Od kiedy wazne jest wypowiedzenie

Witam, pisze z pytaniem od kiedy wazne jest wypowiedzenie. Mialem umowe na okres probny miesieczny na pozycjonowanie strony. Wypowiedzenie wyslalem ostatniego dnia umowy i na potwierdzenie wyslalem zdjecie rozwiazania jak i zdjecie kartki z poczty o nadaniu po przez emaila do tej firmy. Wyslane bylo poleconym piorytetem. Doszlo jak sie okazalo dwa dni temu (8 dni po wyslaniu). Moje pytanie teraz czy moje wypowiedzenie w tym momencie jest nie wazne i jestem zmuszony dalej kontynuowac z ta firma wspolprace? Zaczeli mi juz wystawiac faktury za pozycjonowanie i mowia ze jak nie bede placil lub chce teraz wypowiedziec umowe to mam zaplacic za 3 miesiace + kara pieniezna w wysokosci prawie 2tys zł. Co moge w tej sytuacji zrobic?

O ilę się orientuje to liczy się data wysłania. A to że firma dostarczyła to po 8 dniach to już nie twój problem.

@joker399 Wlasnie byla to unowa na czas nieokreslony z tym ze pierwszy miesiac byl bezplatny i moglem rozwiazac za darno umowe do 31 grudnia wlacznie. A wyslalem wlasnie 31 grudnia. Jeszcze dopytam bo wyslalem im dwie umowy by oni podpisali i odeslali. Na 99% nie dostalem od nich zwrotnej umowy. Czy to cos zmienia? Moge uznac to za nie wazna umowe?

@JimUSA podpisywałeś umowę jako osoba prywatna czy jako firma? 

P.S. Jeżeli chodzi o terminy, że wysłałeś wypowiedzenie 31 grudnia... to tylko urzędy państwowe traktują Pocztę Polską jako instytucje.... że jak wysłałeś właśnie tego dnia do urzędu  dokument, traktowane jest jako, że tego dnia jednocześnie dostarczyłeś dokument do urzędu. Gdybyś wysłał dokument np. 31 grudnia jakąś firma kurierską, datą doręczenia dokumentu nie byłby dzień 31 grudnia, tylko faktyczna data, kiedy kurier do urzędu dostarczyłby dokument (np. 3 stycznia). 

@JimUSA podeślij mi na priv skan umowy (jak chcesz, przysłoń dane  )... to Ci ją bezpłatnie przeanalizuje i powiem "co i jak".... ponieważ "diabeł tkwi w szczegółach" (zapisach dokumentu) ?

P.S.S. Sam fakt, że firma pozycjonująca nie chce wypowiedzieć bezkonfliktowo umowy (ponieważ niby nie zachowany jest termin wypowiedzenia umowy,te kilka dni), świadczy tylko o jej "uczciwości" czyt. naciągnięcia potencjalnego klienta na kasę.... no chyba, że wykonała już pewne prace związane z SEO np. optymalizacje, linkowanie itp. Kary są właśnie po to, ponieważ firma pozycjonująca najwięcej kosztów ponosi w pierwszych okresach współpracy z klientem... no i jak klient się wycofuje, firm SEO jest finansowo "w plecy" (nie do końca jest taka reguła, ale przeważnie tak jest).