej kilku miesięcznej przerwie. Zastałem głównie afiliacje i programy erotyczne do promocji. Rzeczywistość trochę 'inna' niż kilka lat wcześniej, gdy miałem dobre wyniki. Trochę mi zajęło tak na prawdę ogarnięcie Internetu od nowa. Wbrew pozorom kilku miesięczne przerwa trochę destabilizuje orientacje w tym co i jak.

Od 1 września 2018 do 1 kwietnia 2019 zarobiłem łącznie przez 7 miesięcy ~11000 PLN. Wychodzi prawie minimalna na miesiąc netto. Jest to słaby wynik związany z lenistwem i czasem też jaki potrzebowałem by od nowa poznać takie rzeczy jak działania na social media (facebook, instagram i inne). Jeżeli siedziało się poza komputerem jakiś czas i zapomina się trochę o Internecie to właśnie tak to wygląda. Poznawałem ludzi, pisałem z nimi, poznawałem i testowałem wiele wiele metod promowania.

Aktualny stan wiedzy myślę, że pozwoli mi bez problemu zarabiać stałe pieniądze w sieciach afiliacyjnych. Postanowiłem promować kilka kategorii programów m.in. erotyka, banki i finanse, strony sprzedażowe (np. suple, zdrowie), opcje/krypto/forex. 

Promocja kampanii będzie realizowana za pomocą wielu kanałów. Własne strony internetowe (blogi, one-page), social media, płatne reklamy przez różne platformy, spam. No ta ostatnia pozycja przy poprzednich wygląda dziwnie. Chociaż prawda jest taka żeby realizować dobrze właśnie te poprzednie kanały trzeba mieć budżet.

Niestety nie udaje mi się oszczędzać zbyt dużo pieniędzy dlatego postanowiłem totalnie zorganizować sobie życie jakby od nowa. Eliminacja używek to pierwszy punkt, który jest już realizowany jakiś czas... zrezygnowanie z papierosów (+ tych elektroników), alkohol (nawet piwka w weekend) i inne. Pozwolą mi zdobyć budżet na finansowanie bardziej profesjonalnych działań. W aktualnym czasie posiadam już dwa gotowe blogi, które działają pod afiliacje. Planuje w najbliższym czasie stworzyć kolejne blogi pod inne kategorie kampanii. 

Ostatecznie wybrałem pod zarobek MyLead, FireAds, Money2Money.

Na koniec dodam, że postaram się tworzyć jakieś ciekawe wpisy. Ten dziennik powstał w celu motywacyjnym. Jeżeli przestanę aktualizować raz na kilka dni z opisem działań to znak, że jednak jestem pała. Cel miesięczny: 5000 PLN.

To może być fajny dziennik, będę śledził co tutaj siędzieje  Długo już eliminujesz używki? Widzisz zmiany w sobie od tego?

No to chyba i ja zaczynam działać na pełnej K...

Powodzenia i będę śledził  

@Ciamciaj tak zmiany głównie są widoczne przy rzuceniu tradycyjnych papierosów. Pierwsze kilka dni jest ciężkie. Nadrabiałem elektronikiem, ale zauważyłem, że to nikotyna mi zamula głowę. Jak rzucisz totalnie to wydaje się umysł bardziej lekki i zmotywowany do działań. Tak po miesiącu niepalenia jest już na prawdę dobrze. Jeżeli chodzi o inne sprawy to alkohol dosyć łatwo było mi odstawić. Nie mam predyspozycji do uzależnień w piciu. Co do innych używek to nie korzystam aktualnie już więcej niż pół roku.

Zarabiam 10 razy krócej (5 mies) niż ty i twoj roczny zarobek już dawno dawno przebity krotną liczbą, da się bez problemu tylko ze ty jesteś mega leniwy, śledzę i życzę sukcesów, (ps. jak zaczynałem miałem ochote do ciebie napisać o małe podpowiedzi, ale naszła mnie myśl ze nikt przecież nie powie jak zarobić ten legendarny milion ; p)

@x22necek heh to prawda, że jestem mega leniwy. W sumie to sporo osób do mnie pisało i tak zbudowałem kilka ciekawych kontaktów. Zawsze można wymienić się różnymi informacjami. Też sam mnie zmotywowałeś do działań bo widziałem Twoje wyniki ostatnio to musiałeś ostro pracować i zdobywać wiedzę. Pech, że największa motywacja naszła mi z tym, że aktualnie jestem chory. Ciężka głowa. Tak czy inaczej w tym tygodniu na pewno już to ruszy.

Aktualnie posiadam dwa pełne blogi pod ero. Jeden z nich miałem testować pod MyLead tzn. porównać czy jest różnica w konwersji pomiędzy FireAds. Niestety czekam na support ponieważ ich konstrukcja linków nie pozwala mi podmienić tego na blogach. To jest kwestia w trakcie rozwiązywania.

Podczas promowania spamem ogólnie nazbierałem masę domen, różne konta hostingi, pełno kont gmail, jakieś puste konta Facebook, Instagram ogólnie jest masa śmieci. Na szczęście wszystko to zanotowałem w notesie. Teraz mi zajmie trochę układanie tego. Niektóre domeny są pobanowane w różnych miejscach. To taka kwestia też żmudna.

