Pytanie Nadruki, napisy na koszulkach a prawo

Witajcie, orientuje się ktoś czy legalne jest umieszczanie nadruków z filmów/seriali/bajek na ubraniach i sprzedawanie ich?? Chodzi o sprzedawanie poprzez serwisy takie jak cupsell czy teespring lub o własną markę.

A i jeszcze jedno, wiecie jak sprawdzić czy jakaś marka ma zastrzeżony znak? słyszałem, że można wtedy sprzedawać podrabiane ubrania takich marek, na przykład bardzo dużo takich podrób jest marek takich jak supreme, palace, thrasher, są to topowe marki streetwearowe a pełno tego na aliexpress, 

https://cupsell.pl/strony/oswiadczenie.html

https://cupsell.pl/strony/regulamin.html

To powinno Ci wiele wyjaśnić.

@Ciamciaj Czytałem to, niestety tam nie dowiedziałem się nic w tym temacie oprócz tego, że muszę posiadać prawa autorskie. 

Czyli, dajmy na to... piszę do grafika - "zaprojektuj mi koszulkę z heisenbergiem na klacie", to wtedy mam prawa ją sprzedać, czy nie? 

16 minut temu, krt napisał:

@Ciamciaj Czytałem to, niestety tam nie dowiedziałem się nic w tym temacie oprócz tego, że muszę posiadać prawa autorskie. 

Czyli, dajmy na to... piszę do grafika - "zaprojektuj mi koszulkę z heisenbergiem na klacie", to wtedy mam prawa ją sprzedać, czy nie? 

Nieco inny problem niż Twój, ale myślę że co nieco rozwieje wątpliwości:

http://www.artserwis.pl/index.php?f=1&fgid=1&fqid=62#f62

7 godzin temu, krt napisał:

piszę do grafika - "zaprojektuj mi koszulkę z heisenbergiem na klacie", to wtedy mam prawa ją sprzedać, czy nie?

Plagiat - https://pl.wikipedia.org/wiki/Plagiat

Dodatkowo wykorzystywanie wizerunków, logo lub innych rzeczy uznanych za objaw działalności artystycznej są chronione. Oczywiście próba nie strzelba jednak czy warto ?

Ok dzięki za informację, a co z tymi zastrzeżonymi markami?? przecież ktoś może nie wiedzieć, że istnieje marka która nazywa się PALACE, jest to przecież zwyczajne słowo z angielskiego słowo - pałac.

Cytuj

ktoś może nie wiedzieć, że istnieje marka która nazywa się PALACE

Nieznajomość prawa szkodzi, tak samo niewiedza kosztuje. Potrafisz wykazać że nie wiedziałeś ze taka firma istnieje? Jak tak to się baw. Jak nie to pójdziesz na ugodę i tyle. Sprawdzaj przed i nie szukaj dziury w całym. Jako słowo - możesz go używać bez ograniczeń ale ja zaczniesz używać jako nazwa marki... czy masz firmę? To zarejestruj markę i po kłopocie.

Unikaj wszelkich podobieństw bo nazwę będziesz jako logo czy napis używać. Wtedy mniejsze ryzyko że ktoś pomyśli że łamiesz czyjeś prawa świadomie.