Na chwilę obecną mam to wszystko spisane i zorganizowane w zeszycie. Teraz tylko pokonać lenistwo. Samo SEO i media buying czeka teraz tylko dorobić trochę kasy jakichś fajnych metodach. To może @x22necek ja się do Ciebie odezwę? ?

21 godzin temu, kotprezes napisał:

 

Możesz, nie obraź się jak twoja wiadomość będzie troszkę wisieć, po prostu tak mam, że do każdego podchodzę indywidualnie i potrzeba mi czasu, gotowe struktury i pdfy można sobie wsadzić głęboko nie powiem gdzie ; p

Media buying naprawdę skuteczna metoda  

Powodzenia czasami zerknę !

Pomału ogarniam dopiero 25.04 zacząłem działać na poważnie. W trakcie świąt chorowało mi się. Sporo jest zaplanowane i również już przygotowane tylko pewnie na efekty idzie poczekać. Na razie tylko programy ero, ale od przyszłego tygodnia również e-mail submit. Trochę testów było bo różnie te programy konwertują. Na razie nie ma czym się chwalić bo dopiero to ruszyło z zera. 

Przez 3 dni było po 10zł, ale @Atomic jak zwykle dotyk midasa i doradził mi program do promocji aktualnie. Od razu 70% większe zarobki xD, szkoda wcześniej nie skorzystałem. W 4 dni więcej by wpadło o wiele.

Ostatnie dni od startu w sumie testowałem konwersje różnych programów i landingów na obu sieciach.

Odhaczam się w dzienniku pracy. Wiadomo to taka słaba dniówka, ale działam ostro aktualnie na pewno zrobię lepsze podsumowanie na początek miesiąca z lepszym zestawem informacji. Mam nadzieje, że będę mógł pochwalić się wtedy dobrym wynikiem już.

Razem z FireAds damy radę!  

No i tak mija 7 dni od kiedy zacząłem na poważnie zajmować się budowaniem kilku projektów. Chwilowo stoję przy dwóch, ale jeszcze dojdzie nowy w między czasie jak będę mógł tamte już "samodzielnie" wypuścić w świat. Plan ogólnie miałem inny, ale jak to bywa chciałem stworzyć w miarę optymalny projekt serwisu pod afiliacje, zaczęło się analizowanie tego pod względem konkurencji. W rzeczywistości moja wizja może być strzałem dyszki albo zwyczajnie ślepym zaułkiem. 

Co mogę powiedzieć o samym pomyśle tworzenia bloga/strony www, która ma zarabiać na programach afiliacyjnych. Możliwe, że kiedyś to było w miarę takie proste w sensie, że tego było mało a ludzie i tak musieli być jakoś nakierowani. Aktualnie wszystkie serwisy nastawione na zarobek z sieci afiliacyjnych to realnie profesjonalne strony internetowe. Wysokiej jakości prezentacja oferty, rozbudowany i w pełni sensowny, wartościowy content (treść). Także już teraz założyłem, że prowadzenie 2-3 takich projektów jest normalnie na pełen etat pracy. A biorę też pod uwagę, że działam sam. Koszty budowania stron, od utrzymywania ich (hosting, domena itd.), tworzenia treści, grafika/design, reklama, monitoring rynku tego co się aktualnie dzieje, trendy, marketing/seo. Konkurencja nie śpi jednym zdaniem. Przeglądając niektóre serwisy jestem przekonany, że robi to większa grupa osób.

Plusem w tym wszystkim jest to, że ok. 75% mogę na podstawie doświadczenia i umiejętności wykonywać sam. Pozostałe rzeczy są kosztowne jeżeli chcę się utrzymywać wysoki standard. Aktualnie po prostu pracuję nad kompletną strategią działań. Dla mnie y zarabianie na zasadzie - landing page, spam, reklama płatna zwyczajnie jest czymś na kilka chwil. Jest na pewno parę osób tutaj na forum co kroją super kasę np:. na kampaniach ero i posiadają ciekawe metody, sposoby promocji. Tylko, że dziś to jest jutro tego nie ma. Mam na myśli, że no fajnie zarobić np:. 20 tysięcy w miesiąc, a za pół roku się skapnąć, że opuszczamy złote miasto a generalnie nie ogarniamy Internetów. Wtedy wracamy do pytania... a jak się zarabia przez internet. 

To takie przemyślenia i w sumie uwaga na temat tego gdzie płyniemy.

Przez ten okres pracy, nie promocji tego było minimalne nakłady zarobiłem ok. 250 PLN na FireAds i MyLead. (końcowo określam tak na oko, że konwersja na obu platformach jest bez różnicy).

Co dalej? Posiadam 8 stron dokładnie opisanych działań na przyszły miesiąc. Punktowane słowa, klucze. Czyli jakbym miał tak opisać faktycznie to pewnie z 40 stron, ale to jest do wglądu osobistego. Staram się pracować na podstawie tego planu po 6-7-8 godzin dziennie. Oczywiście bez planu, strategii byłoby to trudne. Nie chcę się bo nie wiadomo co robić. W przyszłych wpisać dam znać więcej w sprawie tego właśnie jak naciskać sobie na tą motywacje. 

---

Do niedzieli wieczorem, pzdr.

Powodzenia w zarabianiu  

Jakbyś potrzebował pomocy ze stronami to daj znać  

Pozdrawiam